Subject: II.1

Też kibicuje Poloni Bytom i nie tylko dlatego że macie trenera od nas z Sanoka ale ogólnie widać że jest to ambitny i dobrze poukładany klub.

Trochę nie jestem w temacie hokeja w Polsce. Oglądam tylko mecze Repry w tv, i to nieregularnie.
Wszedłem na jakąś stronę i nie mogę się połapać gdzie tam jest najwyższy poziom rozgrywek. Czy dobrze się domyślam, że to PHL? I czy CLJ to liga juniorska (spekuluję po tej literce "j" )?
Pytam, bo chciałem się upewnić, że nie ma hokeja na Mazowszu (to znaczy jest, nawet go czasem widzę kiedy wiozę córkę na treningi łyżwiarskie, ale że tak powiem w bardzo krótkich spodenkach - na oko 10-latki ). Bo jeśli nie ma, to co mi tam, też dopisuję się do kibiców PB

o dzięki za poparcie a jeśli chodzi o twoje domysły to trafiłeś w 10 phl to 1 liga a clj to juniorki legia miała swoją drużynę w 2 lidze ale chyba wycofali

Dzięki. Widzę, że spóźniłem się o kilka dni z nowym zainteresowaniem. Bo zdaje się, w końcu zaczęli pokazywać rodzimy hokej w rodzimej tv. A mój nowy klub ( ) potrzebował wsparcia w półfinale PP. No nic, moje wsparcie nie zmienia się z sezonu na sezon. Raczej tak co 30 lat z okładem, więc się odkujemy w Nowym Szczęśliwym Roku 2017

To tylko takie pytanie do fanów, gdzie się chodzi (w internecie) po informacje dotyczące Polonii, na bieżąco i takie mniej lub bardziej trwałe ( kogo "nie lubimy" a kogo trochę tak, jaką mamy nieoficjalną czyli prawdziwą nazwę, jakie kolory szalików żebym nie trafił do nieodpowiedniego miejsca napić się piwa, jak będę przejazdem w Bytomiu etc ).

ps. o, właśnie - jest jakieś miejsce gdzie się chodzi napić piwa z fanami Polonii? Nie musi być taki całkiem hardcore. Pamiętajmy, że mam warszawską rejestrację

Już chyba wiem, dlaczego nie mogłem się połapać w tych wszystkich rozgrywkach. Wszystko burzyło PLHK. Dopiero jak sobie wszedłem w galerie to mi się wyjaśniło .

Na marginesie - znalazłem taką stronkę: bytomski-hokej.pl
Szkoda tylko, że nie ma tam chyba strony kibicowskiej.

tempish polonia bytom barwy to niebiesko czerwone hokej net to strona ogólna o hokeju polonia bytom ma swoją strone ale prawdę mówiąc nic ciekawego tam nie piszą

Odzwyczaiłem się od takich porażek - 1:14 Poszukałem podobnej wpadki w przeszłości, w ligowych, pucharowych i sparingach, i znalazłem dopiero w styczniu zeszłego roku - 1:13 z Sanokiem. Fakt, że to był pierwszoligowiec, i to słowacki. Widać, ile nam brakuje, żeby w ogóle zacząć marzyć o pierwszej lidze.

Gratulacje dla Targówka. Świetny występ.
Na marginesie, też sobie cyknę tabelę. Pewnie ostatnia taka okazja przez następne kilka sezonów

Taki wynik nie powinien się wydarzyć, mowa tu o meczu Targówka, i wcale nie chcę umniejszać umiejętnościom managera drużyny Targówek ale przy różnicy siły równe 100, tej samej ważności i dwóch defensywnych taktykach to jest nie porozumienie, nie dziwi mnie fakt że wielu doświadczonych managerów odchodzi, bo ma dość tej losowości i nieprecyzyjnego silnika gry.

A ja dzisiaj straciłem punkt z krzyżem, nie wiem gdzie wynik bardziej niesprawiedliwy

W 101% zgadzam się z Tobą że tego typu sytuacje nie powinny mieć miejsca Mialem dwóch znajomych z II.4 ligi ktorzy między innymi właśnie przez takie coś podziękowali grze w ppm ...

Silnik kręci wałki i końca kraja tego nie widać co zniechęca managerów do tej gry włodarze ppm tego nie widzą/ nie chcą widzieć ... ogólnie olewka na hokej

Ale w hokeju przecież liczy się tylko PO. A jeśli chodzi o PO, może krótko żyję w ppm, ale jeszcze nie byłem w lidze, z której by awansował zespół wyraźnie odstający w dół siłą. Chyba, że nie było innych chętnych.
Był kiedyś taki zespół, z którym regularnie przegrywałem w zasadniczym, chociaż odstawał siłą. Ale jak wpadaliśmy na siebie w PO - inna rozmowa. Mnie to wystarczało.
A weźcie pod uwagę, że słabszych jest więcej niż mocnych (wyższą ligę zasilają 3 niższe). Ci słabsi nie mają motywacji "byle do PO". Jeśli im odebrać szansę na niespodziankę od czasu do czasu, to łatwiej mi zrozumieć że taki gość porzuci grę, niż taki któremu akurat się przytrafiło że sim go wylosował do niespodzianki.
Oczywiście jest kwestia, co to jest "od czasu do czasu". Np jeżeli miałoby się to powtórzyć Danielowi w najbliższy poniedziałek, to odszczekam cały ten przydługi wywód.

Oczywiście - co innego PO. Albo nożna - tam takie wyniki faktycznie mogą wkurzyć, jeżeli ktoś o coś walczy.

Masz sporo racji ale są też inne punkty widzenia, jeśli takie cyrki dzieją się w zasadniczym to i w PO mogą, pomyśl że grasz w finale ligi mistrzów z drużyną np o 50-80 słabszą i dajesz lepszą taktykę i padasz - jak się wtedy można poczuć i jaka to jest zachęta do gry a takich przykładów się znajdzie parę. Wszystko stało się bardziej losowe w momencie wprowadzenia procentów zgrania taktyk, przegrywasz mimo lepszej taktyki i szukasz usprawiedliwienia - może rywal miał ją na 99% zgraną a ja tą lepszą tylko na 15% i dlatego padłem a może silnik znów mnie pocisną.

No i trzecia najważniejsza kwestia, nie po to kolega daniel395 rozwijał swój klub do tego punktu w którym jest teraz i stać Go posiadać drużynę o takiej sile by teraz silnik robił mu takie psikusy. To jest manager, każdy chce rozwijać swój klub by być coraz lepszym, ci słabsi muszą kombinować by doganiać lepszych, zachętą dla nich ma być widoczny lepszy sponsor jeśli poprawili swoje obiekty czy też pozycję w tabeli a nie losowość, owszem musi być przedział siły w którym słabszy może powalczyć lub też sprawić niespodziankę lepszemu ale przedział 100 punktów siły w górę i w dół to za duży przedział i nie proporcjonalny do tego co jest np w 4 lidze, tam nie ma szans by siła 30 zrobiła niespodziankę z siłą 100.

"np w 4 lidze, tam nie ma szans by siła 30 zrobiła niespodziankę z siłą 100"

Jeśli tak jest, to faktycznie - niespodzianki powinny być tym rzadsze, im wyższa liga, a nie odwrotnie.

Natomiast co do samej przyczyny niespodzianek, największy problem, że silnik jest oparty na abstrakcyjnej sile, a nie na skilach zawodników. Wtedy też by były niespodzianki, ale siłą statystyki przy większym rozrzucie siły byłyby rzadsze.