Subject: IV.4

Coś chyba ze zdrowiem było nie tak, z tego co pamiętam co pisałeś. TO był też czas play-off, jak mnie wyrzuciłeś z nich w ćwierćfinale

No pisal wtedy ze w szpitalu byl z tego co pamietam

bylo,bylo - pamietam. Mam nadzieje, ze uda sie zorganizowac w tym sezonie kolejny puchar.

a tak od siebie - przebywam obecnie w Sanoku i jak zwykle mam zamiar zaliczyc kolejny mecz hokeja. Dzisiaj STS podejmuje Jastrzebie w pierwszym meczu PO. A pozniej karanawal - hehe

Jastrzębie ! Miłego oglądania i zabawy.

I jak zwykle aluzja z real hokeja na nasz matrix. Ostatnio obserwowalem Baranyka i mi sie z Sabatem skojarzylo, tak po wczorajszej obserwacji Krala (JKH) nasunela mi sie mysl o hokejowych emerytach. Czesto tak jest, ze myslimy o tym zeby graczy starszych wymieniac na perspektywiczna mlodziez. Cud jak w ogole taka mamy...Natomiast jak udowodnil wczoraj dziadek Kral doswiadczenie jest kluczem do sukcesu. I w naszym matrixie to doswiadczenie rowniez jest bardzo wazne. Niestety mam w tyle glowy mysl zeby dawac szanse juniorom a starszych sprzedawac. Z drugiej strony nie wyobrazam sobie dobrego menedzera, ktory gra ciagle tymi samymi graczami. jak to zwykle w zyciu - zloty srodek
PS. Sanok wygral 4-3 (2 bramki Mojzisa z niebieskiej, zreszta takie same 2 strzelil w polfinale PP z cracovia. Kolejne 2 to juz sam na sam z kosowskim (Vitek, Gruszka).
Dla JKH 2 bramki Kral i super akcja w koncowce 6 na 4 asysta Krala i gol ivicica, ktorego ogladalem jeszcze w zeszlym sezonie w ...Sanoku Nie wiem czy bede na weekend jeszcze w Sanoku ale jesli tak to na pewno przejde sie zobaczyc co graja w PLH .

Dla mnie młodzież jest uzupełnieniem składu, póki nie stanie się choć trochę doświadczona i zgrana. Starszych też wymieniam co sezon, ale nie na hurra, że wywalam wszystkich jak leci. Odchodzi część, przychodzi 1-2 bardzo solidnych graczy. I generalnie czerpię też z moich talentów co dostałem od silnika.

A tak nawiasem - dostaje się tu graczy młodych w wieku 15 lat. Jaki poważny manager takiego gościa wystawia od razu do pierwszego składu? U mnie zawodnik przez 2-3 sezony się szkoli i gra od czasu do czasu, a dopiero później zaczyna występować w pierwszym składzie w lidze.

Zobaczcie sobie średnią wieku waszych zespołów. Ja 20,2 i to jest, jakby to nie brzmiało stary zespół na tle naszej ligi (przynajmniej zazwyczaj tak było). A przecież w poważnym hokeju taki zespół jest w zasadzie juniorski.

U mnie 18.8 ale wprowadzać będę nowych graczy żeby zaowocowali w kolejnych sezonach. Nie zrobiłbym tego gdybym tego nie spisał na straty.

U mnie 17.4 Ale pierwsza 22 ma 18.1 lat.

Ja na razie przechylam się ku opcji, by grać normalnie, o awans w sensie. Ale z drugiej strony, nawet jak teraz ogrywam grajków, to oni jakoś są za silni. Zobaczymy co bedzie, jeszcze bodaj dwa tygodnie mam na decyzję.

hks Mydlice tanio skóry w III.1 nie sprzedaje, zaś co do wieku zawodników to pozostaje mi się zgodzić. Zbyt młodo zaczynają karierę i czasami w wieku 17 lat z DK 4/6 już nic z nich nie będzie.
Może kadra młodzieżowa coś w tym temacie zmieni zobaczymy.

I wszedłem do następnej rundy krajowego. Winien jest temu pewien drugoligowiec, który olał mecz ze mną i zagrał bardzo nisko/nisko. A energii mi nie szkoda. 4,06 do ŚOD + perspektywa zagrania na dużej hali w następnej rundzie (zakładam, że ostatniej już) pokrywa bezdyskusyjnie ten minus.

No się udało, gram z Rangers Stars, 9000 hala. czyli ponad 1,5M zysków

1,8M zysków, 0-4 i ostatni 4-ligowiec w mojej osobie wyleciał z Pucharu.

Aż się wzruszyłem, jak dzisiejszą drużynę gwiazd zobaczyłem Pierwszy chyba raz coś takiego się udało