Subject: III.13

szkoda, że moderator usunął ...
to napisz mi na mail coś tam "mądrego" napisał

wypowiedziałem się o silniku gry, gdzie zespół bez menagera nie porzegrywa 4 kolejnych meczy

to jest faktycznie idiotyzm ...

Ja wole też nie ...

szukam kozaka co miałby tyle strzałów niecelnych w meczu co ja ;D

co za żenada remis z drużyną bez managera ...

patrze na te opuszczone zespoły i chyba zaczne grac bez ustawienia i taktyki

to chyba jedyne rozsądne co można zrobić w tym managerze ...

Jak slysze to narzekanie to mi uszy wiedna, najlepiej by bylo wygrywac wszystko i wszedzie tylko jakis sens wtedy ma ta gra. Dostajecie jak kazdy, roznica jest taka ze inni nie narzekaja. Mistrzuniu gra co mecz na niskiej i mysli ze swiat zawojuje, to nie jest 5 sezon, gdzie roznica miedzy no namem albo druzyna bez managera jest znaczaca na tyle by wygrywac z nimi bez taktyki. Rupertos zmienia taktyki jak skarpetki, moze zamiast szukac bledow w silniku, ktore sa i jeszcze dlugo beda, skupcie sie na taktykach i waznosci meczu. A jak naprawde irytuje Was ta gra to po prostu zmiencie na inna, wg Was lepsza.
Obaj wywalczyliscie awans do wyzszej klasy rozrywkowej, wiec chyba wiecie ze nie raz te bledy wychodzily Wam na korzysc, jak chociby Tobie Mistrzuniu w ostatniej kolejce, gdzie Paprykarz zremisowal z no name i awans przypadl Tobie.

ten co nie marudzi

Ale masz racje. Niestety wiem co jest nie tak z moim zespołem i nie mogę tego zmienic.W zeszłym sezonie byli słabsi rywale i zawodnicy dali radę ale teraz muszę sobie radzic inaczej. Pozdrowienia dla wszystkich.

Masz racje niestety tez marudzilem ale zdalem sobie sprawe ze mam slaba druzyne i nie ma co biadolic. Ja tam sie nie wybieram lige wyzej bo nie mam z kim. A z akademi nic nie przychodzi. Wyniki zaskocza nas jeszcze nie raz tak jak mnie w tamtym sezonie jak gralem niska a mistrzunio wysoka i niewiadomo czemu przegral. Ale to tylko gra

cholera prawie najlepszy obrońca zawieszony a jego zastępstwo na obóz sobie pojechało ...

ja mam 2 zawieszonych

madonion dobrze pisze;]....w sumie też by ponarzekał, ale co to zmieni;]...lepiej skupić się na dalszym rozwoju własnej drużyny...co prawda wyniki niekiedy mogą irytować no ale nawet najlepsi wszystkiego wygrywać nie będą...tym bardziej, że faktycznie różnice w poziomie między drużynami na tym etapie są niewielkie