Subject: III.7

ja tez poplynelem nie ma co plakac ^^

W sumie dzisiaj się wyżyli fizycznie, więc może jutro zagrają lepiej (chociaż to też wątpliwe jest). Z czasem powinno być jednak lepiej.

co Wy tak poodpadaliście dzisiaj? ja też mialem problemy dziś i sporo stracha się najadlem jak mi rywale strzelili bramkę ale to mam na wlasne życzenie bo zapomnialem że nie mam rezerw w skladnie A poustawianych i kontuzja prawo skrzydlowego mi poprzesuwala wszystkich na losowe pozycję co mocno obniżylo ich skuteczność i poziom gry ale wynik najważniejszy i tu jest dobra wiadomość bo po wczorajszej porażce moi nie dali sobie dzisiaj strzeli więcej niż sami nastrzelali i wygrali ten mecz awansują dalej

Akurat dzisiaj parę ekip ciekawych odpadło. I to nie tylko u nas. Z Ekstraklasowców odpadł chociażby Pozor Krynica. Trochę po macoszemu potraktował swojego rywala i taki efekt. Ot specyficzny dzień nastał

Ważna wygrana 1:0. Świetny mecz obu bramkarzy. Gratuluję Eilera, bo wybronić 39 strzałów w meczu, to niemal sztuka A więc jednak mój zespół nie jest taki tragiczny jakby mogło się to wydawać po wczorajszym popisie.

A Rennie powoli zaczyna spełniać pokrywane w nim oczekiwania. Oby tak dalej.

Chłopak się ogrywa - w tej chwili 16% więc na PO powinien sobie jeszcze ( a da się? ) lepiej bronić nietrafiłem tym razem taktycznie ale i tak TOP 8 powinienem mieć na koniec zasadniczego.

Bramkarz kupiony za 80 mln po prostu nie ma prawa grać źle. Skille i jakości ma dobre, więc bądź w dobrej myśli Ja muszę u paru obrońców popracować nad strzałem, bo ten element niestety jeszcze nieco kuleje.

Teraz mam w miarę dobry terminarz, więc jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, może uda się zagościć w okolicach 9 lokaty.

Masakra jak te dzienne wydatki rosną... już jest blisko 900k a dopiero bylo o 100k mniej:/

U mnie nie byłoby tak znowu źle z tymi dziennymi wydatkami, gdyby nie Ci feralni pracownicy. Nie licząc ich łącznej dziennej pensji wynoszącej w sumie 603 tys. dzienne wydatki mojego klubu opiewałyby jedynie na kwotę 277 tys. Potwierdza się to, że te pensje są głównym hamulcowym w rozwoju klubu W hokeju praktycznie muszę cały czas trzymać rękę na pulsie by finanse nie wymknęły się spod kontroli (stąd w ostatnim czasie nieco ostrożniej inwestuję w obiekty i stadion) a w nożnej mogę spokojnie rozwijać infrastrukturę. Oddech w hokeju odczuję dopiero za 2-3 miesiące, gdy paru pracowników którzy zarabiają obecnie krocie, pojedzie na wakacje na Malibu

U mnie też pracownicy oczywiście najwięcej biorą:d tylko oni biorą dziennie 550tys a suma dziennych wydatków to 870tys więc widać jaki to duży procent... zaczynam się poważnie zastanawiać nad wizją prowadzenia klubu bez pracowników... wszystkich poza trenerami2 i 2menagerami

Tym bardziej że ja w klubie mam 21pracowników a czolowe kluby ekstraklasy po okolo 10 co daje ogromną różnicę... nie może tak być żeby mi pensja od sponsora nie wystarczala na dzienne wydatki a jak nic z tym nie zrobie to za jakiś czas do tego dojdzie.

Strasznie dużo wydajecie na pracowników!U mnie dużo ciągnie stadion i obiekty, ale stadion po części utrzymuje się sam.

O Davidian Ty w ekstraklasie grasz?:d jakoś nie wiedzialem:d nie patrzylem na wasze PO w tamtym sezonie w II.2 więc spóźnione ale gratulację skladam
No ja wlaśnie sądzę że za chwilę trochę to zmienię bo tak być nie może a bez pracowników klub przetrwa jakoś

Grasz to za dużo powiedziane zaliczam epizod

buu wczoraj jeszcze tak nie myślalem nad tymi pracownikami i podpisalem wczoraj kontrakt z jednym pracownikiem którego chce się pozbyć już ale powiedzial mi odszkodowanie ponad 4kk to są jakieś żarty:d a wczoraj moglem się go za dormo pozbyć i mieć ulgę... ale czlowiek jest glupi:d