
Select a country: |
![]() |
Poland |
Te dwie drużyny nie mają żadnych szans na cokolwiek. Ja mam trzecią najsłabszą drużynę w tej lidze, grałem na najniższej ważności z 2 i 3 bramkarzem i wygrałem 15:0. Szkoda ich. Z drugiej strony, jakby podeszli do tego rozsądnie to być może mogliby rozwinąć całkiem przyzwoicie drużynę, żeby powalczyć w przyszłym sezonie w 5 lidze.
ja bym dał drużynę do usunięcia, poczekał tydzień, i zaczął od innej ligi. W naszej lidze gra dla nich nie ma sensu. w dodatku są uwięzieni na tej drabince, gdzie perspektywy awansu są mizerne. Poza tym, kto by chciał dostawać regularny wpieprz po 0-15 prze cały sezon? To nie ma sensu, że my dostajemy nowych a grupy z wyższymi numerkami mają po 10 zespołów bez menadżerów. założę się, że jak ci dwaj zrezygnują, bo wątpię, by było inaczej, to za chwilę dorzucą nam dwóch nowych nieszczęśników. Takie przydzielanie drużyn zniechęca do gry, szczerze napisawszy.
Zgadzam się, że byłaby to rozważna decyzja. Zresztą w innych menadżerach, gdzie miałem okazję i przyjemność grać dodawało się nowych tylko do najniższej ligi. Jest wiele możliwości rozwiązania takich sytuacji. Np. drużyny bez menadżerów są degradowane automatycznie do najniższej ligi, a awansuje więcej z niższych odpowiednio, lub spadek omija zdegradowane drużyny. Cóż tak zostało wybrane i pewnie tak będzie.
Tylko, że tu jest jeszcze kwestia tego, że mamy za mało V lig, żeby IV liga miałaby zaplecze. V jest bodaj 60 więc łatwo wyliczyć, ze tylko pierwsze 15 ma zaplecze. Taka sytuacja jest trudna, dla kogoś, kto do nich trafi i rewelacyjna dla tych co trafią do grupy IV.16-IV.64. Tam spokojnie można się rozwinąć, w pierwszym sezonie gy w play-off być i ogólnie zbierać więcej kasy mniejszym nakładem sił, niż ci, którzy trafili tutaj np. W zeszłym sezonie pod koniec porównywałem wartości średniej oceny drużyn III i IV ligi. Nasza liga była najlepsza ze wszystkich IV, a także lepsza od bodaj trzech lig III, kilku innym niewiele ustępując. sumując, gramy na III-ligowym poziomie za pieniądze IV-ligowe

Faktycznie siła tej ligi jest bardzo duża. Byłem w szoku, że w zasadzie, żeby mieć jakieś szanse na utrzymanie tutaj to potrzeba ze 3 sezonów rozwoju. Dodatkowo uważam, że sztywna drabinka awansów jest przy tym rozwoju lig bardzo niesprawiedliwa. No cóż pozostaje walczyć i jak wrócę tutaj za 2 sezony to już może będę wystarczająco silny, żeby walczyć. Zresztą jestem cierpliwy w innym menadżerze hokeja też czekałem długo, żeby wejść do 1ligi

Ten silnik to nieporozumienie... W meczu z OLS-em moja drużyna miała przewagę i to znaczną - np. w strzałach 37-29, w przewagach 10-4, a wynik meczu 1:4 ?! Nie dość tego grałem u siebie. Na ten moment nie znam jeszcze ważności na jakiej zagrał lankas. Ja grałem na normalnej.
Nie rozumiem Twojego zdenerwowania. Graliście z taką samą ważnością, miał lepszego bramkarza, grał 3 formacjami i miał więcej wygranych wznowień.
Wszystko to złożyło się na zwycięstwo.
Wszystko to złożyło się na zwycięstwo.
Tak może masz rację, niepotrzebnie się zdenerwowałem tym wynikiem - przecież wszystko przemawiało za zwycięstwem OLS-u.

ale normal zagrałeś zapomniałeś przestawić czy lekki stres był ??
Your favorite threads
Newest posts