U mnie ten z:
B - 238 CW i 3* - podziękowałem mu
C - 282 CW i 3* - już w klubie na obserwacji
Widać, że na razie jest sporo rozbieżność przy mojej efektywności obserwacji na poziomie 20%.
Select a country: |
![]() |
Poland |
i tak dobrze masz bo jak na moje 4* aż 203 cw szaleństwo...
tego bym się nie spodziewał że ekipa z Wrocławia wyjdzie na mnie B wysoko ale mimo to mecz do przodu

Ale żeby się poddawać od razu? Początku nie zawsze są łatwe, trzeba walczyć

Może chodzi o brak czasu, mi też już się powoli odechciewa ogarnianie 3 sportów...jest z tym trochę roboty jeżeli chce się być w tym symbolicznym top 10 na świecie...tam bardzo dobrze widać, że kto nie idzie do przodu /transfery itd/, ten się cofa.
A co do Śląska to gra w 4 sporty, a takich managerów jest relatywnie mało
A co do Śląska to gra w 4 sporty, a takich managerów jest relatywnie mało

W kosza tak naprawdę nigdy się nie zaangażowałem, aż się dziwie, że utrzymałem się tak długo w I.1. 
A Ete ma rację, po części - czasu nie ma, ale i ochoty by nawet te resztki wolnego czasu poświęcać.
Nie likwiduję drużyn, bo nie wiadomo kiedy ochota wróci, ale na razie w ogóle jej nie ma.
Zachęcam do zerknięcia na moich wirtuozów koszykówki

A Ete ma rację, po części - czasu nie ma, ale i ochoty by nawet te resztki wolnego czasu poświęcać.
Nie likwiduję drużyn, bo nie wiadomo kiedy ochota wróci, ale na razie w ogóle jej nie ma.
Zachęcam do zerknięcia na moich wirtuozów koszykówki

Jeszcze inaczej to jest jak się gra niżej i nie tylko Ty olewasz 
Ale grając czterema drużynami w I.1 naprawde trzeba mieć rękę na pulsie... w pewnym momencie mi się odechciało i do dziś nie wróciło

Ale grając czterema drużynami w I.1 naprawde trzeba mieć rękę na pulsie... w pewnym momencie mi się odechciało i do dziś nie wróciło

Ja ostatnio minimalnie poświęcam czas na moje drużyny, stąd taka stagnacja, w Piłce nożnej może nawet pożegnam 1 ligę, nie tyle znudzenie co brak czasu. Co będzie to będzie.
Więcej czasu zajmuje mi F1 u Debika, choć tam wiele do roboty nie ma, ale jakoś mnie to wciągnęło
Więcej czasu zajmuje mi F1 u Debika, choć tam wiele do roboty nie ma, ale jakoś mnie to wciągnęło

Fajna ta F1 Debika? Pamiętam, że grałem tam w wersję beta, nawet pisałem o tym z Debikiem, bo w tamtym czasie miał jeszcze zespoły w PPM-ie...w sumie fajna zabawa była 
A co do chęci to widzę, że coraz więcej managerów ma z tym problem...dorastamy Panowie

A co do chęci to widzę, że coraz więcej managerów ma z tym problem...dorastamy Panowie

Ostatnio mały kryzys, ale w sumie 2 miejsca /kosz+ręczna/ to nie wstyd, w końcu polscy managerowie to nie "ogóry" tylko młode i utalentowane chłopaki /+Regissss, on tylko utalentowany/
na początku grudnia byłem na 2-tygodniowym urlopie i zastępca w nożnej na 6 meczów zremisował mi 5 i teraz wsio jest na styku, czyli może być kolejne drugie miejsce....choć póki co prowadzę...jeszcze 
Ogólnie tak jak komanch napisał-co ma być to będzie
ostatnio troszke zeszło ze mnie powietrze co do gier online, choc oczywiście dopóki gram, to chcę wygrywać, jak większość managerów


Ogólnie tak jak komanch napisał-co ma być to będzie


Formuła Debika początkowo może być nużąca, ale po wprowadzeniu serii F1, gdzie infrastruktura + kombinowanie z pracownikami + dosyć skomplikowany rozwój samego bolidu - żeby to wszystko ładnie ogarnąć, żeby osiągać wyniki, trzeba już trochę pogłówkować. Do tego teamy F1 są wieloosobowe, userzy/członkowie mają swoje udziały. Mi się podoba, zrobiła się z tego taka strategia długofalowa

Your favorite threads
Newest posts