Taktyki w koszu są dość intuicyjne jeżeli trochę dłużej przy nich posiedzieć. Niestety ciężko stwierdzić jak silnik zestawia ku sobie kluby. W nożnej wszystkiego mniej i też oceny zawodników mają jakby większe przełożenie na wynik meczu zamiast przykładowo ogólnikowy poziom strzalu ale to tak dziala jak sie gra ze slabszymi jak ja w II lidze. W I lidze gdzie jest tłok takich samych klubow strzał u zawodnikow ma olbrzymie znaczenie ,bo on bedzie robil roznice.
W recznej zauwazylem,ze ogromny wplyw na wyniki ma poziom obrony wkoncu to przechwyty. Niestety nie mam za dobrych jakosci u moich zawodnikow w tym elemencie i nie trenuje za duzo. Nie ma sensu trenowac +0,4 na dzien,bo to strata czasu. Na obozie raptem pare punktow dokladam. W przyszlosci bede zwracal na to uwage.
Select a country: |
![]() |
Poland |
W ręcznej najważniejszy jest atak+gk. Do niedawna sam o tym pisałeś
no ale ok. To nie wątek o ręcznej, a wiec ze swojej strony temat kończę.

Najmniej ważny w recznej jest rzut, to akurat jest pewne. Sam trenowalem go prawie na 90% ale mialem calkiem niezle jakosci w tym wlasnie elemencie. Czesto to tak jest w koszu,ze ma sie wybor albo trenowac pod rating zawodnikow albo trenowac niskie jakosci w rzucie czy obronie. Jak kto ma wszedzie niezle jakosci powinien trenowac rowniez wysoko rzut i obrone.
Obrone nawet wyzej. Ona daje wiecej w koszu. Niektorzy maja ja po 150 punktow, a rzut ?? 80-90.
Obrone nawet wyzej. Ona daje wiecej w koszu. Niektorzy maja ja po 150 punktow, a rzut ?? 80-90.
Sam tak licytuj...tym bardziej, że ten aktualny 17-latek pod 750 ma średnie jakości, a i tak pójdzie grubo.
150 mln
swoją drogą na jednego z graczy chrapkę miał nasz kolega ligowy damek


Najlepsze jest to,że zwróciłem uwagę właśnie na tego zawodnika i kupił go najlepszy klub na świecie w koszykówce

Miałem, lecz niedowład mamony mnie zatrzymał
Ja ostatnio zacząłem przeglądać LT, bo mi się skład starzeje

Ja ostatnio zacząłem przeglądać LT, bo mi się skład starzeje

Robiący masę wałków przez co był już blokowany. Nawet ostatnio. PRO go broni. Co do zawodników to ja ich wszystkich od Szweda miałem bidniętych już za kilkadziesiąt-kilkaset tys, bo robił wyprzedaż.
Damek-takie czasy
ja o dwóch zawalczyłem, ale odpuściłem.
Damek-takie czasy

Swoją drogą Łotysz raczej nie jest najlepszy na świecie.
Ja "for fun" gram i na luzaku, jak nie ten to kiedyś trafi się inny, przecież jednego takiego na świecie nie ma

Your favorite threads
Newest posts