Subject: Realny hokej

Jakieś fatum

Nie ma się co dziwić, brakuje ludzi do grania, bo zaciąg z Sosnowca gra na 1/3 swoich możliwości, a reszta sama gry nie uciągnie, a dzisiaj wygląda na to, że to była jakaś grubsza sprawa (nie chodzi o zakłady).
Chciałbym żeby straty po naszej stronie wyglądały tak jak po waszej, nie ma co porównywać.

Dziwnie wyglądają te spotkania między GKS a Zagłębiem ja mimo wszystko uważam iż dorabiają sobie u buka.
Bo w tą niemoc akurat na spotkania z Zagłębiem to jakoś nie wierze

Właśnie jest co porównywać. Bo dla nas strata Dołęgi, Hornego i Voznika, to taka sama strata jak dla Was Parzyszka, Simicka i Pasiuta. Połowa składu to młodzi chłopcy, więc nawet tak osłabieni spokojnie mogliście, powinniście u siebie z nami wygrać. Nie wiem czy to dlatego, że się umówili, czy po prostu byliśmy lepsi, ale nie obchodzi mnie to. Ważne, że od kiedy wróciliśmy do PLH to ewidentnie macie problemy z wygrywaniem z Zagłębiem bez względu na to jakim potencjałem ludzkim dysponujemy : )
Uczepiliście się Teddy'ego i Koziołków, bo najprościej zrzucić na goroli z Sosnowca. A Teddy wg hokej.net jest drugim najlepiej punktującym zawodnikiem waszej drużyny, a w kilku meczach też pauzował. Koziołki to zaś u was żadne gwiazdy, grają w 3 piątce i w miarę regularnie punktują. Nie oni mieli ten wózek ciągnąć.

Że są zazwyczaj ciężkie mecze to racja.
Na punktację nie ma co patrzeć jak u nas ledwo 10 punktów mają przekroczone najlepsi. DaCosta jest najbardziej pożyteczny z tej waszej trójki, głównie dlatego że dużo pracuje w obronie, ale to jakich okazji nie potrafili wykorzystać chociażby wczoraj to naprawdę nieporozumienie. Przypominam, że oni mieli być wzmocnieniem, więc krytyka ma prawo spadać na nich, a tym bardziej jak T.Kozłowski nie potrafi w dogodnej sytuacji trafić w bramkę z odległości do 4m strzelając 1m obok, DaCosta popycha/przesuwa krążek w kierunku bramkarza, a M.Kozłowski nie umie trafić w krążek. To nie były pojedyncze sytuacje, mieli wystarczająco dużo miejsca wokół siebie, a krążek był prawie nieruchomy. W poprzednich meczach obu zespołów też nie błyszczeli, a jak się strzela precyzyjnie to im pokazywali Dołęgi,Twarde, Ślusary czy inni. A nasi? No cóż wczoraj Bagiś czy Woźnica też się nie popisali, tacy zawodnicy nie mają prawa strzelać w taki sposób, a reszta dopiero się uczy poza Galantem i Witeckim, no ale Witecki właściwie grał tylko 1 tercję i wypadł, a Galant chyba nie miał nawet za bardzo okazji, żeby się wykazać (2 może 3 strzały z trudnej pozycji). A obrona to se może, jeszcze bez Sokoła.

ja dzisiaj gram za grubo na Sanok kurs 1.85!!!! tylko jeszcze czekam na skład Tychów

W tych zakładach kompletnie nie myślą.

Nawet spokojnie można zagrać na to że padnie +6,5 gola po kursie 1,91

Z tym bym był ostrożny.

kurs w betsafe już tylko 1.65, zastanawiam się czy nie zagrać -1 na Sanok po kursie 2.00, znacie może już skład GKS-u?

Sanok zagrał Tychy -1

uf zawał serca, ciężko było ale jest wygrana 3:2 i singiel trafiony

No, czas zacząc dalszą częśc sezonu. Miesiąc to duża przerwa i mam potrzebę meczyku!

Dokładnie to samo sobie dzisiaj myślałem. Zdecydowanie za długa ta przerwa była.

I już po, widać że teraz dopiero będzie granie i walka na lodzie na maksa.