Subject: III.7

No i w sumie dobrze ze się tak stalo z tym pucharem bo mogę się skupić na lidze a mecz byl spokojnie do wygrania bo jakbym zobaczyl że zawodnik ze skladu ma kontuzję i zmienil trochę to by grali normalnym ustawieniem a tak to center gral na LW a LW na RW itd. mam nadzieje że ta porażka nie zalamie dobrej formy Ruchu i już jutro znowu zacznie wygrywać

kurde znow nie mialem kiedy zmienic ustawien skladu na mecz tym razem z interlinkiem na szczescie bramkarz pokazal klase

No w tym sezonie pokonanie moich kalek trudne nie jest. Bramkarz broni miernie, a ze skutecznością jest równie słabo. Bo dla mnie nie pojęte jest, by koleś ze strzałem ponad 100 non stop nie trafiał celnie do siatki... Ogólnie ten sezon mam już gdzieś (byleby się utrzymać). W przyszłym sezonie może się uda powrócić do starej dobrej gry.

Ja tez nie zmienilem skladu i wygralem a szczerze mówiąc jak zobaczylem że gralem z Tobą to bylem przekonany prze jak oglądnę skrót to będę 3pkt w plecy

Sam nie wiem co jest przyczyną tej słabej dyspozycji. W tym sezonie tylko jeden bardzo dobry mecz się przydarzył mojej ekipie, a tak to same klęski które nie powinny mieć prawa bytu. Parokrotnie przegrałem mecz, mimo, że oddałem ponad 15 strzałów więcej niż przeciwnik. Ale trzeba się z tym pogodzić

kwestia taktyki. ja zadebiutowalem 1 mecz rozgerany i wygrany nie z byle kim. ucz sie i kombiuj

Taa wygrać z team'em którego manager zalogował się aż raz 26.07.2011. i do tego aż 5-3! Niesamowite....

3 pkt sie licza

Wiesz, ja w sumie jestem o wiele bardziej doświadczonym menadżerem niż ty i paru zdecydowanie mocniejszych rywali pokonałem. Wiem też, jak dobierać taktyki (o dziwo parę porażek w tym sezonie nie powinno mieć miejsca, gdyż mój team oddawał zwykle minimum 8-10 strzałów więcej niż rywal). Ja uważam jednak, że te wpadki nie są kwestią złego doboru taktyki, a tego, że mój zespół buduje się na nowo. Bramkarz nie dość, że nie zgrany, to jeszcze jest niedotrenowany, paru obrońców zaczęło dopiero trenować strzał więc efektów spodziewałbym się w przyszłym sezonie. A co do twojej wygranej, to rywal na prawdę był "porażający".

Zignoruj go. Naprawdę nie warto z nim polemizować na jakikolwiek temat.

Dziwne to. Losowy skład dzisiaj wygrał mecz. Co prawda po karnych, ale to zawsze wygrana...

Woooow....
Jestem w szoku!!!:d

No czego jak czego ale tego to się nie spodziewalem:d mecz z 3 drużyną w lidzę i wygrana w takich rozmiarach... jeszcze jakbym zagral na wysokiej to ok ale ja gralem niższą ważnością niż kęty a i tak... kurde nie wierze w to co się dzieje w tym sezonie oby tak dalej

Ta gra jest szalona. I to wyczerpuje temat.

Dokładnie, silnik tej gry to totalna porażka. Dlatego gram sobie bezstresowo, i nie przejmuję sie wynikami, czekając na lepsze czasy tej gry.