Subject: II.3

Wygrana ale w ogole nie cieszy mnie postawa mojej druzyny oraz bramkarza. Przeciwnik o 23 pkt w sile druzyny slabszy i tylko 1:2. Coś sie z moją druzyną nie dobrego dzieje

A ja jestem w szoku!! Nastawiałem się na przegraną i liczyłem tylko na łut szczęścia i...proszę jaki psikus

No tym razem nie wyszło ale dzięki za mecz Swoją drogą bramkarze się nie popisali - 6 strzałów w światło bramki, 5 goli

No nie chciałbym się chwalić ale wygrałem ważny mecz w lidze. 1:3 i czerwoną kartkę dostał ich piłkarz.

Gratki, ale wygrana miałeś już na papierze Masz lepszą drużynę

no niestety, moi sie nie popisali. gratulacje

Wiem, już podjąłem decyzję walczę o awans.

Spodziewałem się porażki ale nie aż tak wysokiej, mój bramkarz chce chyba grzać ławę.

Masz jakieś zdolności widzenia przyszłości czy patent na sprawdzenie wyniku przed końcem meczu ? Może to ja mam jakieś zwidy ale wydaje mi się, że napisałeś wiadomość o remisie kilka minut po 18 W poprzedniej kolejce też pochwaliłeś się wynikiem 15 po 18.

O widzisz, heh zaciekawiło?
Możliwe że mam patent do przewidywania wyniku, szkoda że nie mogę kontrolować

Czyli mi się nie wydawało

Kalkulacje meczowe trwają jakiś czas przed meczem a o 18.30 dostajemy gotową wcześniej przeliczoną relację. Masz jakiś patent jak pominąć te śmieszne komunikaty tekstowe i dobrać się od razu do raportu meczowego

Sposób jest prosty... Ale napisze Ci na priv co i jak, bo może są tacy co nie chcą znać tej metody

Kolega mnie wyręczy

Jestem już w temacie

Siódma kolejka za nami. Kilka słów o najciekawszych meczach.

Sprawcą największej niespodzianki jest bez wątpienia zespół KP Fijołki. Pokonanie w wyjazdowym meczu Los Blancos nie wystarczyło jednak rewelacyjnemu beniaminkowi do utrzymania fotela lidera na który wskakuje FC Wałęsa po wysokim zwycięstwie nad "krzyżem". Szalowa i Jo jest sprawcą drugiej choć już nie tak dużej niespodzianki. Remis na własnym boisku z Dąbrovią daje im cenny punkt. Zespół Sheriona pozostaje jedyną niepokonaną drużyną w lidze. Niemal 100 % skutecznością strzelecką popisali się dzisiaj piłkarze Petardy i Polonii. Z 6 celnych strzałów drogę do siatki znalazło 5. Bramkarz drużyny gości Nikodem Winiarczyk nie dał rady zatrzymać ani jednego z 4 uderzeń lecących w światło jego bramki. Końcowy wynik 4-1 dla gospodarzy. Ks Viktoria Marek postawiła bardzo trudne warunki drużynie FC Zadymiacze. Na papierze obie ekipy dzieli 13 punktów różnicy w sile, na boisku różnicy tej nie było jednak widać. Po zaciętym i bardzo wyrównanym meczu duet Paipalas (2 bramki)- Rosłań (2 asysty) daje 3 punkty gościom.

Mój BKS zdobywa cenny punkt w Zielonej Górze. Wyrównującego gola zdobywa w 82 minucie Kamil Brydniak . Jest to premierowe trafienie mojego 16 letniego wychowanka w oficjalnym meczu.