PowerPlay مجله

W piłkarskiej Lidze Mistrzów oraz Lidze Europejskiej polskie zespoły nie należą do europejskich tuzów. A jak sytuacja wygląda w świecie PPM?

W zeszłym sezonie awans do europejskich pucharów wywalczyło 6 polskich zespołów. W eliminacjach do najważniejszych pucharowych rozgrywek w Europie udział wzięły dwa zespoły. FDT Football Dream Team zmierzył się z greckim Gold Phoenix FC i w dwumeczu okazał się gorszy. W pierwszym spotkaniu podopieczni komancha zremisowali na własnym stadionie 2:2, by w rewanżu ulec rywalom 2:0. Drugim naszym przedstawicielem była drużyna dobrego - Kamienna Ostrowiec. Trzykrotny mistrz Polski nie dał jednak rady niemieckiemu Udon Thani FC przegrywając w pierwszym meczu 3:0, a w rewanżu 2:0.

W fazie grupowej Ligi Mistrzów mamy jednego przedstawiciela, który nie musiał brać udziału w eliminacjach, Los Rojiblancos. Drużyna prowadzona przez shoguna82 grę w elitarnych rozgrywkach zapewniła sobie dzięki zdobyciu mistrzostwa Polski.

Po trzech rozegranych kolejkach mistrz Polski zajmuje 3 lokatę z 4 punktami. Podopieczni Shoguna82 w pierwszym meczu zremisowali bezbramkowo z chorwackim Žandarmerija Clouseau. Tydzień później Los Rojiblancos wybrali się do Szwecji by zmierzyć się z liderem grupy 7, SöderSällskapet. Niestety ale zespół z polski wrócił z wyprawy na Szwecję na tarczy przegrywając 3:1. W trzecim swoim spotkaniu mistrzowie Polski pokonali wicemistrza Estonii JK Phenix 2:1.

1 SöderSällskapet                              3 2 0 1 6 6:3 +3

2 Žandarmerija Clouseau                3 1 2 0 5 3:2 +1

3 Los Rojiblancos                                 3 1 1 1 4 3:4 -1

4 JK Phenix                                        3 0 1 2 1 2:5 -3

Po trzech rozegranych kolejkach mistrz Polski ma realne szanse na wyjście z grupy.

W Pucharze Zdobywców Pucharów mamy dwóch swoich przedstawicieli. W meczach eliminacyjnych z trzech naszych przedstawicieli przepadła tylko Arkadia Kraków, która w dwumeczu z chorwackim Realem Madryt przegrała 4:1.

Do grupy 7 PZP los przypisał Boskie Sosery. Czwarty zespół ostatniej edycji Pucharu Polski spisuje się zgodnie z oczekiwaniami. Zespół tfuujpan'a po trzech kolejkach plasuje się na 3 miejscu ze stratą punktu do drugiego Evergem Bullets. W swoim debiucie w fazie grupowej PZP Boskie Sosery przegrały na własnym stadionie ze Zvezdą Irkutsk 1:0. W drugiej kolejce 10 zespół polskiej Ekstraklasy zmierzył się w Belgii z miejscowym Evergem Bullets i dość niespodziewanie z dalekiej podróży przywiózł 1 punkt. W 3 kolejce na stadion Wojcieszka Królika przybyła angielska Alma Athletic. Spotkanie było dość brutalne i już po 33. minutach goście grali w 9 co wykorzystali gospodarze wbijając rywalom 8 bramek, a nie tracąc przy tym ani jednej.

1 Zvezda Irkutsk                             3 2 1 0 7 4:2 +2

2 Evergem Bullets                          3 1 2 0 5 4:2 +2

3 Boskie Sosery                             3 1 1 1 4 9:2 +7

4 Alma Athletic                              3 0 0 3 0 1:12 -11

Drugim naszym przedstawicielem w PZP jest zwycięzca Pucharu Polski zespół Fuoco Brigade. Zawodnicy prowadzeni przez Pikora, którzy w zeszłym sezonie pożegnali się z ekstraklasą, w europejskich pucharach radzą sobie nadspodziewanie dobrze. W trzech dotychczas rozegranych spotkaniach zdobyli 6 punktów przegrywając jedynie z z liderem grupy serbskim zespołem FK Dinara. W pierwszej kolejce Fuoco Brigade pokonał 3 zespół szwajcarskiej pierwszej ligi As Kriens 2:0. W trzecim meczu fazy grupowej spadkowicz z Ekstraklasy pokonał trzeci zespół Pucharu Estonii Field Devils.

1 FK Dinara                                        3 3 0 0 9 9:1 +8

2 Fuoco Brigade                                  3 2 0 1 6 5:4 +1

3 AS Kriens                                  3 1 0 2 3 2:4 -2

4 Field Devils                                    3 0 0 3 0 1:8 -7


Po rozegraniu trzech spotkań wszystkie polskie zespoły występujące w europejskich pucharach mają szansę na awans do fazy PO. Czy obecnym uczestnikom uda się awansować do finału? A może rezultatem który usatysfakcjonuję trenerów będzie awans z fazy grupowej?