To nie chodzi oto żeby Cię ograć za wszelką cenę... po prostu w piłce jesteś daleko z przodu i fajnie że w innym sporcie mogę na równi walczyć z starym wyjadaczem

To samo tyczy się zitka, z tą różnicą że on już zdążył nam odskoczyć z siłą
W każdym razie na pewno będzie czekał nas ciekawy mecz jutro, powodzenia życzę
PS. Mam tak samo jak Ty, zależy czy nie zależy na sporcie ale przegrywać nie lubię

U mnie zawsze nożna będzie na pierwszym miejscu a ręczna za nią. Tyle że obecnie w nożnej stagnacja jest z powodu budowania stadionu także patrzę na ręczną bardziej.