Select a country: |
![]() |
Poland |
hehe, jak juz mowilem dobrze, ze ona tego nie czytaa
pewnie dopiero wtedy byloby krzyku za caly tydzien
ajj...

pewnie dopiero wtedy byloby krzyku za caly tydzien

ajj...
Haha...fajnie tak pomilczeć?;P Przynajmniej fajnie jak z sensem gada, bo jak nawija o dupie Maryny do do luftu;]
Hehe brawo! Nie żebym podpuszczał ale ja już kilka lat temu przestałem przepraszać bez sensu

nie chodzi o przepraszanie bez sensu, tylko slowo przepraszam to nie jest slina, ktora mozna pluc wszedzie
czasami slowo przepraszam kosztuje wiecej niz duzo innych rzeczy
ono ma dla mnie znaczenie, a przepraszac za kazdym razem jak cos jej sie nie podoba to potem dopiero bedzie tragedia...

czasami slowo przepraszam kosztuje wiecej niz duzo innych rzeczy

ono ma dla mnie znaczenie, a przepraszac za kazdym razem jak cos jej sie nie podoba to potem dopiero bedzie tragedia...
Oooo święte słowa stary. Ja jestem właśnie w identycznej sytuacji co Ty. Ona strzeliła focha... sam nie wiem za co i teraz się nie odzywa. To mam wylane też siedze cicho ;]. U mnie to troche bardziej skomplikowane no ale myśle, że w końcu wymięknie ;].
Hehe jacwin też dobrze gada
.
Hehe jacwin też dobrze gada

ja juz mam lata praktyki
zawsze mozesz posluchac wujka maykiego
nie chodzi o to, ze ja sie nie odzywam tylko powoli slowami, a nie krzykiem jej tlumacze, ze nie ma racji;]
najbardziej mnie rozpie**** jak mowi, a moze Ty mnie nie chcesz, a moze ja nie jestem idealna, jak mnie to WKU*** to tylko ja wiem!

zawsze mozesz posluchac wujka maykiego

nie chodzi o to, ze ja sie nie odzywam tylko powoli slowami, a nie krzykiem jej tlumacze, ze nie ma racji;]
najbardziej mnie rozpie**** jak mowi, a moze Ty mnie nie chcesz, a moze ja nie jestem idealna, jak mnie to WKU*** to tylko ja wiem!
Tak... może zamiast strzelać focha to porozmawiać?;P Mayki zrób tak jak mówisz....powiedź jej co o tym myślisz...niech się dzieje co chce;P
az taki desperat nie jestem ;p
ja wiem co by sie dzialo jakbym powiedzial wszystko co mysle
bylby dopiero foch...
a po co mi to?
ja wiem co by sie dzialo jakbym powiedzial wszystko co mysle

bylby dopiero foch...
a po co mi to?

Tylko ja już tydzień z nią nie gadam i jak pierwszy się odezwe to wyjde na łajze i pomyśli, że mi na niej zależy.
Ja miałem dzisiaj kolędę i ksiądz zaczął mnie umoralniać, że 30-tka na karku to już stary kawaler. Kazał żenić się, nawet coś zająknął się, że z kosztów zejdzie.

Your favorite threads
Newest posts