Subject: II.3

A ja tu się nie do końca z Tobą zgodzę. Dla pivota najważniejsze są agr/technika i niby dlaczego ta pozycja ma być pokrzywdzona z racji naszej domniemanej teorii o stosunku agr/techniki bo sry very ale w przewodniku nic o tym nie pisze ;D a z tego co kojarzę nie było to podawane nigdy przez górę w jakiejś informacji, bo "pantoflowej" wiedzy od góry przez posta na forum nie uważam jako wiążącej.

Wylatują z hali zawodnicy co mają o 30-40 pkt więcej w tym stosunku więc to bujda na resorach.

No i co do hali, czy oni nie potrafią nic poprawnie napisać w tym przewodniku? Po co wprowadzać w błąd albo nawet pisać nie prawdę byle ładnie było napisane i nic poza tym.

Dla mnie zawsze ppm raził brakiem informacji, za to pięknie podają informacje o nowych ofertach kredytowych itp.

Sry very ale nic już nie jest w stanie mojej awersji do tego co robią z tym projektem, czy się Wam to podoba czy nie.

Dobra spadam na rower.

"Dla pivota najważniejsze są agr/technika i niby dlaczego ta pozycja ma być pokrzywdzona z racji naszej domniemanej teorii o stosunku agr/techniki bo sry very ale w przewodniku nic o tym nie pisze "

za przewodnikiem

"Agresywność jest głównie używana przez obrotowych, którzy najczęściej mają kontakt z przeciwnikiem. Obrotowi, którzy nie radzą sobie z fizyczną grą są w piłce ręcznej bezużyteczni. Skrzydłowi i boczni rozgrywający również muszą posiadać pewien poziom agresywności. Jakkolwiek, ma to również negatywne skutki. Zawodnicy z wysoką agresywnością i słabą techniką popełniają więcej fauli. "

+ na logikę, każdy dobrze trenowany skrzydłowy i rozgrywający, ma większą technikę od agresji. Natomiast każdy dobry obrotowy ma na odwót, tj ma większą agresję od techniki...i dlatego łapie tyle kar. Zresztą o czym my tutaj piszemy u Ciebie PV ma najwięcej kar w drużynie, u mnie też.

Miłej jazdy.

przeciez te kary to sa z du.. wzięte i tyle w temacie

co niby ma mi to sugerowac ? Że mam za słabych zawodników i ze braki nadrabiają faulami, hahaha, śmiech na sali. A może za mało techniki ? A moze za dużo agreski, albo za mało spedda ? Durny silnik takie coś losuje i tyle, nie ma to żadnego przełożenia na skille

no bo kredki najwazniejsze przecie. Jak to, nie chciałbys dokładnie i ze szczegółami wiedzieć na co je mozesz spożytkowac ? I jaka kolejna promocja obowiazuje i ile, ile dni jeszcze do jej końca ? Naprawdę, dziwię się

A dzięki było bardzo przyjemnie, jeszcze trzyma się dobra pogoda.

No ale nie wydaje Ci się to śmieszne że dwa kluczowe atrybuty dla pivota są odpowiedzialne za faule i to w tym kierunku by popełniać faule. Skoro u nich się wymaga tych dwóch atrybutów to po to by nie faulowali mimo takiego a nie innego rozkładu. Jak dla mnie dla tej pozycji o ile istnieje ta domniemana zasada "agr/tech" nie powinna być stosowana.

Z resztą koniec tematu, szkoda czasu na kłutnie

Kredki rządzą światem

Dawno nie wymyślili nić ciekawego za kredki, pewnie posypało się kilka głów w pracy za marne wyniki w dziale kreatywnym :p

już kilka razy na różnych forach podrzucałem pomysły jak doić jeleni, więc mogą skorzystać.


Oczywiście po wykupie praw, hehe

A tak kojarzę ;D aż tak radykalnych nie mogli wprowadzić.

Przyjąłem zapka na spara, niby mam stałego sparingpartnera od dawien dawna - Czarqa, ale mam nadzieję że wybaczy mi, prawda Czareq? :p

e tam, nie mogli Zobaczysz, że kiedyś pokażą jeszcze prawdziwą twarz i sięgną na maksa po kasę

ze sparem to z nudów wysłałem, mozemy odwołać, nie ma problemu żadnego

E tam przyjąłem w sumie nie mamy siebie na wyłączność ;D ale dobrze nam się współpracuje na treningach. Tak o wiele łatwiej niż szukać non stop sparingpartnerów, szkoda tracić czas.

Co to kasy szczerze faktycznie nie zdziwiłbym się, ale to dopiero jak im się znudzi i będą chcieli zamknąć projekt :p

Nie ma sprawy, chyba znajde na jakies zastepstwo
Spodziewalem sie, ze tego, ze jak wybudujesz wieksza hale, to mnie zaczniesz "olewac"
No i slabo mi idzie..

No way to tylko wyjątek dla Zenka :p po starej znajomości, mi się dobrze nam razem współpracuje wiec zamierzam dalej kultywować :p

U mnie ciężki bój ale udało się w ostatnich sekundach.

Testowałem coś, w pierwszej połowie dobra taksa a w drugiej zła i co się stanie i prawie wtopa

a mi się nie udało. I nic nie testowałem, tylko co najwyżej niższą ważność

Tak widziałem, niestety nie da się zawzse wygrywać. Poza tym było by to nudne i skasowalibyśmy się za szybko.

Porażki budują nie zwycięstwa.