Jak nie mam ochoty się już udzielać z wielu powodów, tak trudno przejść obojętnie obok takiego wydarzenia. Dalej jestem zaskoczony postawą chłopaków w ostatnich sezonach, dotychczas w kluczowych momentach brakowało naprawdę odrobiny szczęścia. Tym razem ułożyło się fantastycznie, dodatkowo rywalizacja w 1/4 i 1/2 dała dodatkowe lekcje i zbudowała drużynę. Można zdobywać szczyty wyłącznie wychowankami? Można, w akademii siła.
Dylu dzięki za rywalizację i że mogłem przystąpić do finału PZP na równych warunkach z rywalem. Róbta screeny, OILERS TYCHY BASKET mistrzem

i zdobywcą PZP

sezonu 52.