选择一个国家: |
![]() |
波兰 |
Dobrze ze kombinujesz, bo dzieki temu mozna wywnioskowac cos jak dziala silnik i porownac z innymi menagerami. Masz swoj styl treningow, taktyki, rozwoju druzyny. Czas pokaze czy wszyskie wybory byly trafne, ale ja trzymam kciuki.
I o to właśnie chodzi machina. Każdy robi tak jak myśli, że będzie najlepiej. Całkowite kopiowanie innych to porażka. Gram b.nisko cały czas. Dzięki temu przegrywam trochę meczy. Tak myślę, że będzie widać różnicę w energii już niedługo. Moim celem jest awans. Pozdro
Dzisiaj znowuż podjęliśmy próbę pobicia niechlubnego rekordu świata w kategorii najgorszej skuteczności rzutów. Podjęta próba niestety okupiona stratami niepotrzebnymi energii, ale jednak w gruncie rzeczy niezbyt bolesnymi, gdyż w 90% grały nasze rezerwy. Czasem nawet bardzo głębokie rezerwy (patrz L. Mielniczuk). Pierwszą fazę rundy eliminacyjnej kończymy z bilansem 4-0, spokojnie przewodnicząc tym samym naszej jakże sympatycznej grupie.
Układ tabeli przed rundą rewanżową jest następujący:
1. POL 4 (4-0) 8 p.
2. USA 4 (3-1) 7 p.
3. CRO 4 (2-2) 6 p.
---
4. BLR 4 (1-3) 5 p.
5. EST 4 (0-4) 4 p.
Układ dla nas aktualnie jest bardzo dobry. Pozwala on nam na pełną swobodę w doborze taktyki, jak i strategii na zbliżające Mistrzostwa.
Układ tabeli przed rundą rewanżową jest następujący:
1. POL 4 (4-0) 8 p.
2. USA 4 (3-1) 7 p.
3. CRO 4 (2-2) 6 p.
---
4. BLR 4 (1-3) 5 p.
5. EST 4 (0-4) 4 p.
Układ dla nas aktualnie jest bardzo dobry. Pozwala on nam na pełną swobodę w doborze taktyki, jak i strategii na zbliżające Mistrzostwa.
Gluch moze zbyt duzo razy nie rzucal i skutecznosc dzis byla slaba ale za to asyst kilka bylo i nawet rat sie poprawil
Gratulacje kolejnej wygranej.

Wczorajszym zwycięstwem z Chorwacją zapewniliśmy sobie udział w nadchodzących mistrzostwach. Ponadto, jesteśmy bardzo bliscy zwycięstwa w grupie.
Do pełni szczęścia brakuje nam jedynie jednego zwycięskiego meczu lub przynajmniej jednej porażki Stanów Zjednoczonych. Triumf w postaci pierwszej lokaty jest bardzo ważny i istotny, ponieważ za pierwsze miejsce w grupie otrzymamy 50 punktów (czyli maksimum) do rankingu międzynarodowego.
W dniu dzisiejszym kończy się głosowanie na organizatora Mistrzostw Świata. Jutro poznamy gospodarza zbliżającego się turnieju. Do finałowej fazy konkursu zakwalifikowane zostały trzy kandydatury: polska, estońska i węgierska. Subiektywnie oceniając, największe zagrożenie dla naszej kandydatury stanwowi kandydatura węgierska. Estończycy zbytnio z prezentacją się nie wysilili (min. poprzez brak logo/maskotki), więc sami dość mocno ograniczyli swoje szanse. Kandydatura Węgier stoi na bardzo podobnym poziomie do naszej, więc trudno prognozować końcowy rezultat wyborów.
Do pełni szczęścia brakuje nam jedynie jednego zwycięskiego meczu lub przynajmniej jednej porażki Stanów Zjednoczonych. Triumf w postaci pierwszej lokaty jest bardzo ważny i istotny, ponieważ za pierwsze miejsce w grupie otrzymamy 50 punktów (czyli maksimum) do rankingu międzynarodowego.
W dniu dzisiejszym kończy się głosowanie na organizatora Mistrzostw Świata. Jutro poznamy gospodarza zbliżającego się turnieju. Do finałowej fazy konkursu zakwalifikowane zostały trzy kandydatury: polska, estońska i węgierska. Subiektywnie oceniając, największe zagrożenie dla naszej kandydatury stanwowi kandydatura węgierska. Estończycy zbytnio z prezentacją się nie wysilili (min. poprzez brak logo/maskotki), więc sami dość mocno ograniczyli swoje szanse. Kandydatura Węgier stoi na bardzo podobnym poziomie do naszej, więc trudno prognozować końcowy rezultat wyborów.
Głupia, żeby nie powiedzieć frajerska porażka z Białorusią. Fauli wręcz od groma, pomimo braku gry agresywnej.
Najprawdopodobniej tą porażką nie dopuszczamy Chorwatów do Mistrzostw.

A ja kompletnie nie rozumiem, dlaczego zajezdzasz zawodników przy pewnym awansie na mistrzostwa...rankingi nie grają na mistrzostwach tylko rat.
Podbijam zgranie, tylko bardziej agresywnie. W porównaniu do energii startowej na rozpoczęciu poprzednich Mistrzostw do stanu dzisiejszego mamy jeszcze nadwyżki. Zgranie za mecze towarzyskie rośnie bardzo słabo i jestem nieusatysfakcjonowany tym stanem.
Spokojnie. Podstawa ma energię od 96 do 98 i z taką energią zaczną MŚ. W zeszłym sezonie przy pierwszym meczu Mistrzostw z Finlandią ta sama podstawa miała energię na poziomie 93-95 + gorsze znacznie zgranie. Głównie na tych wyższych energiach cierpią ci, którzy na MŚ nie pojadą (typu Głuch, Krzemiński, Sztajman). Taki Stachura powinien po odpowiednim jeszcze doszlifowaniu zaczynać MŚ z ratingiem 45. Nie jadę na wysokich bez przyczyny. Zaoszczędzona energia mi po nic, jeżeli mam odpaść w 1/8, bo skład był zbyt słabo zgrany.
Albo odpaść, bo rat za niski
no nic. Nie takie repry zdobywały medale, wiadomo, turniej rządzi się swoimi prawami, a więc jeszcze raz powodzenia
. I nie ważne jakie my mamy zgranie i energię w porównaniu do zeszłego sezonu, ważne jak to wygląda w porównaniu do innych ekip



Rat na razie rośnie, nie spada, więc nie wiem, czy aktualnie jest powód do zmartwienia. Maleć dopiero zacznie przy schodzeniu w granice energii 93 i niżej, bez względu na zgranie, a do tego stanu dojdziemy albo pod koniec fazy grupowej, albo po meczu 1/8. Bardziej się będzie szczęście liczyć, bo z tym przewiduję znowu problemy. Miejsce startowe będzie praktycznie takie same, co sezon temu. Wyciśniemy siłę na poziomie 38, co nas stawia na mniej więcej 5-6 miejscu w całej stawce. Więcej się nie wyciśnie, gdyż tylko klasę światową mamy na pozycji rozgrywających. Na pozostałych zależnie od porównywanej reprezentacji wygląda to słabo, albo średnio. Nie stać nas obecnie na kadrę, w której cała "5" miałaby rating 40 i wyższy.
Obecnie najsilniejszy skład, który możemy wystawić wygląda tak:
C - Kamil Bronicz (40) -> może wejdzie na 41, gdy mu zgranie bardziej wzrośnie
PF - Oskar Jaworski (38) -> pomimo bardzo dobrego zgrania i energii
SF - Maciej Biliński (40)
SG - Paweł Solecki (40) -> to samo, co u Bronicza
PG - Bartosz Stachura (45)
---
C - Zenon Skrok (39)
PF - Filip Berniker (37)
SF - Krzysztof Bystrzycki (38)
SG - Szymon Adamczyk (38)
PG - Tomasz Duklas (42)
Sytuacja jest ta sama co dwa miesiące temu i jedynie pozostaje nam polegać na taktyce i szczęściu, bo sam skład nas nie broni. Niestety.
I NAPRAWDĘ pocieszające jest to, że Węgrzy, którzy mają już dwa złota na koncie dysponują praktycznie takim samym składem. Jedyną rzeczą, która ich broni, to żelazna taktyka.
Obecnie najsilniejszy skład, który możemy wystawić wygląda tak:
C - Kamil Bronicz (40) -> może wejdzie na 41, gdy mu zgranie bardziej wzrośnie
PF - Oskar Jaworski (38) -> pomimo bardzo dobrego zgrania i energii
SF - Maciej Biliński (40)
SG - Paweł Solecki (40) -> to samo, co u Bronicza
PG - Bartosz Stachura (45)
---
C - Zenon Skrok (39)
PF - Filip Berniker (37)
SF - Krzysztof Bystrzycki (38)
SG - Szymon Adamczyk (38)
PG - Tomasz Duklas (42)
Sytuacja jest ta sama co dwa miesiące temu i jedynie pozostaje nam polegać na taktyce i szczęściu, bo sam skład nas nie broni. Niestety.
I NAPRAWDĘ pocieszające jest to, że Węgrzy, którzy mają już dwa złota na koncie dysponują praktycznie takim samym składem. Jedyną rzeczą, która ich broni, to żelazna taktyka.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby zahibernowanie tego składu do 1/8 lub ćwierćfinału, żeby móc mierzyć się jak równy z równym w starciach ze Słowacją czy Łotwą, które aktualnie królują pod kątem siły.
Mój PF Birski po równaniu skili /kupiony w tym sezonie/ i zgraniu na 57% już gra na 35, a energię ma na poziomie 91/92.
Co do spadków/wzrostów ratingu, to warto spojrzeć na naszych grupowych rywali, czyli Chorwatów. Oni mecz w mecz jadą na bardzo wysokiej.
U nas na razie zanotowalem w kadrze wzrosty 1-2 punktowe, które to mają miejsce z powodu wzrostu zgrania i wzrostu ich umiejętności. Jeżeli dojdziemy do pewnego punktu energii, to znajdziemy się w stanie stagnacji, zaś po przekroczeniu punktu krytycznego RAT-y nam zaczną spadać.
Tak na pocieszenie, w związku z dość średnią sytuacją startową w porównaniu do Łotwy czy Słowacji, wygraliśmy grupę eliminacyjną, gdyż USA przerąbały z Chorwacją. Jest to pozytywne rozwiązanie, gdyż nie tylko wygrywamy grupę, ale drużyny walczące o awans w ostatniej kolejce się wykrwawią.
Jeszcze taka myśl mnie naszła. Dosyć ciekawe jest to, że paradoksalnie aktualnie posiadamy w ścisłej czołówce najsłabszych silnych skrzydłowych, zaś już patrząc na ten temat pod kątem przyszłościowym, to posiadamy najlepszych silnych skrzydłowych młodego pokolenia (tj. Kaluczyk, Hyz, Drygalski). Tylko problem w tym, że jeszcze trochę wody w Wiśle i Odrze spłynie, zanim oni staną się naszą realną siłą, a nie jedynie potencjalną.

Tak na pocieszenie, w związku z dość średnią sytuacją startową w porównaniu do Łotwy czy Słowacji, wygraliśmy grupę eliminacyjną, gdyż USA przerąbały z Chorwacją. Jest to pozytywne rozwiązanie, gdyż nie tylko wygrywamy grupę, ale drużyny walczące o awans w ostatniej kolejce się wykrwawią.
Jeszcze taka myśl mnie naszła. Dosyć ciekawe jest to, że paradoksalnie aktualnie posiadamy w ścisłej czołówce najsłabszych silnych skrzydłowych, zaś już patrząc na ten temat pod kątem przyszłościowym, to posiadamy najlepszych silnych skrzydłowych młodego pokolenia (tj. Kaluczyk, Hyz, Drygalski). Tylko problem w tym, że jeszcze trochę wody w Wiśle i Odrze spłynie, zanim oni staną się naszą realną siłą, a nie jedynie potencjalną.
你喜欢的游戏主题
最新主题