Select a country: |
![]() |
Poland |
Pod koniec 3 kwarty przegrywam z Puszczykowem ponad 20 punktami więc w pierwszym meczu i to u siebie zostałem rozgromiony.
Ogólnie K1 zdemolowała dzisiaj K2. Tylko Trefl odpuścił u Was...
Co by nie mówić wasza konferencja była jednak w tym sezonie mocniejsza.
Sprawdzałem ewentualnych beniaminków i raczej nie wejdzie z 3 ligi do nas nikt bardzo mocny kto mógłby namieszać, choć kilka solidnych zespołów na środek tabeli jest w tym gronie potencjanych naszych rywali w przyszłym sezonie. Natomiast z 1 ligi wydaje sie że spadnie do nas krzyż w miejsce pewnie Sanoka wiec też spore osłabiene.
A jest jakąś większa różnica między krzyżem a nonamem?
Jeżeli masz takie doświadczenie, jakie masz w profilu to nie powinieneś zadawać takiego pytania...
Akurat średnio mnie takie rzeczy interesują bo czy to z krzyżami czy z no nameami łatwo zawsze wygrywam mecze i nie wnikam zbytnio jaka jest między nimi różnica.
Ale mi ogólnie chodzi czy jest różnica jakaś w trudności nad wygraniem meczu z krzyżem a wygraniu meczu z no namem? Czy poprostu zmienia sie nazewnictwo tylko i nic poza tym.
W mojej lidze hokejowej bardzo mocny ale "ukrzyżowany" klub wygrał kilka meczów z aktywnymi zespołami, noname by tego nie zrobił...Poza tym żaden ze spadkowiczów z I ligi nie stanie się automatycznie nonamem, o czym damek21 wiedzieć powinien...
.

Jeśli skład krzyż ma dobry to fakt może urwać punkty, ja mam ostatnio to szczęscie że trafiam na słabsze krzyże które odpukać nie urywając mi punktów. Też mi sie wydaje że noname w 2 lidze to troche niemożliwe bo za nonamea zdaje sie wchodzi nowy manager a to by było troche z dupy wzięte aby nowy manager odrazu zaczął gre w 2 lidze.
Ostatnia kwarta przegrana 16 punktami i kolejny raz szykuje sie 6 lokata, szkoda bo zdaje sie że u rywala dzisiaj spadło za faule 3 centrów ale nie udało mi sie tego wykorzystać.
U mnie sezon na plus. 3 miejsce czyli tak jak miało być. Teraz trzeba zerknąć na lt, bo ostatnio trochę odpuściłem

Your favorite threads
Newest posts