
Select a country: |
![]() |
Poland |
Mamy remisy na wyjazdach, tyle że Ty powinieneś się cieszyć z tego remisu, a ja płakać

Mogłeś zagrać też tą nową taktykę, która to miała być.
Gratulacje Motyka, zagrałeś normalem przeciw jakiemuś słabeuszowi. Jest się czym chwalić.
lepiej było zagrać nisko i przegrać tylko dlatego, że przeciwnik zagrał wysoko, twój tok rozumowania mnie zaskakuje
Jak sam możesz zobaczyć można zajmować pierwsze miejsce grając cały czas na niskim i to z o wiele lepszymi rywalami.
ciekawe co byś ugrał, gdyby inni wrzucili wyższą ważność
ja tam jestem zadowolony z wygranej tym bardziej, że grałem na wyjeździe i nie trafiłem taksy, normalna ważność trochę pomogła
Nie masz czego oczekiwać od innych, że będą z Tobą grać niższą ważnością skoro zawsze grasz normalem. Gdybyś grał niską inni też robiliby o samo. Przecież każdemu zależy na swoich zawodnikach.
zawsze?, przecież teraz gram praktycznie wszystkie mecze na niskiej ważności
Nadal nie rozumisz. Gdybyś od początku tak robił to każdy by wiedział, że może z Tobą grać na niskim.
Albo mieliby pewnosc ze zagra nisko i zeby zwiekszyc szanse na zwyciestwo mogliby grac normalem. Zreszta od poczatku sezonu Motyka gral nisko a i tak Wloch w pierwszym meczu PZP poczestowal go wysoka waznoscia. Tak wiec ciezko to ocenic jaki tok myslenia maja co po niektorzy.
Zreszta w pucharach ladnie Ci idzie. W lidze niekoniecznie. A co do slabeuszy to przeciez sam z podobnym przegrales w LM, roznica tylko 2gwiazdek w sile zespolu pomiedzy Twoim oprawca a rywalem Motyki
Zreszta w pucharach ladnie Ci idzie. W lidze niekoniecznie. A co do slabeuszy to przeciez sam z podobnym przegrales w LM, roznica tylko 2gwiazdek w sile zespolu pomiedzy Twoim oprawca a rywalem Motyki

Your favorite threads
Newest posts