Subject: III.2

Jestem marnym "managerem" i bardzo mnie to cieszy. Moze dlatego hokej mi sie jeszcze nie znudzil jak wielu twoim kumplom z ery "X" gdzie nie mieliscie pojecia o niczym i ustawialiscie taktyki na slepo, a dzis cala ta elita to albo boty albo wypalone druzyny lecace coraz nizej po ligach. Swoje slowa potwierdzaj czynami, a nie tylko lejesz wazeline jak sam to okresliles.

Zauwazylem to juz kilka meczy temu,bo sila nieco spadla. Zalezalo pewnie na TOP 8 w PO ,bo i kasa od sponsorow lepsza.

Szybko zauwazyłes,bo on od 1`kolejki gra normal,i na wysoką zmienia

Wiesz nie analizowalem zbytnio rywali wczesniej,bo nie wiedzialem kto wejdzie do TOP 8 Bylem pewny,ze ja i Karpaty Krosno. Natomiast Calgary Flames tez spory rajd zrobilo w koncowce.

Akurat z moimi kumplami nigdy nie zagrasz, ale nie dlatego, że pokończyli kariery, ale dlatego, że aż tak wysoko nie zajdziesz i fizycznie będzie niemożliwe byś sobie zagrał.
"Swoje słowa potwierdzaj czynami" - well... cóż mój drogi, biedny, niezbyt ogarnięty graczu, może zrób tak, zobacz historię drużyny Delfina, a później mów o czynach. Twoje największe czyny to poniżania się na forach i błagania o głosy, mówienie trenerom U18 czy U20, że są nieporadni i że ty byś to lepiej zrobił jeśli nie potrafisz poradzić sobie z własną drużyną. Wielu, którzy nie dostali się do fazy PO posiada lepsze obiekty, prowadzą dobrze swoje ekipy odmładzając ich i w przyszłości coś osiągną. A ty? Fakt, że obecnie nikt nie będzie w stanie cię powstrzymać przed zajęciem pierwszego miejsca i awansu, ale później z tej II ligi z hukiem spadniesz. Oczywiście, że będzie cię to cieszyć bo to jest fun, jak dla każdego który gra w tą grę obojętnie czy jest na topie czy nisko.

Ja się staram przed kazdym meczem rywala przeanalizowac,chyba że nie mam czasu

no widzisz, a domiss kiedyś wszystkim ogłosił, że ma największą siłę drużyny, a wówczas ja oraz Górnik mieliśmy wyższą od niego. Ale cóż, on nie sprawdził wówczas wszystkich drużyn, zresztą czego można od niego oczekiwać.

To poczekaj i zobaczymy czy za jakis czas nie obale twojej teorii. Moze wtedy sie przymkniesz i skonczysz pisac te brednie. Ile mozna gosciu? 1 sezon lales wode, ze wygrasz PO , teraz znowu byles pewny siebie,ze wygralbys to PO na 100%. Mamy juz dosc twojego prorokowania i wrozenia z czapki, ktora nosisz na glowie.

214
200+
200+
85

Pokaz mi 1 mecz , w ktorym miales wyzsza sile, a jak tego nie zrobisz to poprostu sie zamknij.

No racja i w pierwszym sezonie wygrałem PO Chociaż raz się nie pomyliłeś. Co do siły drużyny to często miałem lepszą. Wystarczy, że Gaponik przestanie się leczyć i znów będę miał wyższą Jesteś tak słaby, że nawet nie zauważyłeś. Poza tym musisz być skończonym ****** żebym mógł ci pokazać kiedy to miałem wyższą siłę. Przecież to niemożliwe. A ciebie prowokuję tylko dlatego, że sam zacząłeś to robić. Już czułem ciężki niesmak jak napisałeś posta na tym forum, aby na ciebie głosowano w wyborach bo przecież grasz z nami w tej lidze. Poza tym zacząłeś mi mówić o mojej niby złej strategi gdy przez ciebie nie wszedłem w poprzednim sezonie do PO (przy których i tak mówiłem, że wygra Rybnik). Jeśłi chcesz wypominać moje taktyczne błędy najpierw osiągnij to co ja, a nie, że mnie wyśmiewasz przez cały czas. Jeśli jestem cienki to chociaż to udowodnij w którym miejscu? W stadionie, w obiektach? W zawodnikach, którzy już w tym sezonie dogonili twoich pod względem CW, a w następnym przegonią z kretesem? Ja tylko wywlekałem twoją żmijowatość, a ty mi zacząłeś, że jestem słabym strategiem. Więc, najpierw osiągnij to co ja by tak mnie oceniać.

Dla mnie jestes kolejnym Kaczynskim. Sluchajac jego przemowy czesto czlowiek zastanawia sie o co jemu wogole chodzi i czy czarne faktycznie jest czarne czy moze biale. Tak samo jest z Toba. Moze powodem twoich obelg jest to,ze ja jako jedyny z Toba tak naprawde rozmawiam. Moze powinienem mniej rozmawiac z ludzmi, a poprostu realizowac plan. Tutaj bardzo szybko doczepiacie innym wiele szyldow i staracie sie obalic osoby majace lepsze wyniki od was. Ja nie mam zalu do I ligowcow ,ze maja tyle kasy. Szukam rozwiazan by polepszyc wlasny status, a nie kopiowac budowanie 15 leveli , a potem zbankrutowac,bo wciaz siedze w IV lidze i nie mam na utrzymanie takich obiektow.

Rzecz jasna nie głosowałem na Kaczyńskiego... ale spoczywa na Wawelu....... Ciekawe, co? A moje jakiekolwiek obelgi do ciebie wynikają z chęci zemsty za przeszłość, a raczej za twoje wielbłądy prowadzenia drużyny. Co do doczepiania się do szyldów czy tam ludzi i jakiś lepszych wyników od "NAS"??? To ja do nikogo się nie czepiam (oprócz ciebie), a popieram drużyny, które dobrze się rozwijają, jak chociażby trener naszego obecnego U18, to bardzo dobry manager i nawet do kolan mu nie sięgasz. W poprzednim sezonie napisałem maila do Wojtasa z Rybnika co uważam, że robi źle i skąd wychodziło to, że tak długo nie awansował do II ligi. Jestem całym sercem za managerami, którzy faktycznie coś tworzą, a nie mędrkują jak ty, przez tyle lat nie masz nic, obiekty żałosne, zawodnicy żałośni, na czym ty niby chcesz opierać swoje plany jeśli nie na obiektach albo na zawodnikach? Tyle sezonów, a ty mówisz, że wymyślasz nowy styl sukcesu. Na czym ma się opierać ten styl jeśli nie na obiektach albo na kupowaniu zawodników.

Kto zbankrutował bo nie było go stać na utrzymanie 15 leveli?

Zapewne ten kto nie budował utrzymania obiektów . Czekam z niecierpliwością na koniec PO i zobaczymy kto z pierwszej 8 trafi do II.2 a może będą to dwa zespoły?
Powodzenia!

Koresponduje z menadzerem z Brazylii , ktory jest w czolowce swiatowej i podal mi kilka drog rozwoju druzyny i dorabiania sie lepszych ofert sponsorskich. Wybralem sobie taka , ktora mi odpowiadala najbardziej,bo jak napisal jest to dobre dla druzyn na moim poziomie ligowym. Nie musisz mnie niczego uczyc,bo ja od Ciebie tego nie wymagam. Dla Ciebie oboz to blad, a mi ktos ten oboz doradzil po to bym zaoszczedzil nieco energii i zlapal troche bonusu dla zawodnikow by nie meczyc sie z utrzymaniem. Trener U18 kompletnie mnie nie interesuje. Nie mialem okazji z nim sie zapoznac, wiec go nie oceniam. Zycze sukcesow jak kazdemu.