Subject: II.1

Próbowałem trochę zaskoczyć taktyką. Nie pamiętam kiedy ostatnio grałem powolnym atakiem Gdybym trochę przycisnął z ważnością meczu to może byłaby niespodzianka.

Ja poległem z Warszawianką - 12 bramkami mimo że do przerwy... prowadziłem jedną bramką i wydawało sie ze powalcze.

Dzisiaj rozegrano dwa szlagiery w sumie na dość bliskiej różnicy bramek - Chotyłów ostatecznie remisuje na własnym parkiecie z Xeno, podczas gdy w Osiecznie miejscowa Drawa przegrywa z niezwykle zmotywowaną do zgarnięcia dwóch oczek ekipą Skrzaciej. Mimo potężnych problemów kadrowych Chotyłowa (10 zawodników) i jednej kontuzji (Bednarczyk) udało się wyrwać oczko faworyzowanemu rywalowi. Chociaż już kilka minut po przerwie halę z powodu wykluczenia musiał opuścić lider gospodarzy - Mollo, energetyka gry nie osłabła co pozwoliło osiągnąć ostateczny sukces.

to bardzo prawdopodobne więc dobrze, że nie przycisnąłeś

Szkoda przegranej u siebie,ale wszystkiego wygrywać nie można. Bramkarz rywali rozegrał świetne zawody. Myślę,że i tak dobrze mi idzie w tym sezonie. Najważniejsze to jak najdłużej utrzymać pozycję lidera,bo takie wpływy za mecz jak wczoraj 9,4mln (bilety + pamiątki) są bardzo motywujące.

Xeno rozbija w Sosnowcu przyjezdną ekipę z Policznej. Widać, że strata punktów w poprzedniej kolejce rozdrażniła gospodarzy co pokazali w dzisiejszym spotkaniu. Fantastyczny mecz z Protowie, gdzie liderująca Drawa po raz kolejny traci komplet oczek i tym samym gubi przewagę nad goniącymi ją drużynami. Wydaje się, że największa niespodzianka miała miejsce na parkiecie Skrzaciej Drużyny, która mimo jednobramkowego prowadzenia po pierwszych dwóch kwadransach przegrała ze świetnie przygotowanym taktycznie i mentalnie Chotyłowem. Niesamowitą pracę wykonał prowadzący w klasyfikacji zawodniczej Vittorio Silvestri, który po raz kolejny udowodnił, że przyjazd do Polski to nie był krok w tył w jego karierze.

Następna kolejka zapowiada się równie ciekawie:

Legionowo - Xenomorphs
Policzna - Skrzacia
Chotyłów - Protowo

A więc do wtorku

Niestety mój team przeplata spacerki gdzie miażdży rywali słabymi spotkaniami gdzie oddajemy w głupi i łaty sposób punkty

Fantastyczne spotkania Chotyłowa z Protowem oraz Legionowa z Xeno. Kawał dobrej piłki ręcznej.

A u nas niespodziewanie bardzo zacięty mecz. W drugiej połowie prowadziliśmy już 5-cioma bramkami, ale za wcześnie spoczęliśmy na laurach i w ostatnich sekundach Xeno zdobyli zwycięską bramkę.

A dzisiaj dwumecz z jms
Tu, i w koszu.

Gratulację dla HC Chotyłów. Kolejny słaby mecz wyjazdowy w wykonaniu mojej drużyny :/

Byłem strasznie rozłoszczony na moją ekipę po pierwszej połowie, kiedy nie dotrzymali założonego przed meczem planu (przegrywanie 1-2 bramkami do przerwy). Ale to co się stało potem, na jaki poziom wskoczył lider zespołu Vittorio Silvestri, to ręce same składały się do oklasków. Wiedziałem, że jak dobrze zagrają pierwszej 10 minut drugiej części gry i zachowają chłodne głowy nie popełniając głupich fauli, to sensacja może stać się faktem i mogę coś ugrać z faworytem do awansu - ekipą Drawy. Tak też się stało za co serdecznie dziękuję moim chłopcom.

Rywalom życzę powodzenia w kolejnych meczach!

Kolejny kiepski mecz. Jeszcze dwa mecze i posyłam chłopaków na obóz. Chyba muszą trochę odpocząć

Szkoda bo była spora szansa wygrać ten mecz z Drawą gdyby w przedostatniej sekundzie meczu karnego wykorzystał mój rozgrywający.

Rozegraliście super spotkanie - ja z kolei niemiłosiernie męczyłem się z Bałtykiem ale udało się wywieźć 2 punkty.