Dlatego ja bym szukal o tyle inaczej, ze w stosunku do CW minus rzut i blok.
Co nie znaczy ze nie warto rzutu i bloku trenowac . Wg mnie tak naprawde rat zawodnika to raczej informacja jak dobrze trenujesz te 5 pozostalych na dana pozycję.
Natomiast "grają" faktycznie zespołowe, a w te rzut i blok wchodzą
Vyber krajinu: | Poľsko |
Jak to pogodzić? Tz dlaczego akurat rzut i blok? Bo zaleznie od pozostalych zawodnikow mozna brak bloku u jednego nadrobić względną nadwyżką u innego.
Oczywiscie to tylko hipoteza, praktycznie nie do sprawdzenia.
Dodam tylko ze jakiś czas temu Pawello prowadząc kadrę dawał wytyczne ile w stosunku do głównego rzutu, ile bloku. Na kazdej pozycji inaczej. Jak ktoś zainteresowany, najprosciej to skauting moich 16-19 lat bo wciaz się trzymam tamtych schematów.
Dodam jeszcze ze jako selekcjoner nie bylbym az tak rygorystyczny. Jak SG ma super jakość bloku a denną rzutu, to niekoniecznie trenować więcej rzut. Z drugiej strony część menedżerów nie tylko krajowych olewa całkowicie i rzut i blok. Ciesza sie bo rat im szybciej rosnie. Duzy błąd. Gramy o wynik w meczu - nie o raty
Oczywiscie to tylko hipoteza, praktycznie nie do sprawdzenia.
Dodam tylko ze jakiś czas temu Pawello prowadząc kadrę dawał wytyczne ile w stosunku do głównego rzutu, ile bloku. Na kazdej pozycji inaczej. Jak ktoś zainteresowany, najprosciej to skauting moich 16-19 lat bo wciaz się trzymam tamtych schematów.
Dodam jeszcze ze jako selekcjoner nie bylbym az tak rygorystyczny. Jak SG ma super jakość bloku a denną rzutu, to niekoniecznie trenować więcej rzut. Z drugiej strony część menedżerów nie tylko krajowych olewa całkowicie i rzut i blok. Ciesza sie bo rat im szybciej rosnie. Duzy błąd. Gramy o wynik w meczu - nie o raty
Dlatego nasuwa sie pytanie czy jakikolwiek sens ma trenowanie rzutu dla centra. Moze lepiej zainwestowac
w dwa glowne atrybuty, dzieki temu zwiekszymy sile
zespolu i powiekszymy ilosc zbiorek pod koszem.
w dwa glowne atrybuty, dzieki temu zwiekszymy sile
zespolu i powiekszymy ilosc zbiorek pod koszem.
Moja teoria jest taka, ze kazda pozycja na parkiecie ma okreslony procentowo wplyw na rzut calego zespolu.
Najwiekszy dla SG a konczymy na C.
Najwiekszy dla SG a konczymy na C.
Moja jest taka, zeby na kazdej pozycji byl ten sam procent rzutu i bloku _w sumie_ względem sumy pozostalych. Aktualnie trzymam się 25%. Tylko przy takiej koncepcji i zakladajac ze "g" u SG to sporo bloku - wychodzi mi najwięcej relatywnie rzutu u SF
W sumie to wpiszę swoje preferencje. W procentach sumarycznego CW.
PG 12.5 12.5
SG 15.0 10.0
SF 20.0 5.0
PF 10.0 15.0
CT 5.0 20.0
SF czasem "ręcznie" trenuję mniej tego rzutu a więcej bloku, ale schematy jak wyżej. Lubię porządek. Sumy w obu kolumnach identyczne
PG 12.5 12.5
SG 15.0 10.0
SF 20.0 5.0
PF 10.0 15.0
CT 5.0 20.0
SF czasem "ręcznie" trenuję mniej tego rzutu a więcej bloku, ale schematy jak wyżej. Lubię porządek. Sumy w obu kolumnach identyczne
Ok, czy ta dyskusja sprowadza się do jakiejś konkluzji? Jesteście w stanie wypracować jakiś konkretny plan treningowy? Jako totalny amator w koszu chciałbym się czegoś dowiedzieć.
Boję się, że tak samo jak we wszystkich portach - jesteśmy zdani na domysły. W tej sytuacji selekcjoner i tylko on może podać swoje preferencje dla powołań do Kadry.
Przypomnę, że jeśli chodzi o moich zawodników to w razie jeśli któryś jest brany pod uwagę - z góry zgadzam się dostosować trening w klubie temu zawodnikowi. Wystarczy mi pw z informacją.
Przypomnę, że jeśli chodzi o moich zawodników to w razie jeśli któryś jest brany pod uwagę - z góry zgadzam się dostosować trening w klubie temu zawodnikowi. Wystarczy mi pw z informacją.
Co do tego że rzut i blok nie wchodzą do rejtingu, a wchodzą do zespołówek (Rzucanie i Obrona).
Opieram się na tym co pisał kiedyś LeoDarr, który robił dość rozległe badania. Sam kiedyś coś tam potwierdzałem sobie, ale nie na tyle systematycznie żeby się na to powoływać. Możliwe że kiedyś powtórzę, już systematycznie, i wtedy macie gwarantowane że tu znajdziecie opis.
Co do rozkładów. O ile się orientuję, to większość (w tym ja) trzyma się kolorowych rozkładów. 100/80/60/40/20 (od lewej od czerwonego, do pomarańczowego). Ale są też w użyciu inne schematy, a także niektórzy trenują czegoś tam więcej (np szybkości, techniki), a czegoś mniej (np agresywności).
Opieram się na tym co pisał kiedyś LeoDarr, który robił dość rozległe badania. Sam kiedyś coś tam potwierdzałem sobie, ale nie na tyle systematycznie żeby się na to powoływać. Możliwe że kiedyś powtórzę, już systematycznie, i wtedy macie gwarantowane że tu znajdziecie opis.
Co do rozkładów. O ile się orientuję, to większość (w tym ja) trzyma się kolorowych rozkładów. 100/80/60/40/20 (od lewej od czerwonego, do pomarańczowego). Ale są też w użyciu inne schematy, a także niektórzy trenują czegoś tam więcej (np szybkości, techniki), a czegoś mniej (np agresywności).
sportach, nie portach
ps. oczywiście pisząc że tylko selekcjoner, mam na myśli że wg mnie jego zdanie powinno być decydujące. W sensie - ja mogę sobie trenować jak chcę, ale nie mogę mieć pretensji jeżeli mój zawodnik trenuje inaczej i mimo wysokiego CW nie dostał powołania. Najlepiej zresztą rozmawiać z zainteresowanym. Moje doświadczenie w KOSZU jest takie, że sugestie zawsze traktowane były poważnie, i prawie zawsze z pozytywną odpowiedzią (raz nie do końca, ale znaleźliśmy rozwiązanie kompromisowe). Więc polecam!!!
ps. oczywiście pisząc że tylko selekcjoner, mam na myśli że wg mnie jego zdanie powinno być decydujące. W sensie - ja mogę sobie trenować jak chcę, ale nie mogę mieć pretensji jeżeli mój zawodnik trenuje inaczej i mimo wysokiego CW nie dostał powołania. Najlepiej zresztą rozmawiać z zainteresowanym. Moje doświadczenie w KOSZU jest takie, że sugestie zawsze traktowane były poważnie, i prawie zawsze z pozytywną odpowiedzią (raz nie do końca, ale znaleźliśmy rozwiązanie kompromisowe). Więc polecam!!!
Moje zdanie jest takie, ze jak zawodnik ma wysokie cw jak na swój rocznik, a nie trenuje jak chce selekcjoner to i tak powinien dostać powołanie. Juz w U-17 mialem w nożnej przypadek, ze moj 17 latek mial top 3 cw w Polsce napastnik, a nie dostał powolania, gdzie napastnik z cw nizszym o uwaga 120 punktów juz to powolanie miał. Kadra przez to traciła, a dwa topowy zawodnik nie mial wcale bonusów treningowych przez 2 sezony w wieku 16 i 17 lat. To dziwne podejście ale robta co chceta.
Samo CW nie gra. Jak np. PG trenuje tylko podanie to
dla kadry zadna pomoc. Jak bedziemy promowac takich zawodnikow powolaniem to za chwile bedziemy miec samych mutantow.
dla kadry zadna pomoc. Jak bedziemy promowac takich zawodnikow powolaniem to za chwile bedziemy miec samych mutantow.
Rzt 52 56 Wiek 17
Blk 61 76 DK perfekcyjny (6/6)
Pod 149 86 Wzr 187 cm (6′1″)
Tch 145 83 Doś 21
Szy 57 62 Zgr -
Agr 110 79 Ene -
Sko 110 72 Poz -
CW 684 73%
Oto przyklad jednego z 17 latkow.
TOP 10 z rocznika, wysoki exp , full DK
I dasz takiemu flage?
Blk 61 76 DK perfekcyjny (6/6)
Pod 149 86 Wzr 187 cm (6′1″)
Tch 145 83 Doś 21
Szy 57 62 Zgr -
Agr 110 79 Ene -
Sko 110 72 Poz -
CW 684 73%
Oto przyklad jednego z 17 latkow.
TOP 10 z rocznika, wysoki exp , full DK
I dasz takiemu flage?
Ja bym nie dał. Natomiast poszukałbym zawodnika z trochę niższym CW i napisał do właściciela tego bez szybkości z prośbą żeby potrenował jeżeli chce żeby dostał powołanie. Bez presji. Tylko rat obu jako załącznik. Pewnie można ten rat znaleźć, bo widać że gra (wysokie jak na wiek doświadczenie).
Nie wiem jak to wygląda w koszu, ale przypuszczam że tak samo jak w nożnej. Tam zły rozkład treningu powoduje, że zawodnik z wyższym CW gra słabiej niż ten z niższym. Nie można się sugerować CW, bo np napastnik może mieć w skrajnym przypadku nawet 200 pkt w bramkarstwie... CW będzie wysokie, ale poziom zawodnika znacznie niższy. Chociaż oczywiście to kwestia oceny dla selekcjonera, co jest dla niego ważne. W każdym razie powoływanie kogoś do kadry U17, a tym bardziej U20 nie mówiąc nawet o seniorach tylko dlatego że ma wysokie CW- jest bez sensu. Jeśli selekcjoner tego zawodnika nie potrzebuje bo ma lepszych na tej pozycji to jego wybór.
Ale to temat, który między nami wraca nie pierwszy raz.
Ale to temat, który między nami wraca nie pierwszy raz.
Tvoje obľúbené diskusie
Posledné príspevky