to raz, że chcieli na nas zarobić nic sensownego nie dając w zamian w zasadzie
a dwa, że to całe wykonanie już na etapie pomysłu było do bani
mój ostatni draft z hokeja, bajeczna pogoda, wiec do ostatniej chwili sącze piwko zakładając ze pare minutek po 17 starczy, ale system zaczyna swirowac i oczywiscie pierwsza runda poszła z automatu

Straciłem coś ? Chyba nie, bo to okazał się akurat najlpeszy zawodnik z 362 OR. Pozostali równiez B, mają przedziały 239-340. Baa, ostatni w ciemno brany C ma 329 OR.
Wiec jaki sens takiego draftu, gdzie coś z automatu jest czasami duzo lepsze od tego co sie przez cały tydzień wybiera ? Już w pierwszym drafcie miałem taką sytuacje, ze zawodnik wybrany z nr 70 był lepszy od tego z nr 7.
Problem ppmu ? No to, ze brakuje im kogoś kumatego z analitycznym umysłem, który jest w stanie coś porzadnego napisać. I to nawet nie mówię o programowaniu, bo to mozna komus zlecić, ale założenia trzeba przedstawić. A nie, ze ktoś coś pisze, a pózniej nikt w staffie nie wie, na jakiej zasadzie to działa (patrz silnik z hokeja
Zmysł do stworzenia funcjonalnej strony mają, graficznie też dają sobie rade, ale tam gdzie powinnien byc precyzyjny mechanizm to jest niewiadomo co, co co najwyzej przedszkolaka w zachwyt wprawić moze. I to nie kazdego

A efekty widzimy, chociazby w postaci meczów czy losowania juniorów jak to wszystkom precyzyjnie zrobione jest.
mecze mozna przebolec, ustawienie taksy to pare sekund, tylko po co nas tym draftem tak katują ? Raz na sezon to i tak za duzo w takiej formie. Szkoda czasu na wiecej. Wole raz kliknac i miec z głowy, efekt bedzie dokłądnie taki sam, a moze nawet lepszy