Subject: II.1

Bardzo ładnie zszedł mojej drużynie podatek za nadwyżkę po sprzedaży kilku zawodników:

Wczoraj: 1 175 075 / 42 graczy
Dzisiaj: 649 455 / 37 graczy

Miło, a i na transferach się nieco dorobiłem.

W lidze nie mam litosci dla nikogo te mecze na bardzo niskiej to w wiekszosci byly wypadki przy pracy poprostu z roznych przyczyn zapominalem zmienic waznosc po meczach towarzyskich.Jezeli juz gram swiadomie na b.niskiej to tylko z kims z dolu tabeli , a juz napewno nie z klubami z ktorymi walcze o awans.

Znam to dokładnie nieraz zapomni się zmienić ważność spotkania i przez to traci się ważne punkty.

Dawno tak dobrze nie było, żebym 1 dnia miał 5* od medialnego i głównego (normalna).

Udało się awansować 5 raz w historii klubu do finału Pucharu Ligi Mam nadzieję, że w niedzielę uda się 2 raz je zdobyć choć będzie ciężki mecz.
Geon może zrobisz powtórkę z finału poprzedniego sezonu

Niech sie zastanowie..?

Po dluzszym zastanowieniu doszedlem do wniosku ze mozesz liczyc na powtorke z polfinalu na drugi taki final nie masz co liczyc

Żartowałem z ważnością Mam nadzieję, że będzie ciekawy i zacięty mecz. Miałem nadzieję, że nie trafię na Ciebie w finale bo Twojego zespołu najbardziej się obawiałem. Dla Ciebie jak i dla mnie jest to pewnie szansa na zakończenie w dobrym stylu trochę rozczarowującego sezonu ligowego
Powodzenia i niech wygra lepszy

A nam obu Yoyogi... jako dwóm największym przegranych tego sezonu (pomijając w sumie Durexa) został najmniej ważny mecz o 3 miejsce w pucharze ligi

Jedno co dobre to chociaż ostatecznie rozstrzygnie się taka mini rywalizacja między nami w tym sezonie... oba zespoły 30 wygranych na 42 mecze... i wśród pozostałych 12 meczów 2 remisy między nami. Pierwszy cudem obroniony przeze mnie, a drugi takim samym lub większym cudem obroniony przez Ciebie (nie wiem w sumie jak tam obozy u Ciebie, ale wyniku mimo wszystko i tak jestem ciekaw)

Dla łasiców 16 sezon będzie pewnie ostatnim w miare aktywnym sezonem w PPM, bo na nim kończy się konto PRO, a razem z nim skończy się zapewne gra w PPM (wydane pieniądze trzymały jakoś przy grze), 16 sezonów w DOKŁADNIE tej samej lidze, dodając do tego absolutny brak osiągnięć w tej grze, to chyba wystarczający powód do rezygnacji z niej... no kurde prawie 5 lat...

Z obozami problemu nie ma, acz nie wiem, czy jutro (w zasadzie to już dzisiaj) nie wystawię jakiejś mieszanki rezerwowo/juniorskiej coby trochę doświadczenia i zgrania chwyciła, skoro zasadniczo to mecz o pietruszkę, pucharu nie dostaniemy, a jedynie o prestiż gramy. Niemniej, meczu nie odpuszczę. Pełnej swobody się nie spodziewaj.

Zastałeś się w miejscu i nie ma jak ruszyć. Bez rewolucji, to tego stanu nie zmienisz.

Wlasnie mi przypomniales ze i ja spedzilem w tej grze szmat czasu narazie nie rezygnuje przynajmniej dopuki mam pol miliarda na klubowym koncie.

Waldek nadszedl dzien wielkiego finalu wiedz ze zalezy mi na tym trofeum bo zaczyna dopadac moj klub lekka stagnacja takze bedzie walka na calego

Ja podobnie od pierwszego sezonu prowadzę zespół. Dwa sezony spędzone w 1 lidze, a pozostałe na zapleczu.
Co do dzisiejszego meczu to również podchodzę do niego na poważnie i liczę na końcowy sukces
Ja dysponuję obecnie budżetem w okolicach 150 MLN, ale to ciągle niestety mało na zrobienie wzmocnień.

2008-04-30 data rejestracji, - a co ja mam powiedzieć?

Ja 4 miesiące później.