Subject: NT - Mistrzostwa Świata

Szkoda że U18 wypada z elity, sam wiem jak ciężko jest wrócić.

Niestety. To takie bagienko, w którym można na długo utknąć.

Prościej by było, znacznie, gdyby nie było w ogóle fazy play-off lub gdyby w fazie play-off wszystko nie zależało od jednego meczu. Sami wiemy, jaki ten silnik jest czasem. Wczoraj przynajmniej częściowo z taktyką trafiłem, mieliśmy przewagę siłową, a i tak kupa wyszła.

Jak podejmowałem pierwszy raz polską reprezentację (chyba to U18 było, w 2012 roku), to udało mi się ją w tym pierwszym sezonie wywindować z 1 dywizji do Elity. Wtedy nie sądziłem, że to takie trudne, bo przecież się udało od razu. Jednak w 2012 roku nie byłem jeszcze aż tak doświadczony tą grą, żeby nie docenić, jaki to był wtedy sukces.

No nic, nie ma co się łamać i trzymać się swojego planu, jeżeli widać, ze może realnie przynieść efekty. To chyba najlepsza rada.

Brawo dla U-20 i ich Selekcjonera. Świetny występ, a że komu innemu zostanie dopisany jakiś tytulik to tylko wina bardzo niesymetrycznej kostki w meczu ze Słowakami.
ps. Oby ci się nie przestało chcieć tym bawić, Bodzio. Mój głos na następny sezon masz pewny jakby był ze złota (którego gorąco ci życzę w następnych MS).

Niestety szkoda. Pierwsze dwie tercje na idealny remis w strzałach i neutralnie taktycznie. Efekt?
W meczu zadecydowali bramkarze... oczywiście Nasi na ocenę 238 jeden bronił na 75%, a drugi na 90%, a bramkarz Słowaków z oceną 218 bronił na 100%.
Fajnie się rotowało składem i rośliśmy w siłę z każdym meczem, niestety na ćwierćfinale się skończyło.

czy znajdę gdzieś klasyfikacje medalową MŚ w hokeju ?

Gdzie znajdę klasyfikacje medalową MŚ w hokeju ?

Nie ma takiej strony, możesz albo przeanalizować wszystkie MŚ sezon po sezonie lub wejść we wszystkie reprezentacje (Profil kraju-> Historia) i sprawdzić ile medali zdobyli.

To czekamy na kolejny sezon, niestety. Dzisiaj się Bieniek zbytnio na bramce nie spisał.

Jak sim mu caly czas laserem po oczach jechal to nic dziwnego!

Ten mecz będzie powtórzony po karnym Błaszczykowskiego, karnym Mbappe i meczu Dania - Anglia.

A tak na serio, mam pewne rozkminy taktyczne.

Tak się teraz zastanawiam, czy nie było zostawić tej obrony na cały mecz bezwarunkowo, to by może lepiej weszło, ale widać, że sim zrobił inaczej. Gdyby Bieniek nie wpuścił tych 2 bramek, to by obrona była i na 2 tercję.

Inna sprawa, ze dobrze go wyczułem. Trafiłem, że wyjedzie obroną i stąd też ja wyjechałem obroną, nie chcąc ryzykować zbytnio, bo forch mamy, moim zdaniem, zgrany zbyt słabo. Muszę pomyśleć, co z tym forchem robić, bo nam ewidentnie tej taktyki zabrakło w tym turnieju. Zarówno tutaj z Portugalią i wcześniej ze Szwedami. Ze Szwedami też trafiłem, że on wyjdzie obroną i dobrze by było wyjechać tam forchem, no ale znowu - zgranie.

Póki nie wprowadzili tego zgrania tych taktyk, to ta gra była przyjemniejsza dla graczy mojego typu. Teraz to zgranie (a w zasadzie jego brak) czasem eliminuje najlepsze warianty taktyczne.

PS. Sim jednak jest okrutny. Chorwacja w grupie wygrała wszystkie 5 spotkań, a teraz odpadli w pierwszej fazie play-off.

Wspaniałe to były mistrzostwa nie zapomnimy ich nigdy... jeszcze tylko szczęśliwe 5:0 18ki jutro, chyba że przeciwnik jakoś ogarnie skład.

U18, niestety, to wybitnie słaby turniej się trafił. Tyle dobrze, że się wczoraj udało wygrać, bo gdyby jeszcze się trafił spadek (oby nie, trzymam kciuki), to serio, nie chciałbym być w skórze naszego trenera U18.

Sam wiem, jak człowieka czasem coś trafia, kiedy nie idzie (np. wczoraj, kiedy Bieniek na 4 oddane strzały przez Portugalczyków wpuścił dwa gole, i to jeszcze pierwsza bramka padła przy ich pierwszym strzale), a co dopiero, jak jeszcze idzie tak bardzo źle, że pierwsza wygrana trafia się tak późno.

Generalnie ten sezon do zapomnienia i walczymy o odkucie się w przyszłym.

Dociągnę jeszcze jedną taktykę, której nam brakowało i może do 3 razy sztuka. Jednak muszę mieć sensowne narzędzie do grania, kiedy przeciwnik gra obroną. "Taktyka lustra", tj. obrona na obronę, nie wypaliła, trzeba zatem innego rozwiązania.

Udało się! Wracamy do elity po prawie 2 latach rozłąki!

Naprawiłem to, co spierniczyłem na początku 2020 roku.

Kamień z serca.

Jutro jeszcze mecz o wygraną w I dywizji, ale to już bardziej mecz o wisienkę. Tort, co jest najważniejsze, już mamy.

Powroty są ciężkie. Graty!

Ważne że moi hokeiści czynnie się do tego przyczynili. 5 grajków w dzisiejszym decydującym spotkaniu.

Brawo, "nie mogło" być inaczej z naszą siłą, teraz jeszcze postawić kropkę i podbić ranking, chociaż przeciwnika raczej nie przeskoczymy.