Subject: III.12

Narazie i tak większość faworytow sobie nie radzi. Ale to dopiero początek.

Heh faworytami w tym sezonie na pewno są te 3 kluby:
GKS Tychy oliers, Eddies Gozdnica i tomaski z tamtego sezonu, a z tych klubów które doszły na pewno Jaskiper i Skorpio. Reszta czyli Szalowa i Jo oraz MKS Czarni Żagań są bez szans. Góra środek tabeli. RCH Ruch Chorzów w tamtym sezonie przebojem wdarł się do 3 ligi i do połowy sezonu bodajże, był na 2-3 miejscu w tabeli, a skończył na? Blisko środka. Temu w tym sezonie wątpię by miał szanse na awans. Zbyt chwiejną ma drużynę, która przechodzi kryzys w połowie sezonu. Oskarteam niestety maks środek tabeli. Ruch może powalczyć w tym sezonie o lokaty typu 3-6, Oskar o 5-8. No jeszcze GKS71TYCHY może powalczyć o awans.

Dokładnie Oskarteam max środek tabeli , oczywiście zapomniałem o wczorajszym meczu i wyszła kicha

Nic trzeba się skupić , podnieść trochę ważność i walczyć o swoje

No nawet trochę dlużej niż do polowy a potem sie zalamalo wszystko i teraz tez się slabo zaczyna myśle że w będę bardzo zadowolony jak Twoje przypuszczenia się sprawdzą i będę na miejscach 3-6

skowy to tylko moje spostrzeżenia, ja już nawet siebie nie klasyfikuje na żadnym miejscu, bo mogę być i wysoko i nisko, a wybrałem to drugie, choć wiem że o 2 pozycje będę wyżej aniżeli w tamtym sezonie, bo mniej więcej tak mi się układa. Twój klub, czyli Ruch w tamtym sezonie był wysoko i dlatego kiedy z Tobą wygrałem to stwierdziłem że wygrałem z osobą z górnej półki wtedy, bo szedłem z niskiego miejsca na te, na którym skończyłem. Okazało się że Twoi zawodnicy nie wytrzymali presji i byłeś niżej ode mnie. Myślę że w tym sezonie na pewno będziesz wyżej, a aktualni co są wysoko mogą mieć ten sam problem co Ty miałeś i już nie będą faworytami, a będą walczyć o środek tabeli. Zazwyczaj tak właśnie jest, że jeden na początku przegrywa, a później znienacka atakuje i zdobywa górną część tabeli, a są też tacy, którzy na początku dobrze idą, a później spadają. A nóż teraz się ktoś trafił co od początku do końca będzie grać dobrze i awansuje. Ogólnie nie można wskazać faworytów, bo Warsaw Exiles'37 może namieszać wszystkim i zdobyć trofeum Tamten sezon odpuścił, a ten może zagrać już pozytywnie dla siebie Do Oskar023 sorka że tak już na początku stwierdziłem, ale możesz jeszcze zaskoczyć mnie i być wysoko Choć myślę że jednak póki co na środek na pewno Cię stać, nie wyżej ;/

Sorki że post pod postem, ale dodam jeszcze do Oskara... W tamtym sezonie owszem byłeś wysoko, ale w tym niestety lekko się opuścisz. Nie wiem czemu, ale to moje takie przeczucie. Liga się lekko zmieniła, nie będzie aż tak widocznego faworyta jakim w tamtym sezonie był Diablos Team (spadkowicz z 2 ligi). On miał na dzień dobry lepszy zespół od naszych i wykorzystał dobrze to w naszej ubogiej 3 lidze, dzięki temu mógł swobodnie przyglądać się poczynaniom swojej drużyny. My jednak musimy uważać na każdego teraz, bo z każdym walczymy prawie jak o 6punktów. Zawodnicy będą się męczyć i niestety będą kluby które z nami wygrają nawet na niskiej, kiedy my będziemy grać na wysokiej, czy normalnej. Lepsze kluby będziemy gromić, a ze słabszymi (teoretycznie) ponosić porażki i tak właśnie będzie sezon myślę wyglądać. W tamtym sezonie kiedy Warsaw Exiles'37 był nisko, ja byłem gdzieś ok. środka tabeli to potrafił mnie rozgromić, a ja potrafiłem z Diablosem zremisować kiedy on grał na wysokiej przeciwko mnie. Z Ruchem się cieszyłem z 3pktów, bo jednak byliśmy blisko siebie, a wcześniej każdy uznałby go za faworyta i teraz będzie podobnie i nie zdziwmy się jak każdy po połowie sezonu będzie w innym miejscu w tabeli aniżeli na początku sobie już miejsce przyznawaliśmy ;]

Fajna akcja na 0:2 :


Wiesław Studziński wygrywa przebitkę z przeciwnikiem i rusza do przodu po skrzydle. Sławomir Bodzak ma dużo miejsca po przeciwnej stronie boiska. Podanie zmieniające stronę jest jednak za krótkie i Wiesław Waśko przejmuje je. Żwawo rusza do ataku i posyła długie podanie do Krzysztof Łojek na skrzydle. Krzysztof Łojek dośrodkowuje w pole karne prosto na głowę Sebastian Kuzio, którego potężne uderzenie głową trafia bramkarza w bark. Piłka powoli kozłuje w stronę bramki, bramkarz odwraca się i rzuca w jej stronę, lecz futbolówka przetacza się za linię! Bramkarz nie zareagował wystarczająco szybko, aby zatrzymać ten strzał.

Heh, a to u mnie na 1:0:

Adam Gugała podaje między dwoma obrońcami do Leopold Chajewski, który wychodzi sam na sam. Uderza bez namysłu i trafia pod poprzeczkę! Kamil Suska nie miał żadnych szans. Miód malina w wykonaniu Leopold Chajewski, który strzelił i objęli prowadzenie 1:0!

Drużyna Sneyu szalej 5;1 mnie ograli gratulacje

Dzięki dzięki - sam jestem zdziwiony wymiarami wygranej - tymbardziej że zastanawiałem się kogo wystawić na środek: Skoczylasa czy Kamińskiego. No cóż postanowiłem dać temu pierwszemu jeszcze szanse i jak widać udowodnił że potrafi strzelać bramki

I znowu przegrana!!! no cos tu nie rozumiem czemu dostałem 7 kartek jak grałem na ostrożnej ???M

soccer.powerplaymanager.c...
Po prostu dziś miałem pecha. 6 czy 7 ccelnych strzałów 1 gol - przeciwnik miał 1 celny strzał z karnego, który wykorzystał.

3-0-4 bilans w tym sezonie , dziwne że nie mam żadnego remisu , w zeszłym sezonie byłem rekordzistą pod tym względem

Ogólnie nie jest tak tragicznie , dwa razy zapomniałem pomieszać w składzie , mogło być kilka pkt więcej.

Faktycznie, sędzia szalał z tymi kartkami, to tak wyglądało jakby drukował na moją korzyść a przecież nie dostał ode mnie nawet złotówki.

Oskar023 dziś byłeś blisko remisu,ale udało mi się strzelić w ostatnich minutach meczu.