Subject: Puchar krajowy / Hokej

[hockey_team=40386] Jako że nie byłem rozstawiony, to świetne losowanie, spokojnie do przejścia.

Hm, mój zespół pod względem siły jest na 193 miejscu w kraju, przy czym dziś mi jeszcze gwiazdki urosną, bo gracze wrócili z obozu. Tylko, że w lidze mam 5 innych zespołów o podobnym potencjale, a to tylko IV liga.
Natomiast w Pucharze jestem rozstawiony z 481 numerem, więc różnica chyba jest?
Niestety, system drabinkowy i sztywne awanse wyraźnie premiują zespoły, które są w ligach z wyższymi numerkami. Zresztą, sam sobie sprawdź siły zespołów w mojej IV.4 i porównaj losowo z jakimiś zespołami z lig IV.16 i wyżej.
Dla wyjaśnienia, liga IV.16 to pierwsza z lig w systemie, która nie miała pokrycia w V ligach.
Kilka miesięcy temu, bodaj w 7 sezonie, gdy miałem więcej czasu, to sobie sobie sprawdzałem zespoły z człówek III lig, do których wchodziły zespoły z lig IV.16 i wyższych, i wychodziło mi, że spokojnie bym tam walczył o play-off. A tak mam zespół na poziomie III ligi tylko pieniądze dalej IV ligowe

Sam widzisz, że system gwiazdkowy też nie jest do końca obiektywny, bo teraz masz taką siłe, a jak gracze wrócą z obozu to będzie całkiem inna. Więc byłby znowu problem z którego momentu brać siłę.
A co do systemu awansów to szkoda pisać, bo dla mnie uparte trzymanie się drabinek zamiast losowania, w grze gdzie losowe jest prawie wszystko jest kompletnie niezrozumiałe. To jest główna przyczyna takiej dysproporcji w sile drużyn w poszczególnych ligach na tym samym szczeblu rozgrywek.

spokojnie spokojnie, gramy na bardzo niskiej, nie ma co sie spinac, jestes w kolejnej rundzie

Umawianie się na konkretną ważność jest niezgodne z regulaminem

ja mowie jedynie o tym jak mam zamiar zagrac wszystko jest jeszcze do przeanalizowania co tu duzo mowic, zycze ci przegranej

Dziękuję ja sądzę, że silnik się dołączy do tych życzeń, bowiem on bardzo mnie nie lubi

W pucharach jest inny silnik

ten sam jedynie wylaczona opcja wplywu wlasnego boiska

Oj tam oj tam obstanę przy swoim

chyba cos w tym jest, ze silnik cie nie lubi poza tym bramkarz sie spisal.

Myślałem, że będzie jakoś gorzej

I wyszło, że miałem rację. Silnik mnie wytegował. Jak zwykle przewaga w strzałach i przegrana. Ale trudno. Po jutrzejszym meczu obóz koncentracyjny i jedziemy dalej. W sumie jakby się doszukać plusów, to niegrając w następnej rundzie mogę spokojnie puścić najlepszych na ćwiczenia

Na szczęście nie było niespodzianki.

27:0 gramy dalej !