Subject: III.6

moim planem na ten sezon jest top4 w PO dlatego muszę z Tobą teraz wygrać

Gratulacje, wygrałeś że mną dość wyraźnie bo prowadziłem prawie całe spotkanie trzema, czterema bramkami i tylko raz 15 minut przed końcem meczu udało mi sie dość Cię na remis ale potem i tak mnie wypunktowałeś.

Ja bym Ci chetnie swoją oddał, ale się nie da
Ale byłby transfer

niestety na wysokim ;/

;D

Miałem tam drużynę ale coś za łatwo wygrywałem i szybko mnie znudziło, tu jednak było inaczej. Więcej emocji i więcej zabawy.

Chodź już mnie zaczyna to nudzić.

nudzić? przecież jesteś w IIIlidze jeszcze tyle do wygrania

Czyli najprawdopodobniej w ćwierćfinale jednak będe grał z Olimpią.

4 sezony w jednej lidze nuda, nudaaaa :p

Na tym etapie ppm już mnie zawsze nudzi, lubie początki i budowę zespołu, teraz już tylko małe korekty itd, wiec mniej klikania i nudaaa

To sprzedawaj wszystkich i buduj od początku zespół

Już prędzej skasuję się po tym sezonie.

Będzie jeden problem z głowy.

Nono Gryf bardzo ważna dziś wygrana wyjazdowa, gratki.

Też sie zdziwiłem tą wyjazdową wygraną, teraz stoje przed wielką szansą awansu do finału play-off jeśli jutro bym wygrał u siebie z NBA.

Dokładnie, kuszące?

Finał PO to jakby nie było 2 szanse na awans, bezpośredni lub ewentualnie baraż ze spadkowiczem.

Tylko trzeba rozważyć czy się chce awansować, ja powiem szczerze że chce awansować

Chyba macie mnie już troszkę dość? :p

W moim przypadku to raczej finał oznaczałby tylko jedną szanse awansu- poprzez baraż bo w ewentualnym finale z Tobą nie miałbym zbyt wielkich szans.
Jednak jak juz by mi sie udało wejśc do tego finału to w barażu chętnie bym chcuał powalczyć o awans bo niezła sumka jest wypłacana za ten awans a kasa mi potrzebna bo planuje troche hale powiekśzyć gdyż zostałem sporo w tyle z nią.

PO zawsze rządzi się swoimi prawami wystarczy że się wtopi mecz u siebie i już jest mega problem. Tak więc nigdy nikomu nie odbierał bym szans, zresztą popatrz 4 sezon w tej lidze już jestem 3 razy wygrałem lige, raz byłem drugi a PO jakoś nigdy mi nie wychodziły :p

Fakt że w barażu przegrałem z dobrą drużyną, bo gra teraz w I lidze :p jakiś taki dziwny okres musiał mieć ten manager że odbił się od baraży, chodź jak widać dobrze go to zmotywowało

A co do hali: potrzebna większa zawsze ale koszta spore, niestety hala to inwestycja długoterminowa :/ zanim się spłaci trochę minie.