Subject: III.1

Tempo gry jest kluczowe w wielu sportach. Niby najwiekszy wplyw ma waznosc na mecz ale to jest kompletne bzdura i wydaje mi sie,ze na poczatku sobie takie ladne regulki poukladali, a po czasie to silnik i tak dzialal po swojemu w innych sportach.

Prosty przyklad mialem dzisiaj w noznej - mecz u siebie - ja 2xnormal - rywal 2xnisko - 55 punktow roznicy w sile druzyny ogolnej sile i co? 1:1 bo cos zle ustawilem? Nie - bo silnik wylosowal mi karnego dla rywala. Nie ustawilem zle tego meczu, a to silnik mnie przykarcil kolejny raz zreszta - najpierw byly 2 czerwone w 2 pierwszych meczach ligi.

Tu w recznej tempo gry tez jest wazne i raz to widac bardziej , a raz mniej. Boli najbardziej to ,ze waznosci nie wnosza kompletnie nic do gry.

Przciez to powinno miec kluczowy wplyw, a tak nie jest i to widac golym okiem.

Ogolnie nie ma o czym dyskutowac - nie bede zdradzal jak postrzegam taktyki i ich dzialanie - to zatrzymam dla siebie.

Ja wiem, że dla Ciebie szybki atak jest kontrą na zbalansowane tempo, które działa na powolny, a ten z kolei na szybki. A ja łącze tempo z preferowanymi rzutami i obroną przeciwnika.

Nie zdradzaj Domissowi, jak Ty postrzegasz taktyki. Niech dalej tak ustawia

powiedzialbym nawet wiecej, ze wszyscy sie z Toba zgodze oczywiscie, ze idealna taktyka Koszalinskiej w obu połowach, nawet jeszcze lepsza delikatnie w 1P niz w drugiej.. akurat po takich meczach nabieram nadzieji, ze moze ten silnik nie jest wcale taki zły

niby dlaczego waznosc powinna miec najwiekszy wplyw? to druzyny z sila o 20 mniejsza cisnely by po wznosci i jechaly z wszystkimi? ;/ najwazniejszy wplyw powinna miec taktyka i tak sie stalo nawet przy b.niskiej Koszalinskiej zostales idealnie trafiony i Twoj normal nie mial prawa nic tu pomoc.. Druga sprawa jaki by to mialo sens skoro tempo meczu mialoby decydowac? najwazniejsze jak masz ustawiona obrone i preferowane rzuty odnosnie taktyk, a tempo jedynie sobie dobierasz w zaleznosci na jakie pozycje grasz i jak stoisz w obronie.. takie jest moje zdanie

No ale przeciez te slabsze druzyny tak robia i to ma dla mnie sens,bo nie ma nic za darmo i skoro zagrasz sobie wysoko to twoim zawodnikom zostaje zabrana duzo wieksza ilosc energii od rywala ,ktory sobie pyka Nisko czy Bardzo Nisko. Kazda Wysoka/Bardzo Wysoka kosztuje ale tez powinna miec przelozenie na mecz i to samo sie tyczy Normala w zestawieniu z Bardzo Niska- skoro to nic nie daje to po co trace energie? Chce widziec dzialanie waznosci,bo w przeciwnym razie szkoda energii i lepiej grac jak Grudusk zlewajac waznosci i wszystko cisnac bardzo nisko.

Co do reszty ja mam swoje zdanie na temat tego meczu i je wyrazilem wczesniej - powtarzac sie nie mam zamiaru. Idac dalej byla mowa o tempie gry - wedlug mnie ma guzik wspolnego z tym na kogo gram - przeciez to zwykla tendencja rzutow,ktora rownie dobrze moge ustawic na zbalansowany i silnik sobie wylosuje sam losowo kto bedzie rzucal w danym czasie.

Tempo gry to ilosc podan po ilu zostanie oddany rzut - szybkie ataki 1-2 podania strzal - powolne ataki - kilka podan strzal - zbalansowany - raz tak - raz tak w zaleznosci jak wylosuje sobie silnik.

To na kogo ustawiamy rzuty ma zwiazek tylko i wylacznie ze stylem gry w obronie przeciwnika. Nie wierzysz popytaj innych - nawet jak sie nie zgodza to przynajmniej tak twierdzi przewodnik, a na czyms trzeba bazowac.

Tempo gry nie decyduje o wyniku ale tez ma wplyw na wynik, waznosc ma najwiekszy wplyw - w teorii.

Domiss wiadomo, ze waznosc ma wplyw i po cos ja tracisz, ale nie mozesz zapominac o taktyce, skoro zostales idealnie trafiony taktycznie to dla mnie wynik jest zrozumialy, a waznosc moze tylko pomoc np. przy rownych taksach lub podobnych waznosc ma decydujace znaczenie, jak dla mnie najwazniejsza jest taksa a pozniej waznosc ( przy zalozeniu, ze waznosci nie wlączam do taktyki, choc to tez element taktyczny ) teraz gramy razem, wiec wrazie co ja bede narzekal na to, ze boisko mi nie pomoglo haha nie no prawda jest taka z tego co zauwazylem, ze boisko znacznie pomaga w PO, w zasadniczym nie daje tyle samo

Dla mnie wynik jest wziety z kosmosu. Rozumiem jakbym zagral bardzo nisko ale w kazdej lini praktycznie bylem ciut mocniejszy poza strzalem. Przegrywac 3-9 na starcie meczu? Cos mnie silnik mocno pokarcil w tym meczu i bramkarz bronil tak jakby gral na Brm 60 , a nie na 93. Skoro bramkarze Koszalinskiej mieli 4 obrony moich rzutow pod rzad to cos jest nie halo kompletnie. Wiatr wial mi w oczy praktycznie w kazdym elemencie i byl lomot - zdarza sie - ale to nie byl zwykly mecz - takie roznice przy takich silach? - dziwna sprawa - kaprys silnika jak dla mnie. Tymbradziej,ze bramkarze Koszalinskiej tez slabsi i bronili jak z nut.

teraz jestem MĄDRY jak mnie sprawa nie dotyczy, a pewnie na Twoim miejscu tak samo bym narzekal, tyle ze dla mnie najwazniejsza jest taktyka, ktora Cie trafil idealnie powtarzajac sie, a jak do tego bramol kolejki wjechal noo trafil sie taki mecz, nie mial jak tego przegrac, bo i jak pisalem trafil Cie taktycznie i bramol mecz zycia! trzeba niestety troche popisac na forum zeby cos sie dzialo i zapomniec o takim meczu teraz gramy razem i tez mam niby delikatna przewage silowa, ale wydaje mi sie, ze 67, a 64 to jest prawie zadna roznica..

Na ogólną siłę nie patrz. Bardziej bym patrzył na atak/obrona + strzał. Tutaj do ciebie i do Legii trace sporo. Atak mi sie trzyma na poziomie 67 ale obrona ledwo 52, a strzal 44 - bardzo niski. Różnice są spore. Bramkarz niby 93 ale w tym sezonie jest raczej manekinem na bramce,a nie bramkarzem - broni beznadziejnie.

tu bym sie odniosl do slow kapka.. potrzebujesz rezerwowego, ktory w zlych momentach wejdzie i da Dynowskiemu odpoczac

Moze Dynowski się obudzi w Play Off - oby. Sezon temu dawał radę. W tym sezonie mam mieszane uczucia i wydaje mi się,że Legia nie bedzie juz tym samym rywalem co kiedys.

Najważniejsza jest siła formacji ofensywnej. Rzut, bramkarstwo i formacja obronna dają mniejsze profity. Takie są moje odczucia

A mi się wydaje,że siła obrony dużo robi

Zdecydowanie...Popatrz na skrzatów z mojej ligi...Strzał-36 obrona-60 i jedzie wszystkich równo...