Subject: II.3

Będziecie mieć łatwiej w finale
Powodzonka dalej

Dalej będzie chyba gorzej Revelation :/

A nie Skrzacia...

Poczytaj co Dommis pisał kilka postów wcześniej

Czytałem i..co z tego?

Masz szanse

3 przegrane :/ marne szanse

żesz w mordę :/

Tak blisko, tak blisko...
Nie dawaj za wygraną

Kojoty walczą do końca

iskierka nadziei

Po 3 meczach z Klinami stwierdzam,że silnik kosza to dno i 3 metry mułu Jakaś kpina te wyniki w koszykówce Rywal w ocenach nie ma ze mną porównania , a leje mnie jak chce Cały sezon sobie grał na Normalu i teraz z siłą 29 rozwala lajtowo siłę 32 z widocznie lepszą energią

Śmiechu warte ale mnie tu już nic nie zdziwi

... a nie lepiej docenić rywala, niż zganiać na silnik?
Tak siłowo prezentowałeś się lepiej i tak gładkie 3:0 trochę mnie zdziwiło. Po pierwszym meczu na styku zmieniłem szybkie na powolne i ładnie pomogło.
Przy okazji (choć jeszcze nie wszystkie rozstrzygnięcia poznaliśmy) chciałbym podziękować wszystkim rywalom za fajną zabawę i rywalizację w lidze. Co do mnie, to jestem zadowolony z tego co udało mi się osiągnąć w tym sezonie. Mając jeden z najmłodszych składów w lidze wygrałem sezon zasadniczy. W playoff też źle nie było. Awans i tak nie wchodził u mnie w grę. Za wcześnie jak dla mnie. Najpierw to muszę przygotować się do niego (zaplecze, ograć swoich młokosów, wzmocnić nowymi). Z obecnym składem w 1 lidze nie miałbym czego szukać.

Mam nadzieję, że teraz 3 mecze sobie odpuścisz

Nie będę Cię oszukiwał. Nie odpuszczę nawet jednego, a co dopiero trzy.
Pewnie też nie odpuścisz i dobrze, walka na całego i niech wygra lepszy po 5 meczach.
Do wygrania leży też nieco ponad 470 000 różnicy pomiędzy 5 a 6 miejscem.

Wyzwanie przyjęte
Niech wygra lepszy

P.S Dla mnie obojętne po ilu meczach, ale żeby wygrać, bo mam sponsora od wygranych