主题: Reprezentacja - Rozmowy ogólne

Z Drygalskim jest największy kłopot, albowiem jego zgrania żal. Jeżeli przejdzie do U19, to zmarnuje się prawdopodobnie około 50% zgrania, które zdążyłem mu nabić w kadrze seniorskiej. Nie wiem, czy coś mu z tego przejdzie do U19, ale na tym będziemy stratni, ponieważ "Drygaś" już w moich oczach jest podstawowym PF seniorskiej kadry. Jak już mówiłem, selekcjonerzy powinni mieć pewne "imperium" w zakresie władztwa nad swoimi reprezentantami. Rozdział zawodników powinien odbywać się pomiędzy selekcjonerami. To głupota, żeby góra decydowała o tym, w jakiej kadrze zawodnik X ma grać. Dla przykładu, to mniej więcej tak samo, jak przykładowo Messi za czasów swej młodości. Zamiast w seniorskiej reprezentacji Argentyny, to na mocy dyrektywy FIFA musiałby przymusowo grać w U19 lub U21, ponieważ ma taki wiek. Jeżeli jakiś junior bardziej przyda się kadrze senorskiej, to czemu MUSOWO musi z racji swego wieku grać kategorię niżej?

Ale to tylko gra i tutaj selekcjonerzy nie do końca mogliby się dograć kto u kogo ma grać tak samo żal, że nie na naturalizacji

Nie ma dogadywania. Priorytet I reprezentacja. Jeśli chodzi o naturalizację pomysł przedni

Akurat tą sytuację przerabialiśmy w innych sportach i nawet u nas były tarcia kto kogo by brał aż góra w końcu zrobiła jak zrobiła i teraz sytuacja jest klarowna.

Może i klarowna, ale jednak niekorzystna. Priorytet dla selekcjonera seniorów i sprawa również staje się klarowna.

Męczyli, męczyli i wymęczyli. Strasznie oporna ta Kanada, ale do trzech razy sztuka. Bronicz klasa sama w sobie. W drugim spotkaniu może nie sensacja, ale niespodzianka. Argentyna pokonała Francuzów, przez co w grupie przed ostatnią kolejką robi się ciekawie:

1. ARG 8 (5-3) 13 pkt. / GAvG ~ 1.03
2. FRA 7 (4-3) 11 pkt. / GAvG ~ 1.15
3. CAN 7 (4-3) 11 pkt. / GAvG ~ 1.07
4. POL 7 (4-3) 11 pkt. / GAvG ~ 1.06
5. CHL 7 (1-6) 8 pkt. / GAvG 0.72

Następna kolejka (7 sierpnia):
Polska - Chile
Francja - Kanada

Cóż. Ciężko w tej chwili cokolwiek wyrokować, gdyż może zdarzyć się dosłownie WSZYSTKO. Zarówno możemy wygrać grupę, jak i z niej nie awansować, ale tego raczej nie biorę pod uwagę. Jestem niesamowicie ciekaw tego, co zrobią Francuzi. Jeżeli przegrają z Kanadą, a my wygramy z Chile, to na nic im się zda te całe oszczędzanie, gdyż pomimo uzyskania prawdopodobnie najwyższego bilansu punktowego w grupie nie uzyskają awansu na mistrzostwa, co byłoby wydarzeniem bez precedensu. Kanada raczej nie odpuści i jestem pewien, że pojadą na maksymalnych obrotach. Nam nie pozostaje nic innego, jak wygrać z Chile. De acto do awansu wystarczy nam wygrana jednym punktem, ponieważ na mocy lepszego bilansu małych punktów tak czy siak przeskoczymy wtedy i Argentynę i przegranego ze spotkania Francja-Kanada. Nam niewątpliwie na rękę będzie wygrana Kanadyjczyków, gdyż nie dość, że taki "świeży" rywal na mistrzostwach stanowi problem, a ponadto łatwiej będzie nam wygrać grupę, albowiem musielibyśmy bardzo wysoko wygrać z Chile (tak z 50 punktów), żeby obić Francuzów w statystyce małych punktów. Pożyjemy, zobaczymy.

Fajny i bardzo wazny mecz - wygrany- za co gratuluję. No to dalej do przodu.

Potrafisz dostarczyc emocji sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie.Osobiscie czuje ze wygramy z Chile.

Teraz tylko wygrać i jesteśmy tam gdzie nasze miejsce

Awans jest, jednak wynik mnie nie zadowala. Tylko 22 punkty różnicy. Teraz zostaje czekać na rezultat spotkania Francja-Kanada.

Jeżeli grupy nie zostaną w jakikolwiek magiczny sposób przelosowane (patrz sytuacja sprzed 2 sezonów), to w fazie wstępnej MŚ zagramy z grupie 3:

* Polska (44)
* Rosja (45)
* Stany Zjednoczone (36)
* Rumunia (41)
* Bułgaria (40) - gramy z nimi akurat spotkanie 11.08, w ramach sparingu kontrolnego
* Holandia (41)

przy następującym rozkładzie spotkań:
15.08.2015 / POL - BUL
16.08.2015 / RUS - POL
17.08.2015 / POL - USA
18.08.2015 / POL - ROM
19.08.2015 / NED - POL

Niestety, ale spotkania będą rozgrywane później niż zazwyczaj, gdyż z racji wyboru Portugalii na gospodarza, wszystkie spotkania będą odbywać się według "ich" czasu tj. o godzinie 22:00 bądź 22:30.

Przy okazji, już w kontekście fazy PO, będzie nas interesowała grupa IV, w której są:

* Łotwa
* Hiszpania
* Chorwacja
* Włochy
* Słowenia
* Argentyna

Los okazał się dla nas łaskawy, gdyż gdybyśmy trafili do grupy I, to już w 1/8 finału musielibyśmy grać z jakąś drużyną z grupy II, w która to grupa jest zdecydowanie najsilniejsza na tych mistrzostwach, ponieważ są w niej Słowacy, Francuzi i Chińczycy.

Po dzisiejszym sparingu z Bułgarią można sądzić, że w najmocniejszym wariancie składowym wyciśniemy rating ogólnodrużynowy na poziomie 44. Na osiągnięcie poziomu 45 dokoptowanie Stachury i Soleckiego raczej nie będzie wystarczało. Tak więc tradycyjnie przed startem mistrzostw pod kątem siły plasujemy się w TOP 8, a będąc nieco bardziej precyzyjnym, to byłoby to mniej więcej miejsce 6, odpowiadające naszej lokacie rankingowej.

"15" na mistrzostwa tradycyjnie zostanie ogłoszona na dzień przed startem imprezy, czyli będzie 14 sierpnia. Taka praktyka spowodowana jest tym, że nie wiadomo, kogo ewentualnie mogłaby dosięgnąć kontuzja całkowicie eliminująca go z gry na mistrzostw, a przez to wykluczająca sens i cel powołania. W przeciwieństwie do poprzednich dwóch imprez, tym razem mamy ból głowy co do tego, kto powinien otrzymać powołanie. Z pewnością nie będzie tak, że kadra będzie wręcz identyczna jak na kwietniowych i czerwcowych mistrzostwach. Jest kilka niewiadomych, przy czym te niewiadome dotyczą tylko i wyłącznie odwodów (tj. powołania trzeciego zawodnika na daną pozycję), więc nie dotyczą one ścisłej podstawy i bezpośredniej rezerwy, która jest już znana. Oczywiście o ile nie przydarzą się jakieś bolesne urazy.

Kapituła zdecydowała się na powołanie następujących zawodników:

C: Kamil Bronicz, Zenon Skrok, Mieczysław Badurowicz
PF: Oskar Jaworski, Filip Berniker, Julian Kaluczyk
SF: Maciej Biliński, Krzysztof Bystrzycki, Cezary Dzikoń
SG: Paweł Solecki, Grzegorz Sztajman, Artur Kusiak
PG: Tomasz Głuch, Tomasz Duklas, Bartosz Stachura

To, czy powołania są niespodziewane, czy też nie zostawiam już do uzniania audytorium. Dzisiaj rozpoczynamy zmagania od spotkania z Bułgarią.

No, trójkami nas "zabili". Teraz wesoło będzie, a zwłaszca jutor. Coś ta "góra" blokuje mi zastosowanie strategii, którą planowałem od początku sezonu. Nici z zachowania większych pokładów...

Bronicz nie zagrał wczoraj i nie zagra już w ogóle na MS. Szkoda.