Subject: Draft - Hokej

konto publiczne ma zawodnika A+ na liście i jednego A. 32 zawodników w drafcie tamtej ligi mówi, że raczej większość menedżerów jest tam nieaktywna

1 x A, 10 x B, 18 x C i 3 x D. Zapisałem wszystko to potem możemy sobie porównać.

Ja wydalem dodatkowo na skan 7 bez rezultatów

Ja dorzuciłem 4: 2xB i 2xC

1A 17B 21C i 3D

U mnie jest 2 z A i 10 z B , ale losuję jako 9, więc marne szanse.

Okazało się, że z tymi 1-2 perełkami chodzi o to, że mogą być zawodnicy, których po skaucie widzimy jako B-D, a w rzeczywistości ich potencjał jest dużo wyższy - A

dobra, dobra, a świstak zawija w te sreberka

uff ostatni wybrany zawodnik przeze mnie miał A więc poluje na dwójkę zawodników

Podsumuje cały ten draft to totalna pomyłka siedzieć w sobotę od 19:00 w tym czasie są lepsze zajęcia.
Wniosek jest taki słabi managerowie jak kupią Pro to będą za kilka sezonów mieli mnóstwo wartościowych graczy a dobry manager bez Pro będzie spadał po równi pochyłej jak się to skończy ano tak że ja mając zespól w
I lidze ( piłka ) jak od nowego sezonu wejdzie draft to kończe tą zabawę i niech grają w to dzieci.

No, ale draft nie będzie co tydzień, tylko 4 razy na sezon.

To wystarczająco dużo by wypatrzyć sens tego managera a co za tym idzie skutecznego grania bez pakietu Pro.

Z tym mnóstwo to się sporo zagalopowales. Skanowalem 42 i trafił się jeden a i tak nie mam pewności ze do mnie trafi i co z niego się urodzi.

Co mi da PRO skoro i tak zanim będzie moja kolej losowania to już nie będzie z kogo wybierać? Żeby mieć pierwszeństwo w wyborze trzeba być nisko w tabeli ligowej lub mieć wysoki poziom akademii (tu każdy może mieć max). Do tego i tak dochodzi pewna losowość, która może cię przesunąć o kilka miejsc jeśli chodzi o kolejność losowania.
W całym drafcie jak się trafi 1-2 dobrych zawodników to będzie max. Reszta będzie tak "dobra" jak co tydzień losujemy z akademii.
Więc po co tak naprawdę jakikolwiek szum i pretensje w temacie draftu? Moim zdaniem niewiele się zmieni.

IMO draft powinien być tu zrobiony na wzór tego jaki jest np w NBA. Jest zbiór zawodników i każda drużyna ma jednakową wiedzę na temat każdego zawodnika, uzależnianie tego od obserwacji, poziomów obiektów itd. w tym przypadku to nieporozumienie. Jaki to draft, skoro w momencie wybieranie i tak do końca nie wiem ile jest wart zawodnik którego wybieram? Kolejność wybierania powinna być ustalona sztywnymi zasadami, niepotrzebne tutaj te wszystkie chocki klocki i przestawiania. Wiadomo, że faworyzowane były by wtedy niżej stojące drużyny, ale o to właśnie chodzi.