Subject: IV.4

nocne, pod koldra marzenie Ptasiora

Ano, siedzę na koniu i oglądam "Sąsiadów"

fajnie tu wpasc od czasu do czasu na stare smieci. Ciekawie piszecie, a ja to od dawna realizuje - efekt taki ze zaraz po awansie do II ligi totalna wyprzedaz, ogrywanie caly sezon juniorkow i grzanie ogona - by w decydujacej fazie spasc do III.4 - efekt - finansowo wplywy na tym samym poziomie, latwiejsza liga, dobra infrastruktura - a plany mam wciaz bardzo ambitne - tak jak piszecie moze powinie mi sie noga i polece nizej. a propo jak chce ktos grac spary na hali 7100 miejsc to zapraszam.

PS. Jurek - wyzwij mnie - bankowo teraz mnie ograsz ;P

Ok zaraz poszukam jakiegoś wolnego terminu Wreszcie ogram Wielką Unię

Szkoda tylko, że w twoim kalendarzu nie ma wolnych terminów

gratki

5 kolejka - pierwsze porażki Huragana i Ogrodowej. Nadal bez porażki Płaszów Utd.

Jak tak patrzę na dzisiejszy raport, to dzisiejszy mój mecz mieni mi się jako jakiś głupi żart. Ale cóż, silnik. I w sumie rzeczywistość - nie zawsze wygrywa lepszy. Ot choćby niedawno Podhale wygrało z Cracovią na wyjeździe. Gramy dalej.

pierwsze zajrzalem na forum i mysle, o co mu chodzi ?? Ale juz sie domyslilem - dziekuje i pozdrawiam

Ha, i znowu bramkarz rywala miał w meczu ze mną dzień konia. Po prostu cudownie to się układa

A mój dzisiejszy mecz? Mózg roz...walony. Spokojnie powinienem był wygrać, normal na obronę, taka sama ważność, a tracę 2 bramki i 3 do pustej.

Widzisz, ja miałem wczoraj tak samo - ot po prostu wczoraj nie zadziałało: ]. Zresztą w środę też - off na off u siebie i miałem też 1-3 z ostatnią do pustej. Ale generalnie w razie jakichś problematycznych wyników zawsze jest jedno wytłumaczenie - good day jednego tormana a bad day drugiego

derex, gratulacje tego juniora w piłce

dzieki - sprzyda sie w pomocy bo akurat jest tam dziura.
Niestety, w hokeju cos takiego mi sie nie wydarzy przynajmniej przez 10 najblizszych sezonow, o ile w ogole

no i zanalazl sie chetny - licytacja nadal trwa...
Krzysztof Jargiło