Ostatnie 2 sezony, to bardziej z mojej strony taka "klikanka" i liczenie, ze a nuż zaskoczy i się uda, a raczej takiego poczucia nie powinno się mieć w grze tego typu. Jeszcze wcześniej jakieś głębokie analizy robiłem, ale jak mnie silnik parę razy kopnął, mimo teoretycznie dobrej taktyki, to stwierdziłem, że to nie ma sensu, skoro podobny efekt mogę osiągnąć bez tak głębokich analiz.
To dobry moment na zmiany, bo na moje oko (i sam tak planowałem), by trzeba odmłodzić nieco ten podstawowy skład. Zasłużeni jak Sugier, Róg raczej emerytura, a na ich miejsce wprowadzić młodzież. Ten sezon, to już taki ostatni, gdzie oni jeszcze mieli przewagę ratingową nad młodszymi, ich wielkie doświadczenie robi różnicę, ale teraz spadek umiejętności ich i wzrosty u młodzieży powinny sprawić, że będą już niżej od młodszych.
Taktyki są nieźle zgrane. Wchodząca "młodzież" też. Jakaś baza jest. Jeżeli silnik nie będzie szalał, to awans do elity powinien być natychmiastowy.
Cóż, spaść nie chciałem, twardo walczyłem o pozostanie, ale silnik mnie obił. Ten ostatni mecz z Łotwą, przegrany po karnych, to takie doskonałe podsumowanie, jak to z tym silnikiem jest. Oddajesz sporo strzałów, rywal znacznie mniej, jakoś do tych karnych się on doczołga, a w karnych uda mu się wygrać.

Jeszcze pół biedy, jakby to się rzadko działo, ale ja mam wrażenie, że to się dzieje za często.