Subject: II.3

To tym bardziej bo jeżeli myślisz że te noty Siły drużyny dużo zmieniają. To ja nie powinienem stawiać większego oporu. Po prostu 100% fart i nic więcej bo o skillu tutaj nie ma co mówić

zmieniaja i to duzo
i niebierzesz pod uwage ze strzal to strzal i niewazne czy celny czy niecelny
z kazdego mogla pasc bramka

jaki fart jasno widac z raportu ze mial duza przewage w akcjach rzutach roznych i wolnych
poprostu niemogl sie w bramke wstrzelic
dziwne ze tylko 1-0 dostales

Szybciej się strzela z normalnych akcji niż z stałych fragmentów. Więc ja jestem zdziwiony że tego nie wygrałem.

Kto powiedział, ze z akcji sie "szybciej" strzela niż ze stałych fragmentów?? Miałem przewagę w każdym aspekcie gry (oczywiście poza celnymi strzałami, ale w ogólnej liczbie już zdecydowanie na moją korzyść) więc możesz sobie odpuścić teorie o "farcie", bo jedyne szczęście jakie tu widze to u Twojego bramkarza, że nie został wcześniej pokonany.

Człowieku, pamiętam mecz Polska - Brazylia, na mistrzostwach świata juniorów. Polska oddała z wolnego jeden celny strzał, który zakończył się bramką i wygrała 1-0. Ja zawsze po przegranym meczu szukam winnych porażki w mojej drużynie, a nie w jakiś statystykach. Sezon jest długi, jesteś lepszy ? To udowodnij to na koniec sezonu, będąc przed rywalami w tabeli. Proste.

Naprawdę przeanalizujcie sobie jeszcze raz ten mecz. Bo widzę że nie dostrzegacie czegoś.

Za to dostrzegam najważniejszą z rzeczy, czyli wynik. Miej pretensje do samego siebie, widocznie twoim napastnikom brakuje jakieś umiejętności, że nie potrafią na 6 celnych strzałów strzelić bramki. Albo bramkarz Pikora jest taki dobry

Oświeć mnie, czego nie dostrzegam?

Jakby moim brakowało umiejętności to by nie mieli prawie 60% celności na bramkę.
A bramka co wczoraj padła była jak najbardziej fartowna. Bo się prosił wręcz żeby nawet przegrać ten mecz. I to jeszcze u siebie. Więcej samokrytyki panowie.
We wszystkim niby był lepszy co tak piszecie, a mimo to dużego oporu mi nie stawił. Wręcz bym powiedział że gorzej zagrał niż ja choć mam słabszą drużynę.
Może miał więcej posiadania piłki ale co z tego skoro jego zawodnicy nie umieli tego wykorzystać strzelając kilometry obok bramki.
Zobacz Shafter ja miałem lekko lepszą drużynę od Ciebie co przełożyło się w celnych strzałach. A w tym meczu wręcz tego nie było widać

Właśnie więcej samokrytyki...

Skoro miałem większe posiadanie piłki, wiecej strzałów, akcja częściej toczyła się w Twoich strefach obronnych, wykonywałem wiecej rzutów wolnych i roznych to wytłumacz mi w jakim sensie "nie stawiłem Ci oporu" ??

Równie dobrze moge napisać: co z tego, ze miałeś celne strzały skoro bramki, żadnej nie potrafiłeś strzelić.

Dalej nie wiem co było fartownego w tej bramce...

Ostatnie minuty + stały fragment + nie wstrzelenie się prawie przez cały mecz (Wystarczy)

Nie rozumiem Ciebie. A jak myślisz na jakiej zasadzie jest generowany strzał w tej grze? Wszystko zależy od wylosowanej liczby i jeśli zmieściła się w określonym przedziale to strzał jest albo niecelny albo celny. Jeśli celny to też jest pewnie jakiś przedział dla którego jest strzał obroniony albo jest bramka. To tak z grubsza bo nie wiem jak to jest dokładnie w ppm.

A tak patrząc po Twoich wypowiedziach to każda bramka tutaj strzelona jest fartowna .

A może to Ty mu oporu nie stawiłeś, skoro statystyki przeważają na jego korzyść? Miał większe posiadanie piłki, twoi więcej faulowi, więc miał też więcej stałych fragmentów. Naprawdę nie rozumiem, czemu tak rozpaczasz.
Potrenuj swoim zawodnikom technikę to może będą mieli lepszą celność, a i może faulować będą mniej