Subject: II.2

Niby tak, ale wolałbym aby jutro tak poszło.

A Ciebie ciekawiej, fakt. Ale Kabaty mają ładną pakę

Jak dojdą do top8 to namieszają

Pewne x2

1. Że dojdą do 8'mki
2. Że namieszają

Jak ja nie nienawidzę tej gry... byłem pewien że tak to się skończy. Wczoraj +10, dziś -9 i do widzenia. Kolejny sezon zmarnowany.

to teraz czas się skupić na lidze i awansować

Ty wiesz co ja sądzę na ten temat.... nie mogę dosłownie wyrazić tego co myślę bo ban dożywotni by był. Mnie od zawsze tylko puchary interesowały.

No i jak jeszcze zobaczyłem teraz taksy to się załamałem całkowicie... wszystko dobrze ustawione, duża przewaga w ważności i wywalony przez silnik jak młody jestem. Dno i sto metrów mułu... nic tylko szukać czegoś innego, ręce opadają.

No cóż, taki urok silnika Ciebie już nie powinny dziwić "dziwne" wyniki meczów

w moim meczu PV przeciwnika wchodzi w moje 5-1 a mój PV nie daje rady na 3-2-1 a w 2P skrzydła ledwo dają radę na 3-2-1 dobrze że skończyło się wygraną

Spoko ja też mam zmarnowany Jeszcze sobie wziąłem sponsora za miejsce i fajna kaska w plecy

No stało się... cały skład siedzi na TL. Poczekam 3 dni aż zejdą żeby z ciekawości zobaczyć ile kasy wleci i kasuję i tą drużynę [w nożnej kasacja już leci].

Nie po to władowałem 2 lata gry, budowania drużyny oraz realnych pieniędzy [konto PRO + gadzety] aby być walonym w rogi przez silnik gry. Kwiatków tutaj co nie miara... zawsze było gadanie "oj tam zdarza się nawet Barcelonie" ale bez przesady. Szkoda że paranoja silnika wypada zawsze w meczach PO [czyt. poprzednie PO w I lidze] czy też w innych ważnych meczach. W poprzednim sezonie również poleciałem w PK w podobnych warunkach czyli urobiony przez silnik. Basta. Gra ma sprawiać przyjemność... jeśli nie spełnia swojego podstawowego założenia należy jej podziękować. W odróżnieniu od Zenka który wiecznie narzeka ale dalej siedzi, ja nie mam zamiaru.

W każdym razie wytrwałości i cierpliwości życzę każdemu... moje się skończyły właśnie obydwie na raz.

Gdyby ktoś chciał szczegóły wystawionych zawodników [ścieżka DK czy jakości], pytać - na pewno odpowiem.

no szkoda, ale się nie dziwię. Dopóki się nie zmieni polityka firmy (a jestem przekonany, że się nie zmieni, bo łatwiej kasować nieświadomych noobów niż zarabiać na dobrym produkcie od zadowolonych użytkowników, tu to trzeba trochę pracy przecież włożyć ) to takich odejść będzie więcej, ani to pierwsze ani ostatnie.

Zenek narzeka, bo ma prawo narzekać, w końcu znam rynek managerów jak mało kto, od 10 lat tylko w tym praktycznie siedzę
Poza tym nie jest to dla mnie podstawowa gra, ja mam inne zabawki gdzie przyjemność czerpię a tu to mi od dawna wszystko zwisa. I to przecież widać. Może teraz trochę w ręcznej się klimat ocieplił, ale hokej czy nożna leżą odłogiem, całe sezony grane 1 czy 2 taksami, bo się nic zmieniać nie chce. To nie jest przecież aktywna gra ? Bardziej dla pogadania na forum wejdę, niż żeby coś w taksach zmienić. Więc jeszcze trochę pociągnę, może do bankructw ? Bo w sumie szkoda tych drużyn

Szkoda że zareagowałeś dosyć emocjonalnie, tym bardziej że sezon masz całkiem udany. PK to loteria grany jeden mecz i nie ma co ukrywać rywal nie był ogórkiem (z atrybutów tylko w GK byłeś lepszy)
Mecz zawalił Ci GK broniąc na 19%.

Sezon za sezonem miałem dosyć udane, ale co z tego skoro w meczach które dla mnie się liczą najbardziej wypadały mi kwiatki raz po raz. W zeszłym sezonie w PK poleciałem w nieco podobnej sytuacji. Tak nie powinno być... nie tak często [ligowe "wybryki" silnika omijam].

Nie logowałem się od wczoraj rana i teraz na potwierdzenie mojej tezy zobaczyłem wynik z wczorajszego meczu ligowego... utwierdziło mnie to tylko w tym że podjąłem dobrą decyzję. Jak wcześniej pisałem... gra ma za zadanie sprawiać przyjemność a nie być powodem nerwów przez jej "braki".

Przy okazji... zostało mi na koncie 47 kredek, aby się nie zmarnowały wysłałem je do Pablo i poprosiłem o rozesłanie po "najbliższych" mi graczach

Powodzenia Panowie