Содржина: Zator V.2016 - Zlot Wyjazdowy

Szkoda że się nie wybierasz i Roya zmuszasz do jazdy na rowerze

Dobre...

Kolejny zlot za nami. Dziękuje Wszystkim za przybycie i wspólną zabawę.
Szczególne podziękowania dla naszych 2 - cyklistów Roya i niespodziewanego Oleja który wpadł na krótki popas (być może w celu weryfikacji czy faktycznie te zloty się odbywają)
My dopiero wróciliśmy bo Karol zerował się po wieczornym maratonie z chłopakami i gubił promile.
Zaliczyliśmy jeszcze w drodze powrotnej imprezę na rynku w Zatorze.

Info dla Roya - misja zlew zakończona pełnym sukcesem.

Ja dojechałem na 11.30 więc całkiem nieźle mi poszło.Dzięki chłopaki za kolejne fantastyczne spotkanie i do zobaczyska we wrześniu.
P.S. Ktoś się przyznał ?

A taki jeden rydzyk nabroił nabroił ale trzeba oddać rację że naprawił.
Widziałem na FB że spaliłeś chyba wszystkie puste kalorie z soboty

Ja odpalam piwko i finał MŚ w hokeju czas obejrzeć!

Ja już odpaliłem i siedzimy ze Scottem w oczekiwaniu na rozpoczęcie.

Fajnie było zobaczyć wasze wesołe facjaty rozprawiające na różne tematy. Wielkie dzięki za regenerację sił witalnych, dzięki właściwemu nawodnieniu licznik zamknął się na 124km, co prawda na 2km przed metą czekała kontrola antydopingowa, ale dmuchnąłem z dziurawej dętki i zostali na podjeździe
Może kiedyś wreszcie zawitam ponownie jako pełnoprawny uczestnik.
Pozdrowienia młodzieńcy.

To żeś się rozpisał

Prawie jak Tuwim... "prawie"...

Z wrażenia zabrakło mu słów

Hejka. Chciałem napisać ze szmartfonu i wyszło mi milczenie.
Mam cichą a nawet głośną nadzieję że jesienne posiedzenie już mnie nie ominie.