Време:

Твоите тимови:
Комуницирање
Public account
  PRO Зона
1330 кредити
Купи кредит
Вие сте во јавен профил. Ако сакате да ја играте играта или да се приклучите во дискусиите, мора прво да се логирате.Ако сте нов корисник, морате да се регистрирате прво.
Подготвени за спортска авантура? Играјте ја нашата најнова игра, Summer Sports Mania! Придружете се на предизвикот, играјте сега и освојте голема победа!
Потсети ме подоцна

  PowerPlay Списание

Festiwal strzelecki w Nowym Targu. Mecz na szczycie w lidze II.3!


Poniedziałek w Ekstralidze (link) przyniósł dwa ciekawe mecze na szczycie i jeden bój na samym dnie tabeli o 6 punktów, który przybliżyć miał jedną z drużyn do uniknięcia bezpośredniego spadku. Rozpoczniemy jednak od zaskakującego wyniku zespołów środka tabeli. Gryf Szczecin niespodziewanie ograł u siebie KS Crusaders 2:0. Mimo, że tabela tego nie oddaje, ZenekKonevka (Crusaders) to manager najlepszej siłowo drużyny w kraju i każda taka porażka musi dziwić.

W pierwszym ze wspomnianych spotkań na szczycie mistrz Polski, SMART-MOTO Team podejmował  zawsze silne, zresztą trzecie w tabeli MOO YOUNGSTERS. Mecz godny swojego statusu. Festiwal strzałów, a co najważniejsze- także bramek. Dogrywka przesądziła o jednym punkcie więcej dla gości. Mecz zakończył się wynikiem 5:6.

W drugim godnym uwagi spotkaniu lider tabeli, HDT Hockey Dream Team podejmował BTS Mokre. Choć Motykę (BTS) do managerów drużyn z czołówki zdecydowanie trzeba zaliczyć, to mimo wszystko jego zwycięstwo 3:4 uznać trzeba za nispodziankę. Raz, że HDT to niemal najsilniejsza drużyna w kraju, dwa, że lider, trzy, że grający to spotkanie na własnym terenie. Niespodzianka niewielka, ale jednak.

Na koniec Ekstraligowych zmagań drużyny dna tabeli. Mecz resztek nadziei podjęcia walki o uniknięcie bezpośredniego spadku. Ale jednak bez walki z obu stron. SIEKIERKI SOSNOWIEC gościły rezerwy drużyny Pardubice Penguins, których manager rozpoczął kilka dni temu obóz treningowy. Miażdżąca przewaga gospodarzy i wynik 15:2 musiał być tylko dopięciem formalności.

 

W II.1 (link) wydarzenie dużego kalibru. Grudusk Ice Stars okazało się niezbyt gościnne dla liderującej drużyny ReVaLIAtIoN09 zwyciężając 3:1. Nic nie dało zwiększenie ważności przez przyjezdnych już od drugiej tercji spotkania- a wręcz spowodowało utratę jeszcze większej ilości bramek.

Bez punktu do domu wracał także wicelider. Bez respektu dla rywala tym razem KS DABSKI. Grające bez podstawowego bramkarza Welnowieckie Chachary wywiozły hurtem bagaż sześciu bramek. To spotkanie nie może być dobrym zwiastunem kilkunastodniowej absencji "G1".

Z ciekawostek, poważnie o zagoszczeniu w ósemce myśli chyba Ursynów Giants, czego dowodem może być transfer Davida Truhlářa za kwotę 22mln.

 

W miarę istotna dla losów czoła tabeli ligi II.2 (link), jako że w końcowym rozrachunku zdecydować może każdy punkt, była porażka Haosu Zagłębie, który goszczony był przez zespół mdcTeam Nowy Targ. Czy porażka może dziwić? Siła drużyny gospodarzy z sezonu na sezon traci na jakości, jednak jak na drugoligowe warunki jest to taki "KS Crusaders"- mimo, że bez formy, mimo, że nie w czubie tabeli, to jednak nazwa drużyny cały czas zdaje się być respektowana, a najlepszym tego przykładem jest "normalna" ważność poległego 3:2 po dogrywce, Haosu Zagłębie.

Czwarta w tabeli HC Korona Kielce podejmowała drugi Pozor Krynica. I choć w normalnych warunkach mecz byłby hitem to warunki normalne jednak nie były. Porażka 12:1 przebywających na obozie gospodarzy.

Niespodzianka natomiast w Racławicach, gdzie tamtejszy HKS ograł na własnym stadionie zdecydowanie wyżej notowane Dzikie Węże. Logiczna próba odwrócenia losów spotkania dwukrotnym zwiększeniem ważności przez managera drużyny przyjezdnych zakończyła się mniej logiczną stratą przez nich kolejnej bramki. No i większą utratą energii, rzecz jasna.

 

W lidze II.3 (link) początek tygodnia przyniósł ze sobą prawdziwy klasyk. Pierwszy w tabeli DragonsDG podejmował u siebie wicelidera, drużynę Rangers Stars. Nic lepiej odzwierciedlać rangi spotkania nie może, jak tylko zastosowana przez managerów ważność. A ta jak na warunki sezonu zasadniczego była poważna. W meczu o 6 punktów zaangażowanie "normalne" z obu stron. W strzałach dominacja gospodarzy, czego nie odzwierciedla jednak statystyka zdobytych bramek. Wynik 2:1 premiujący przyjezdną ekipę zitka (Rangers) i w lidze II.3 zmiana lidera.

Tak się złożyło, że również trzecia i czwarta drużyna tabeli stoczyła bezpośredni bój. Stopień niżej  notowane Tyskie Wariaty 71 podejmowały na własnym terenie Wilki Podbeskidzia. O losach tego spotkania, jakby nie było- także o 6 punktów, zdecydowała dogrywka, po której także 2:1 zwyciężyli goście i także po jednocześnie sporo mniejszej ilości strzałów.

Zaledwie jeden punkt po tej kolejce dopisał sobie HK Alkohol Wyry. Zaledwie, gdyż drużyna z ligowej "ósemki" dwa punkty oddała na rzecz FC Stalowej Woli, która pa tym spotkaniu odbiła się nieco od strefy bezpośredniego spadku.

 

Jak w pierwszej rundzie pucharu kraju czuć się musiał lider ligi II.4 (link), bo raczej nie jak na zapleczu Ekstraligi. KS Killers 18:1 rozgromił Torpedę Nowy Targ na ich terenie. Festiwal bramek i lekcja hokeja dla beniaminka. Małe powtórzenie przed prawdziwym, wtorkowym sprawdzianem 8 rundy Pucharu Polski, gdzie na Killersów czeka już zmotywowany zwycięstwem nad KS Crusaders, Gryf Szczecin.

Mały krok w kwestii końcowego miejsca w "ósemce" zrobiła drużyna Toronto Aliens. Zwycięstwo, choć dopiero po dogrywce, z KS Klaudyn i ważne dwa punkty dopisane na konto Deadlocka (Toronto).

 

W ogromnym skrócie to tyle z poniedziałkowych, ligowych tafli. Jutro natomiast podsumowanie rozstrzygnięć Pucharu Polski. Z rozgrywkami zaczęli żegnać się faworyci, więc emocjonujących spotkań z pewnością nie zabraknie!





Рејтинг на артикал: Сиромав - Нормално - Одлично     Единствени пати е видено: 187

Сподели на Facebook   Сподели на Twitter   Сподели на MySpace