Време:

Твоите тимови:
Комуницирање
Public account
  PRO Зона
1330 кредити
Купи кредит
Вие сте во јавен профил. Ако сакате да ја играте играта или да се приклучите во дискусиите, мора прво да се логирате.Ако сте нов корисник, морате да се регистрирате прво.
Подготвени за спортска авантура? Играјте ја нашата најнова игра, Summer Sports Mania! Придружете се на предизвикот, играјте сега и освојте голема победа!
Потсети ме подоцна

  PowerPlay Списание

Najciekawsze mecze 5 rundy Pucharu Polski.


Najciekawsze mecze 5 rundy Pucharu Polski.

PPM to gra ludzi przeróżnych pokoleń. DŻEM to zespół, który również ma swoich wielkich fanów ze wszystkich niemalże pokoleń w naszym kraju. Nie przypadkowo we wstępie wspominam jeden z największych  polskich zespółów, ponieważ jego nieodżałowanej pamięci frontman Ryszard Riedel powiedział kiedyś: „Chcę trochę czasu, ponieważ czas leczy rany." To samo  powiedzieli menadżerowie Duck's Masta Squad i Rupertos Szczecin po meczach 5 rundy Pucharu Polski. Wyeliminowanie obu pierwszoligowców to największe sensacje ostatniej rundy.

 

PIERWSZE PIERWSZOLIGOWE SKALPY - SENSACJE

 

„Kaczory" całkowicie zlekceważyły czwartoligowca. KKS Koluszkii wykorzystując jedną z nielicznych okazji zmierzenia się z czołowym krajowym klubem postanowiły zagrać najlepiej jak potrafią z najwyższym stopniem zaangażowania. Na drugim biegunie postawa gospodarzy, którzy oprócz całkowicie rezerwowego składu pokazali również całkowity brak zaangażowania i zwyczajnie „odstali" ten mecz. Przeraźliwe gwizdy ponad osiemnastotysięcznej publiczności były całkowicie zasłużone. Goście mieli druzgocącą przewagę i rozgromili Duck's Masta Sguad 3:0.

Rupertos Szczecin w lidze zaczął grać naprawdę nieźle. Zwyżkująca forma pozwalała gospodarzom optymistycznie myśleć o wyniku, mimo iż los skojarzył Szczecinian z jednym z lepszych czwartoligowych zespołów KS Klaudyn. Drużyna z Mazowsza zagrała niezłe zawody i wygrała 1:0. W ekipie ze Szczecina całkowicie zawiedli Aku Niiniketo i Adrian Patyra.

 

NAJCIEKAWSZY MECZ RUNDY

 

Najciekawsze spotkanie rundy odbyło się w Łęczycy, gdzie niemal 25 tyś. kibiców obejrzało starcie miejscowego Górnika z notabene... Głupią Kretynką. W tym meczu oddano ponad pięćdziesiąt strzałów na bramkę i strzelono...12 goli! Obie drużyny postawiły zdecydowanie na ofensywę. Goście byli skuteczniejsi i wygrali 7:5 po dogrywce, w której padło aż 6 goli. Emocjonujące starcie, iście hokejowy wynik i wielkie brawa dla obu ekip.

 

PRAWIE SENSACJE - CZYLI WIELKIE NIESPODZIANKI

 

Po końcowym gwizdku sędziego Małka, opuszczający Victorius Dome w Zabrzu kibice nie do końca rozumieli co właśnie się stało. Teoretycznie „Niszczyciele" nie mieli prawa przegrać tego spotkania. W ogromnej większości dominowali bowiem na boisku raz co raz nękając, zaskakująco dobrze skądinąd, grającego brazylijskiego bramkarza gości Motte. Niestety mimo dużej przewagi gospodarze nie zdołali zdobyć gola. Jedną z kontr natomiast w dogrywce, wykorzystał rezerwowy Paweł Górka i wprowadził Lecha1922Poznań do kolejnej rundy.

Wisła Kraków 1906 w piątkowym meczu desygnowała do gry chyba skład D. Z nielicznymi wyjątkami na boisko wybiegli gracze całkowicie anonimowi. Z oczywistych względów nie dali rady w konfrontacji z SIELEC S.C. Goście zagrali przeciętnie a mimo to rozgromili „Białą Gwiazdę" aż 4:1.

WKS Kudowa, czyli klub który bardzo przyzwoicie radzi sobie na drugoligowym froncie, również musiała uznać wyższość przeciwników w meczu, w którym miała zdecydowaną przewagę. Co więcej goście tylko raz i to z rzutu karnego oddali celny strzał na bramkę WKS-u, który zamienili na bezcennego gola dającego awans. Bohaterem Reduty Bisztynek został Vlastimil Smatlak

Niemal identyczny przebieg miał mecz FC Kolonia -  Kaszubska United F.C.. Goście z zachodniopomorskiego jedyny celny strzał oddali w pierwszej połowie i od razu zdobyli bramkę. Przez niemal 70 minut później przetrzymywali huraganowe ataki gospodarzy i gdy sędzia Gilewski zakończył spotkanie, odtańczyli na murawie The National Stadium swój autorski „Victory Dance".


DOBRE MECZE - NIESPODZIANKI

 

FCW&JP zmierzył się na JP Stadion z FC Brygada. Optycznie wydawało się, że mecz jest równy. Goście jednak strzelali w światło bramki wielokrotnie i dwa z tych strzałów znalazły drogę do bramki. Gospodarze uczynili to tylko raz i odpadli z Pucharu Polski. Z całą pewnością w odrobieniu start nie pomógło im bardzo nieodpowiedzialne zachowanie duńskiego piłkarza Huitfelda, który bez piłki w środku pola uderzył łokciem jednego z „Brygadzistów" i osłabił swoją drużynę w 75' meczu.

Na Stadionie Narodowym R 22, na którym oprócz Reprezentacji Kraju swoje mecze rozgrywa Only TS, doszło do meczu miejscowych z kolejka w warzywniaku. Goście zagrali dobre zawody „na zero" z tyłu, ani razu nie dopuszczając do zagrożenia pod własną bramką. Złotego gola, dającego upragniony awans po przerwie zdobył Gumieniak pięknym strzałem z rzutu wolnego. Mecz oglądało prawie 70 tyś. kibiców! Więcej wybrało się tylko na spotkanie liderującego w ekstraklasie Revaliation09, którego spotkanie z Kolejarzem oglądało rekordowe 80 tyś..

W obu meczach przeważyły ważności. Kibiców zapraszamy na stadiony, a Was drodzy czytelnicy do śledzenia batali o pierwsze znaczące trofeum w sezonie. Kto w tym roku zdobędzie puchar i będzie reprezentował nasz kraj na międzynarodowej arenie?! Odpowiedź już wkrótce.





Рејтинг на артикал: Сиромав - Нормално - Одлично     Единствени пати е видено: 175

Сподели на Facebook   Сподели на Twitter   Сподели на MySpace