Subject: I.1

To kto jest w finale pokazuje jak prosta formuła daje tu największe profity. Cały potencjał jest w zakładce "transfery" - bez tego Eternal z reprezentacja lezalby i kwiczal. To samo by było jakby zaczynał od IV czy V ligi. Smutna prawda o naszym guru.

ale bez transferow nie wygrasz... ja gdybym trasferow nie robil to teraz bym zamykal tabele, gdyz dostalem najgorszy zespol z I.1 ... wiec to normalne ze robi sie transfery, w rzeczywistosci rowniez... kto nie robi transferow to nie istnieje

Smutne jest to i tylko to, że skoro już wiesz, jak wygląda tak banalna strategia wygrywająca, to że sam jej nie zastosowałeś ani nikt inny w granicach I i II ligi. Przecież wystarczyło robić "transfery"...

Chyba nie do końca masz rację . Popatrz na wiejską Małapanew.

Smutne to jest to, że masz obsesję na moim punkcie nie wiem, jak chcesz to podeślę ci plakat z autografem.

Ty jesteś bardzo antypolskim człowiekiem. W nożnej swego czasu wychwalałeś Izzaxa za transfery, że robi je z głową itd, a przez transfery właśnie po mnie jedziesz. Naprawdę zastanów się na czym polega managerka, bo chyba ciągle tego nie pojmujesz, może dlatego nic nie potrafisz osiągnąć.

"bez tego Eternal z reprezentacja lezalby i kwiczal"

Repry? w hokeju z siłą nr 7 w gronie 16 zespołów zdobyliśmy wicemistrzostwo świata /porażka po karnych ze Słowacją/, w następnym sezonie były siły nr 9 i chyba 11, a miejsca na koniec imprezy nr. 5 i 6. Czyli ciągle były wyniki ponad stan i nigdy nie wypadliśmy poniżej ćwierćfinału. Do tego chyba dalej jest aktualny nasz rekord zwycięstw z rzędu /13?/...

"To samo by było jakby zaczynał od IV czy V ligi"

Tak, ty już wiesz, że na pewno by mi się nie udało, bo ty tego nie potrafisz. Fakt, od 4 i 5 ligi nie zaczynałem, chociaż juz wielokrotnie pisałem, że następny sport drużynowy poleci od niższej ligi. Natomiast nożną zaczynałem od 3 ligi i chyba to za wiele nie zmieniło, co nie?

Ogólnie dla ciebie wszystko jest proste, szkoda tylko, że jesteś na tyle ograniczonym człowiekiem, że dla ciebie te proste rzeczy /sam tak piszesz/ są za trudne. Paradoks.

Oczywiście z liczeniem tez masz problem, a więc uświadomię cię, że ogólnie na transfery wydałem 65 mln. Z mojej konferencji Empire 81 mln, Toledo chyba ponad 50...ale tak, wiem, lepiej siedzieć z założonymi rękami jak ty, oceniac innych, a samemu kisić się w 3 lidze. Kolejny paradoks.

A co do taktyki, to jak wiemy najmniejsze różnice w sile są w 1-wszym sezonie gry. Wiedz, że zarówno w hokeju, jak i w nożnej /2 sezony pod rząd/, ale i w ręcznej...w każdym sporcie w 1-wszym sezonie gry zaliczałem awans, a w koszu jako że nie mogłem wywalczyć awansu, bo zaczynałem od 1 ligi, to udało się zgarnąć mistrzostwo.

Nawet nie wiesz, jak miło trafiało się ciebie taktycznie w ręcznej, bo z rzadka coś zmieniałeś twierdząc, że taksy i tak nie działają...a wychodziłeś na mnie nawet wysokimi ważnościami. W zasadzie dopiero w ręcznej zobaczyłem, jak słabym jesteś managerem, nie potrafiącym reagować na to, co robia koledzy ligowi. Sam mnie wtedy pouczałeś, że idziesz w obiekty i krytykowałeś moje transfery, że to na krótką metę, i gdzie teraz jesteś? jeżeli już awansujesz do 1 ligi, to masz ciągłą walkę o byt, a to już 4-ty sport gdzie możesz się wykazać. Z awansami też masz mega problem, nawet będąc topową siłą w lidze, co pokazałeś w II.2 w nożnej. Ostatnio w meczu ligowym wysunąłeś obronę, ja zagrałem długimi piłkami, a ty mi bezczelnie wpierałeś, że zagrałeś bardzo dobrze taktycznie. Cały ty.

No ale rozumiem, jak się nie potrafi prowadzić klubu, to trzeba komuś wbijać szpilki na tym bazujesz i taka jest smutna prawda o tobie.

to be continued?

No uruchomił mnie gościu ciągle najmądrzejszy, ciągle te jego morały, prawidła, to niech spróbuje grać tak jak ja, kto mu zabrania, zobaczy z czym to się je i czy to wszystko takie proste...no ale nie, lepiej hejtować innych.......i znowu się uruchomiłem

dlaczego w kalendarzach w 1 lidze pisze ze to jest final play off a w 2 ligach ze to polfinal ??

w 4 ligach tez ten blad ale nie w każdej - niech ktoś to zgłosi wyżej

Wszędzie jest.
W ręcznej wczoraj wszystkich szkolił, w II ligach również. Teraz tutaj
Może będzie tworzone jakieś Ministerstwo w PPM-ie i chce zostać szefem .

...albo PPM-owski Pudelek sensacje, plotki, ploteczki /niekoniecznie prawdziwe/ i krytyka GWIAZD a że wszyscy jesteśmy gwiazdami, to każdemu może się oberwać

No sorki, ale ja mam napięcie po nożnej. Ciągłe przekonanie o własnej wyższości, większość wypowiedzi będących atakami personalnymi, mimo pozorów "dyskusji merytorycznej", jak to sam wykazałeś. A na zwykłe argumenty "pokaż jakim jesteś menedżerem w dłuższym okresie czasu" - odpowiedzi w rodzaju - "dawno bym wygrał drugą ligę, ale mam za słabych napastników"!!

To sobie kup lepszych!!

Jak widać proste rzeczy bywają trudne kupować kupował, ale raczej graczy na inne pozycje, to też paradoks, albo właśnie nieumiejętność w podejmowaniu kluczowych decyzji dla klubu i te ciągłe płacze-przegrałem sezon, bo w ostatnich meczach sezonu dostałem 2 czerwone kartki /JEDYNE W SEZONIE!!!/, podczas gdy 80-90% klubów miała 2 czerwienie i więcej...albo moje ulubione-mam pecha, bo podyktowano przeciwko mnie karnego, no masakra jakaś, jakby w innych meczach rywale ligowi ich nie mieli

Niech się weźmie za siebie, a ewentualnie potem poucza, bo te jego wypociny robią się juz troszkę żałosne. Na forum w 1 ligach /kosz, ręczna, nożna/ cyklicznie pisze o mnie, mógłbym wypisać kilka cytatów z ostatnich dni, gdzie nie rozmawiając ze mną porusza mój temat, obsesja jakaś prawie jak psychofanki Biebera czy jak mu tam

Ech, zapomniałem taktykę ustawić, niepotrzebnie rezerwowi będą grać tyle, cena biletów też nie zmieniona ... ale tak to jest jak się robi remont generalny kuchni ....