PowerPlay Magazine

Pierwszy dziewiczy sezon piłki nożnej za nami. Oczekiwania na starcie były ogromne. Czy zostały spełnione – oto jest pytanie ? Wszyscy pamiętamy na początku trochę zawirowań: z dziwnymi taktykami, zmianą kasy od sponsorów oraz kolosalnymi jak dla zupełnie nowej gry różnicami w wypłatach między poszczególnymi ligami. Było trochę tych nerwów, do tego doszły czasami zupełnie niezrozumiałe wyniki meczów - i tak np. wygrać z nieaktywnym zespołem było sztuką nie dla każdego osiągalną. To na pewno bardzo frustrowało.

Natomiast na koniec można stwierdzić, że wiele rzeczy idzie w dobrym kierunku. Co prawda wypłaty nagród za miejsce w lidze jeszcze bardziej pogłębiły przepaść miedzy bogatą „górą” a biednymi niższymi ligami. To rozwarstwienie jeszcze bardziej uwidoczni się w nowych kontraktach od sponsorów, ale cóż, wszędzie tak jest, że jedni (przeważnie nieliczni) mają dużo, a pozostała większość ma zdecydowanie mniej. Tak więc PPM jest w tym aspekcie tylko odzwierciedleniem realnego świata.

Powoli na plus można zaliczyć, że wyniki meczów stają się bardziej przewidywalne i lepsze drużyny notują coraz dłuższe serie wygranych meczów. Dochodzimy do sytuacji, że mecz z botem staje się tylko czystą formalnością. Oczywiście pod warunkiem, że ta lepsza drużyna ma odpowiednich wykonawców do realizacji taktyki meczowej. Spoglądając na tabelę końcową wielu lig wyraźnie widać, że dominującą rolę odgrywały już aktywne drużyny, które mogły cieszyć się z czołowych miejsc oraz zasłużonych awansów.  

W najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce ton rywalizacji nadawali managerowie mający za sobą bardzo długi staż w hokeju. A mieliśmy tu m.in. grającego w I lidze hokeja dobrego (Kamienna Ostrowiec), grających w przeszłości w tej lidze zitka (Rangers Stars) oraz kubę_1111 (Gdynia Cisowa). A także doświadczonych 4 ligowców kolontaja (Fc Polkowice) oraz zopa9 (Kędzierzyn-Koźle). Jedyni liczący się w tym gronie prawdziwi debiutanci to foka (Górnik 09), Sfinks (KS Szociaki) oraz tomson85 (Tomson Team Laziska).

Pierwszy sezon to w sumie duża dominacja Kamiennej Ostrowiec. 11 pkt przewagi nad następną drużyna w tabeli nie pozostawia wątpliwości kto był najlepszą drużyną w Polsce w I sezonie. Tym bardziej, że drużyna zakończyła sezon bardzo mocnym akcentem: 8 kolejnymi wygranymi. Gwiazdą drużyny i wielką nadzieją na przyszłość był 15 letni król strzelców ligi Zbigniew Brodziak (22 bramki, cw 255). Jest to tym bardziej spektakularny wyczyn, ponieważ Brodziak zagrał tylko w 24 meczach, ale zdobył w nich prawie 1/3 wszystkich bramek zespołu. Taki zabójczy egzekutor to prawdziwy skarb warty każdych pieniędzy. A tych po sukcesie w klubie nie brakuje. Klub zdobył za samo tylko wygranie ligi ponad 11M. które w całości zostały przeznaczone na rozwój infrastuktury i rozbudowę stadionu. Tak więc dobry może z dużym optymizmem patrzeć w przyszłość: w składzie jest wielu dobrych 15 latków i mają oni bardzo dobre warunki do rozwoju.

Bardziej zażarta walka rozegrała się srebrny medal MP. Przez bardzo długi okres liderem ligi był Górnik 09, ale w końcówce został wyprzedzony przez świetnie finiszujące Fc Polkowice oraz Kędzierzyn-Koźle, jedyną drużynę która przez praktycznie cały sezon trzymała się w czołówce tabeli. Tak więc kolontaj i zop9 perfekcyjnie wykorzystali swoje większe doświadczenie w prowadzeniu klubu i podzielili między siebie pozostałe pozycje na podium, a co za tym idzie zapewnili sobie start w międzynarodowych pucharach.

Gwiazdą FC Polkowice jest 17 letni Jacek Mielczarek, wicekról strzelców (16 bramek, cw 194). Bardzo solidnie prezentuje się też formacja obronna, aż 3 jej zawodników wybranych zostało do jedenastki sezonu: Robert Arcisz, Dawid Wojtaszek oraz Wawrzyniec Pełak.

Widać, że klub stara się również inwestować w 15 letnich juniorów, ale nie tylko własnego chowu – za 8M został sprowadzony z 4 ligi słowackiej Ľubomír Nedvěd (cw 222). Jest to na razie rekord transferowy ligi.

Natomiast Kędzierzyn-Koźle to bardzo solidna drużyna bez większych gwiazd. Ich zawodników próżno szukać w ścisłej czołówce strzelców, ale spowodowane to było także faktem, że zespół przechodził transformację i kolejni wychowankowie trafiali do składu w trakcie sezonu.

Tak więc całe pudło i start w pucharach dla weteranów z hokeja. Gratulacje :)

Swoją szansę przegrał w końcówce Górnik 09. Może zabrakło niezbędnego doświadczenia ? Trochę zaniedbana została sprawa akademii i bezpośredni rywale wzmacniając się klasowymi wychowankami przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Czołowe miejsca zajęły również bardzo znane już z hokeja kluby: Gdynia Cisowa oraz Rangers Stars. W tych klubach widać również ostrą rozbudowę obiektów, tak że następny sezon może być tylko ciekawszy. Tym bardziej że wśród nowych ekip powitamy chociażby kolejnych weteranów, zwycięzców 2 lig: tfuujpana (Boskie Sosery), ruska (FC Podbeskidzie), moskala 29 (AS Zgorzelec). Jak również morglitha (Buski Klub Sportowy), niestety bez ich supersnajpera Stefana Demiańczuka (29 bramek), wytransferowanego za 7,5M. Ale może włodarz klubu znajdzie godnego zastępcę ? 

Tabela końcowa I ligi:

1           Kamienna Ostrowiec                    88        76:29               +47     

2           Fc Polkowice                                77        62:31               +31     

3           Kędzierzyn-Koźle                         75        57:31               +26     

4           Górnik 09                                      73        49:28               +21     

5           Gdynia Cisowa                               71        60:34               +26     

6           Rangers Stars                                71        55:29               +26     

7           KS Szociaki                                    70        45:22               +23     

8           Tomson Team Laziska                   67        44:36               +8       

9           Team noname 11036                     57        43:37               +6       

10         Real Madrid C de F                         57        42:38               +4       

11         sony71 JASTRZEBIE ZDRÓJ            56        30:28               +2       

12         Team noname 11038                      54        43:44               -1       

13         Czarni Dęblin  42                            53        39:38               +1       

14         Team noname 11037                      53        33:40               -7       

15         KS PANTERA Żory                            50        37:70               -33     

16         Team noname 11029                      47        29:44               -15     

17         Team noname 11039                      43        32:54               -22     

18         Team noname 11035                      43        24:48               -24     

19         Team noname 11024                      42        27:48               -21     

20         SPARTAKUSY                                   40        27:55               -28     

21         Team noname 11043                      38        31:53               -22     

22         Team noname 11033                      21        17:65               -48