Select a country: |
![]() |
Poland |
A nie prościej stworzyć nie pisaną umowę nie podkupowania sobie graczy przez topowe polskie kluby?
A chcesz bana?
wystarczy, że jeden manager się wygada i wszyscy którzy na to poszli mają wtopkę. Kiedyś miałem podobną ofertę, ale w drugą stronę tzn żeby wykńczać innych a nie siebie nawazajem (sojusz 4 klubów z 3 krajów, odmówiłem) Inna sprawa, że nie ma historii ofert i do chwili stracenia zawodnika nigdy nie wiesz kto i za ile składał ofertę. Widzimy tylko tą najwyższą.

Sorry za literówki ale mam pęknięty ekran w tel, muszę wymienić. Trochę się tego nazbierało.
...ale ogólnie rozumiem Twój punkt widzenia, bo kiedyś również dziwiłem się, że Polacy składają oferty Polakom. Natomiast optykę zmieniła u mnie piłka nożna, a dokładniej moje ostatnich kilka sezonów, gdzie dość oficjalnie chłopaki rzucali mi oferty (np Dragonsi). Natomiast na tym polega też urok tej gry dlatego starałem się to brać na klatę. Tyle mam co sobie pokomentuję, pośmieję. Okres nerwów, szerokich analiz itd w PPM u mnie definitywnie się skończył
swoją drogą zachęcam do kandydowania w reprach, bo tam bieda aż piszczy. 1 kandydat na 3 repry. Znak czasów.

Wtopkę? Za co, że sobie nie podbijają cen? A to zabronione jest żeby być w porządku i nie podbijać agentów kolegą z ligi? Który punkt regulaminu to łamie?
Wiem, że to się nie uda, ale wystarczy, że każdy będzie postępował jak należy i nie potrzeba do tego żadnych układów, tajnych paktów itp
Nie wiem czy przypadkiem komanch kiedyś nie pisał, że to wchodzi pod nieprzepisowe uzyskiwanie przewagi w grze czy jakoś tak (musiałbym zerknąć na regulamin), bo my sobie nie rzucamy, ale innym już tak. Wiadomo, ktoś ma kolegę to ok, ich sprawa, ale zgranie się całą nacją to już większy problem. A wiadomo ile znaczy kasa w grze.
Natomiast ja nigdy nie zgłębiałem tego tematu, a więc ekspertem nie jestem.
Natomiast ja nigdy nie zgłębiałem tego tematu, a więc ekspertem nie jestem.
Ok, rozumiem. No moją logikę problem byłby wtedy kiedy by to była grupa wymierzona w kogoś konkretnie czyli jakiegoś gracza lub całą ligę.
Zakładając, że tylko gracz x z Polski ma konkretnego gracza, którego potrzebuje gracz y z Polski, nie ma oferty od gracza y, ale to nie blokuje możliwości wystosowania oferty innym graczom. Ja tu nie widzę jakieś wielkiej korzyści bo równie dobrze gracz y mógłby zostać przebity przez kogoś innego. Widzę tu tylko sytuację, że nikt na siłę nie robi koledze z ligi "pod górę"
Zakładając, że tylko gracz x z Polski ma konkretnego gracza, którego potrzebuje gracz y z Polski, nie ma oferty od gracza y, ale to nie blokuje możliwości wystosowania oferty innym graczom. Ja tu nie widzę jakieś wielkiej korzyści bo równie dobrze gracz y mógłby zostać przebity przez kogoś innego. Widzę tu tylko sytuację, że nikt na siłę nie robi koledze z ligi "pod górę"
Kolega z ligi nie jest tylko kolegą, ale i RYWALEM...Wszelkie 'parasole ochronne" czy to ze względu na nację, czy z jakiś innych powodów, wypaczają sens tej gry...

No widzisz. To wrócę do tego układu o którym wspomniałem wcześniej (4 kluby z 3 krajów-jeden jest już krzyżem). To byli i są moi znajomi z tej gry z którymi piszę od wielu lat, natomiast nie zgodziłem się na to, a miałbym przecież dużo lepiej. Przykładowe Kabaty (bez urazy Maćku, jesteś w topie więc podaję Twój przykład) 3-4 bogate kluby mogą łatwo zniszczyć, bo niestety tak są skonstruowani agenci (szczególnie 29+ gdzie trzeba płacić 90%, a nie dostajesz nic w zamian). Natomiast mogę kogoś lubić lub nie, ale nie chcę być posądzany o "kolesiostwo" w grze online. Pamiętajmy, że to tylko gra, rywalizacja. Dlatego bardziej skłaniam się ku wersji jms, choć oczywiście szanuję Twoje zdanie, bo tak jak wspomniałem, kiedyś, dawno temu, uważałem podobnie.
Reasumując-mi tam śmiało możecie rzucać oferty, wyrównam to wyrównam, nie to nie. Np te topowe kluby i tak się nawzajem pilnują co widać po transferach agentów.
Dokładnie ,repry praktycznie mało kogo obchodzą. Ja w przypadku braku kandydata w U21 zgłoszę się, bo przyszły sezon na pewno jeszcze pogram.
Co do poruszanego tematu agentów to mnie nie dotyczy bo jestem biedakiem w tej grze
Zresztą poluję głównie na polskich zawodników niezależnie od tego w jakich klubach grają
Co do poruszanego tematu agentów to mnie nie dotyczy bo jestem biedakiem w tej grze


A jaki sens ma gra w momencie kiedy masz topowy klub i graczy a mniej utalentowani rywale po złości niszczą ci to wszystko rzucając sumy z kosmosu?
Jeżeli są tak mało utalentowani to skąd mają takie sumy ?...
Każdy topowy (i mniej topowy) menadżer powinien wiedzieć ile wart jest dobry zawodnik, płacenie "na agentach" sum 2-3 krotnie większych, to kryminał...Tak jak stajnie o których wspomniał Ete...Tacy ludzie powinni być eliminowani z gry...Idealistycznie podchodzisz do tego typu gierek, to tłum ludzi, w którym znajdą się i tacy dla których zasady, uczciwość itp w rywalizacji to puste słowa...Trzeba jakoś z tym żyć...


Your favorite threads
Newest posts