Onderwerp: Draft - Piłka Ręczna

Bzdura. W tradycyjnym losowaniu w I lidze (większość 15 level) wpadało przynajmniej 8-10 akceptowalnych graczy. Nie jakieś gwiazdy po 90% AvQ ale po 75% AvQ dałoby się co tydzień z 8-10 wskazać.

Przypominam,że "A" to odpowiednik zawodnika z 3,5-4* , a dopiero "A+" to zawodnik 4,5* powyżej 80% AvQ.

Aktualnie w ręcznej może ze 2-3 A mam na całą listę i jaki to ma sens skoro dobór nr.1 może sobie 2 ściągnać , a cała reszta ligi szrot.

Dla mnie to powinno mieć jakiś sens,bo jednak w losowaniu na 11 levelu mając wpływ 100% napewno nie miałbym szrotu.

Tyle odnośnie draftu. Jak kogoś satysfakcjonuje podniecanie się przyjmowaniem szrotu co 2 tygodnie to niech chwali sobie draft.

O dziwo to wiecznie stafowicze popierają taki bubel.

Brawo, wspaniały tok rozumowania i świetny pomysł.

Tego posta też zgłosisz?

Zgłoszę każdego posta,który nie wnosi niczego do dyskusji i jest obraźliwy dla innych użytkowników. Kiedyś sam tak pisałem jak ty ale kilka rozmów z moderatorami nauczyło mnie pokory. Niby gra , a jednak rozmawiasz z ludźmi, a nie ze zwierzętami.

Nie ma to jak porównywać hokej w którym w jednym meczu grywa 22 zawodników, do piłki ręcznej, w której według mnie gra maksymalnie 12 zawodników w meczu...

To że A+ to dopiero zawodnik z 4,5*, to też bzdura, bo ja wyciągnąłem w poprzednim drafcie w hokeju zawodnika z A i miał 4,5*.

Nie jestem w pierwszej lidze hokeja, ale kiedyś byłem i jestem tego pewny że w jednym losowaniu nie wpadało 8-10 sensownych graczy w całej lidze.

Napisałem krótko i na temat, że gadasz brednie panie obrażalski, bo nie zamierzałem się kopać z koniem tłumacząc, zresztą inni ci już napisali o co cho.

+za wiarygodność i konsekwencję jak zawsze zresztą.

Zmniejszyli ilość zawodników do wyciągnięcia w drafcie. W pierwszym drafcie w hokeju wybierałem 4 razy, teraz będę wybierał trzy razy (nie jestem szalony i nie burzyłem akademii). Liczba dostępnych zawodników wcześniej to było trochę ponad 50, teraz jest 44. W ręcznej ogólnie można mieć mniej juniorów i w drafcie z 11 poziomu akademii wybierasz tylko dwa razy i liga nie ma tu nic do rzeczy.
W tych 50 zawodników był 1A, w pierwszej lidze było dwóch, ale ponad 100 zawodników
Teraz już mam przeskanowanych 2A, ale dobór numer 20 i albo ktoś ich wybierze albo losowo zostaną przydzieleni do którejś drużyny. Wydaje mi się, że w pierwszym drafcie w hokeju był mniejszy procent zawodników z potencjałem A.
A w każdym drafcie będziesz miał inny numer doboru, więc szczęście też się do Ciebie pewnie chociaż raz uśmiechnie

"Aktualnie w ręcznej może ze 2-3 A mam na całą listę i jaki to ma sens skoro dobór nr.1 może sobie 2 ściągnać , a cała reszta ligi szrot."
Ty chcesz mając numer 1 w drafcie od razu wziąć dwóch zawodników?! Tak to nie działa.
I powinieneś to wiedzieć po drafcie w hokeju.
Mam 2 wybory tak jak cała nasza liga i wybieram jako drugi oraz 27.
No i zawodnik z potencjałem B może się okazać pożyteczny. 3* w ręcznej to nie tragedia, ale samych gwiazd losować nie możemy

Hmm, powiem tak. Jeżeli tylko w 1 lidze /hokej/ co losowanie jest 8-10 zawodników ze średnią w ok min 75%, to kadry czeka świetlana przyszłość choć przeglądłem na szybko kilka zespołów i jakoś to gorzej wygląda a macie tam połowę sezonu...

Co do ilości literek z A to nie może ich być za dużo bo to nie miałoby żadnego sensu. Ilośc graczy faktycznie mogłaby być trochę większa. Natomiast co do dalszych miejsc na liście to i te zespoły mają swój ślepy strzał, bo niby są Ci zawodnicy z ukrytym potencjałem.

I cieszy mnie, że osoby /Domiss / które pod artem pisały

"Wszystko bym zrozumiał ale w sobotę?? Chyba tylko stare dziadki siędzą w tym dniu przed TV, napewno młodzi ludzie są poza domem. Imprezy, spotkania ze znajomymi, ze swoimi lubymi. Kto tu będzie czekał na tą minutę by coś szybko kliknąć z tego co pozostało??"

jednak wezmą udział w drafcie powodzenia Panowie

nie zapominaj o ukrytych perełkach gdzie gracz z B C lub D może okazac się ukryta perelka wiec szansa wybierając jako 20 jest - tak mowi przewodnik W każdym drafcie może być jeden lub dwóch zawodników, których można nazwać ukrytymi perełkami (ich potencjał jest dużo wyższy od oszacowanego przez skautów).

Domiss czy Ty w ogóle czytasz co ja do Cb napisałem?!
Zdanie: "To że A+ to dopiero zawodnik z 4,5*, to też bzdura, bo ja wyciągnąłem w poprzednim drafcie w hokeju zawodnika z A i miał 4,5*."
przetłumaczyłeś sobie na "Bodzio pisze mi,że pokazywało mu A+, a przyszło A."
Obudź się człowieku, bo wypisujesz kompletne bzdury przez to że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.

Podobnie zarzucasz mi brak znajomości przewodnika, gdy w przewodniku nie ma w ogóle powiązania literek z tym ile * będzie miał junior który zawita do Nas do akademii.

Jesteś w I lidze, no to przytocz mi proszę tygodnie, w których to wszystkie zespoły z Ekstraligi przyjęły 8-10 graczy na poziomie 75%.

Wiem,że Panowie ze stafu dostają kredo za bronienie projektu i co by tutaj nie zostało wprowadzone to oni w grupie będą tego bronić ale nie czuje potrzeby przekrzykiwania się z nimi co jak działa, bo to określa przewodnik. Po 4 latach gry wolałbym mieć draft ,który mojej drużynie się zwyczajnie przydaje i daje mi wpływ na to,co przychodzi bądź zwiększa szansę wylosowania dobrego gracza, który cokolwiek wniesie do drużyny. Nie twierdzę,że 2 A na 111 zawodników to jakakolwiek "eliminacja rozbieżności losowań" - to raczej obracanie loswań z akademii o 360 stopni w zupełnie identyczny schemat,który powiem szczerze jest jeszcze bardziej rygorystyczny i daje mniej korzyści nie pojedynczej drużynie , całej lidze.

Draft w innej grze działa tak,że każdy ma indywidualną listę i dobiera możliwie najlepszych zawodników dla własnej drużyny z tej listy i ich sprowadza. Wszystko tez jest losowe ale draft daje możliwie najlepszy wynik.

I jezeli ktoś wyskoczył z tekstem "Z A złozymy reprezentacje" - to jest poprostu w błędzie.

A - to tylko jakości. CW zalezy od poziomu akademii, a rozwoj zawodnika od poziomu ZT,OB i ilosci zaliczonych obozów sportowych.

Nawet majac mase dobrych graczy zawodnicy do reprezentacji powstawac beda tylko i wylacznie w najlepszych druzynach pod wzgledem ekonomii. 15 ZT, 15 OB, 15 AS no i pracownicy 6x200 cw.

Na 11 levelu A+ nie umywa się do A+ z 15 levelu,który może mieć 470 cw (losowanie Davidiana przykladowo).

Tyle ode mnie. Od ciebie nie dostałem nawet 1 argumentu o czymkolwiek, a dałem w zamian kilkanascie. Kłócić się z nikim nie mam zamiaru, dla mnie liczy się projekt PPM, jego rozwój, kierunek w jakim dąży i utrzymanie Userów (motor napędowy), a nie potyczki z ludźmi, co nawet nie mają własnego zdania.

Miłego Dnia.

Ty masz cechę "szybkie ocenianie ludźi". A jak myślisz dlaczego ja w sobotę chcę wziąć udział w drafcie? Odpowiem Ci tylko i wyłącznie z faktu posiadania przeskautowanego "A+". Powiem więcej nie muszę być w drafcie, ten zawodnik jest nr.1 na liście u mnie. Ale dodatkowo trafiłem "A". Chcę sobie zobaczyć jak będą wyglądać w razie ich przyjęcia, które nie jest do końca pewne ,bo z doborem "5" tak naprawdę muszę liczyć na mega fart.

Co do losowań w I lidze. Do tych sensownych zaliczałem już 350 cw, a u siebie przykładowo 280 cw. Niestety w hokeju CW nie są aż tak dokoksowane jak w nożnej i mam to na uwadze. Jacek często losował okolice 350 cw. Davidian od czasu do czasu łapał pułap 400+. Ogólnie nie chodziło mi o wysyp graczy dobrych , a jakaś minimalnie sensowna ich liczbe,bo jednak jeżeli rzeczywistych A było w 1 drafcie 2, to po co ja mam marnować wogole czas na skautowanie????