Subject: III.15

las krzyży

Pisałem o tym jakiś czas temu...
Kilka tych drużyn, co odpadło, dziś pewnie walczyłyby o awans.

całkiem możliwe a teraz nic tylko spadać do was jak komuś się nie chce grać w 2 lidze
Z drugiej strony teraz np ty czy Warmia jesteście w czołówce z realnymi szansami awansu

Mi nie śpieszno do II ligi. Stadion priorytetem.

Po co siedzieć w III lidze? (mówię o II-ligowcu, powiedzmy o średniaku)

są tacy którzy celowo spadają z wyższych lig po co to pytanie nie do mnie ja się pcham jak najwyżej

By nabijać średnią budować się. Ja pozostawiam wszystko naturalnemu biegowi.

Nabijać średnią... widzimy, że różnice między ofertami są dość niewielkie...
A w drugiej lidze mimo wszystko są większe szanse na lepszą ofertę...
Naprawdę nie widzę sensu innego niż np. sprzedawanie juniorów i budowanie akademii(Wiadomo traci na tym zespół), ale to są wyjątki...

ja siedzę by budować stadion Koszt budowy akademii zwrócił mi się choćby w tym sezonie gdzie ze sprzedaży juniorów wyciągnąłem ponad 130 mln. Sezon po awansie z IV do III ligi i środek tabeli jako beniaminek kosztował mnie na sponsorze 10 mln. Ja nie neguje żadnej strategii planu na tą grę byle dopiąć celu.

Niektórzy mają umiejętności w handlu, ja nie mam czasu wciskać ludziom juniorów, więc z automatu strategia inna. Jeszcze inna sprawa, że początkowo grałem z nastawieniem na to, że wychowankowie będą grali, a nie będą sprzedawani. To był w sumie błąd, ale co zrobić.

Nie ma co wciskać juniorów bo albo jest dobry i idzie za fajną kasę albo nie. Ja jeszcze do nie dawna grałem z takim nastawieniem by bazować na juniorach. 20 latek był dla mnie już staruszkiem a D/K 4/6 to emerytura Efekt? Gracze 17-21 lat i ciągle w III lidze. Nie rozstrzygam tego w kategoriach błędu jedynie w rozciągnieciu czegoś w czasie i nowego doświadczenia. Niestety wyhodowanie juniora trwa po za tym trzeba mieć farta w losowaniach.

z tym zwrotem to troche zbyt optymistyczna teza. Wyciągnąłeś 130 ale musisz odjąc prowizje od sprzedaży graczy, pensje tych wszystkich graczy kiedy ich trenowałeś a to nie trwało tydzień czy dwa, a także spore pensje dyrektorów sportowych i koszty utrzymania akademii i dopiero masz wtedy realny zysk. Nie wiem czy to będzie chociaż 50% tej sumy która podałeś.

prowizja wyniosła mnie 8,5 mln. Kontrakt juniora waha się od 500-4000 dziennie co daje nam 56000-448000 za sezon czyli 11 sprzedanych 616 000-5 376 000 zatem koszt tego maksymalny to około 14 mln. Co do dyrektorów to dwóch o wartości 100 % kosztują mnie 180 tyś dziennie czyli 20 mln na sezon straty w momencie gdy się nie ma w ogóle żadnych dyrektorów. Zatem jakby nie patrzeć 100 mln jestem do przodu.

kontrakt twojego juniora napewno nie zaczna się od 500 ponadto sprzedawałeś już 16 latków nie sprawdzałem dokładnie ale pewnie też 17 latków a tacy już zarabiają spokojnie w okolicach 10 tys dziennie. 20 milionów to oni cie kosztują na sezon a masz ich pewnie dłużej. Zakładam że dyrektorów na wysokim poziomie utrzymujesz conajmniej od 3 sezonów więc to koszt ok 60 milionów. Conajmniej podwójny koszt utrzymania graczy w stosunku do tego co pisałeś na sezon też trzeba pomnożyć przez liczbę ich sezonów w klubie. Dodatkowo koszty utrzymania 13 poziom to 113 tys wydatków dziennych wyjmując srednią dziennych wydatków ze wszystkich obiektów czyli ok 22700 to odpoczątku twojej gry czyli 874 dni wydałeś na samo utrzymanie akademii ponad 198 milionów co sprawia że napewno po sprzedażach w tym sezonie akademia ci się jeszcze nie zwróciła

Żaden nie zarabiał w okolicach 10 tyś a maks 5 tyś. Dyrektorzy w każdym sezonie zarabiają inną kwotę (wzrastająco) rozumiem że Twoi maja poziom 0% i pracują społecznie i nie generujesz żadnych kosztów. Ty masz 11 poziom akademii jaka jest różnica w kosztach porównując z moim 13? Jakie koszty generują Twoi dyrektorzy i jaki zysk osiągnołeś ze sprzedaży juniorów? Jeśli jest to zła inwestycja po co wybudowałeś aż 11 poziom akademii i trzymasz jakichkolwiek dyrektorów?