Asunto: I.1

Nie mąć. Przyznaję - dzięki tobie w dużym stopniu zrobili _1-razową_ bniżkę, więc po chyba dwóch sezonach wszystko wróciło do stanu wyjścia. Więc nie, nic nie obniżyli. Dali tylko szansę Tobie, i innym (jak choćby ja) nieroztropnym, żeby poprawić sobie finanse zanim wszystko wróci do stanu wyjścia.

Poza tym nikt nikomu nie broni awansować do 1 ligi i robić te kokosy. Nie tylko ja awansowałem tu nie mając takiej bazy finansowej jaką masz Ty, i nie żaląc się ani razu na to że mnie okradają.
I jeszcze raz to samo co zawsze Ci mówię. Jest nożna, w której jest podobno tak cacy. To pokaż jak ten sport jest dobrze zorganizowany i na początek tam pokaż klasę a nie pałętasz się po 3 ligach . Ja próbuję od wielu sezonów przebić się do 2 ligi, i bez skutku. Że źle do tego podchodzę, bo można (udowodnił to Gryf)? No, to właśnie dlatego w koszu i ręcznej jest inaczej. Żeby tacy nieudolni jak ja też mieli szansę.

Nie uważam, że po spadku niżej ktoś jest nieudolny. Kwestia priorytetów. Co do frekwencji zwiększę je w ciągu kolejnego miesiąca, a hale wybuduje na maximum i ominę ten problem, co nie zmieni tego, że nadal masa II i III ligowcow bedzie na zywca kantowana w bialy dzien, a wy bedziecie sobie bic kabone z biletow i udawac , ze wszystko jest ok. Uciekam stad, bo nie chce mi sie z wami juz nawet gadac - widac , ze wizja wlasnego czubka nosa juz dawno zaslepila wam caly obraz ppma i sprawiedliwosci w grze.

Co do racznej - gdyby nie to mącenie to wiekszosci z nas juz dawno by w recznej nie bylo. 60% druzyn by zbankrutowalo albo zlalo ten sport, bo nie byloby sensu grac nawet z takimi pensjami, na ktore stac bylo tylko top II ligi i I lige - no a chyba przeciez PPM to czesto 3 lub 4 poziomy ligowe, w sumie to ja dla nich walczylem o ta sprawiedliwosc i teraz z tymi frekwencjami tez pisze to z mysla o nich. Wam to i tak wszystko jedno.

Gosc placze , ze ma 9 mln na dzien, a z transferow dostal 540 mln w sezonie, wydal na zakupy 470.

Mega biedak nie wiaze konca z koncem - wstydu by chociaz ludziom oszczedzil piszac takie durnoty.

ŚOD - jeśli wygrywasz mecze to ŚOD rośnie. Drużyny grające np. w I lidze, które nie wygrywają zbyt wielu meczy mają niższe ŚOD od czołowych drużyn w II lidze. (wprowadzili słaby bezpiecznik o odpuszczaniu meczy, w razie jakby komuś się nie spieszyło do awansu). Ja np. chciałbym grać w I lidze, ale gdybym miał walczyć o utrzymanie i to kilka sezonów, to ŚOD by tylko spadało, a przecież gra np.w I a II lidze to różnica, nawet jakby walczyć o utrzymanie. I taka jest sytuacja, że klubom nie opłaca się awans, jeśli nie będą wygrywać meczy w wyższej lidze.6 zespołów z I ligi ma słabsze ŚOD od mojej drużyny.

Chyba że poziom ligi nabija im tak oferty no to ok.

Dla mnie to naliczanie ŚOD to nie jest dobry pomysł, chyba że tak jak mówię poziom ligi podnosi im oferty.

Moje spostrzeżenie dotyczy klubów co tułają się po rundach spadkowych a klubach czołowych w niższych ligach(ściślej mówiąc gdy taka sytuacja trwa kilka sezonów). Jestem więc ciekaw jakie oferty mają takie drużyny.

Ja grając w 2 lidze miałem lepsze oferty od niektórych chłopaków z PO 1 ligi. Kiedyś to porównywaliśmy i lepszą ofertę miała dopiero ekipa z miejsca 4-tego 1 ligi. Choć różnica nie była wielka (miałem wtedy nabite SOD).

Na ŚOD sporo się opiera w tej grze, przynajmniej z tego co widzę. Dlaczego to takie niedopracowane, szkoda, powiem tylko tyle.
Żeby dobrze zrozumieć różnica niewielka między tym z 4 miejsca?, a pozostali? (z rundy spadkowej).

Pamiętam jak Ete był w 2 lidze, a ja wtedy zająłem 3 miejsce. Ete miał ok 50 ŚOD większy ode mnie. Miałem ok 7 mln więcej od sponsorów od niego. Coś tam dostaje się więcej z racji zajętego miejsca no i poziomu ligi. Awans do pucharów też się liczy.

Paweł już Ci po części odpowiedział. Ogólnie musiałbym przeszperać forum, ale nie jest rzadkością, gdy topowe ekipy z 2 ligi mają lepsze lub porównywalne oferty z ekipami z końca PO. Trzeba tylko dbać o SOD. Inna sprawa, że Ci mocniejsi mogą śmiało brać oferty z bonusami. I to kolejny plus.

A co do pucharów to na własnej skórze przekonałem się w tym sezonie, że bonus z tytułu awansu do PZP/LM jest w zasadzie identyczny co bonus za awans do (w moim przypadku) 1 ligi.

Ciężko tylko zrozumieć fakt że unikając spadku przez kilka sezonów jest się porządnie stratnym na ŚOD, a lepszym wyjściem jest spadek i nabijanie tego czegoś.
Jestem ciekaw jak sobie radzi MZKS.

A jakby tego ŚOD nie było, to nie było by lepiej. Jest jak jest, dużo by się tu można zastanawiać.

Masz rację. Temu modelowi daleko do ideału. Ja na przykład uważam, że porażka po dramatycznym meczu z silniejszym rywalem powinna podnosić frekwencję, a wygrana, nawet wysoka, z przeciwnikiem wyraźnie słabszym w ogóle nie powinna mieć wpływu. Ale trudno oczekiwać takich niuansów po grze, w której w hokeju nie ma obustronnych wykluczeń (a przecież w ręcznej to wprowadzili!) ani karnych, a silnik sportów tak różnych jak kosz i nożna prawdopodobnie różni się głównie wartościami współczynników, a nie algorytmem.
W każdym razie tak jak piszesz w następnym poście - chyba i tak lepiej taki śod, niż żaden.

Po meczu pucharu krajowego z niejakim zespołem SKR-A już sama ocena powinna podskoczyć.

No tak wystarczyłoby za porażki dawać jakieś tam punkty, zależnie od siły.

Bez ŚOD, tak bym sobie to wyobrażał. Od poziomu ligi zaczynając.

Albo zmniejszyć wpływ ŚOD.

Nieczytelnie się wyraziłem, właśnie powątpiewam czy ten ŚOD jest potrzebny. Nie ma znaku ? , a charakter miał być retoryczny.

Ale już na początku musieli widzieć co się święci, może nie widzieli w tym problemu, bo te bezpieczniki pod postacią kar, no to powiedzmy sobie szczerze, powstrzymują kogoś?. Dla mnie to duży błąd, nie wiem, jak to inni gracze oceniają. Może wyolbrzymiam ten problem, piszę co myślę na ten temat.
Grając w jakiegokolwiek managera sportowego liczę na jakieś tam odzwierciedlenie do rzeczywistości, a kto w realu nie chciał by grać w I lidze. No a tutaj trzeba zadać sobie pytanie czy się to opłaci.

Pewnie, że się opłaci dostaniesz 2x300 mln od sponsorów zamiast 2x 180 mln.

Masz pożyczkę 80-100 mln zamiast 50-60 mln.

Masz całkiem inne możliwości - jak oni ci piszą , że tam jest źle to zwyczajnie robią z ciebie głupka ,bo nie potrafisz przekalkulować sobie ofert wysokości pożyczki czy nawet vipów, bądź kasy z biletów jaką golą na cenach 300 zamiast na cenach 200 czy 250, gdzie w samych biletach już mają przewage na cześć.

Dodatkowo VIP-y są zależne od ligi, więc nawet spadkowicz z I ligi ma Vip-y bardzo wysokie. Wiem, bo byłem w I lidze spadkowiczem w innych sportach i te vipy to były mega naprawdę- w II lidze są widocznie niższe - no chyba, że ktoś ma awans to wtedy ma podbite vipy +15%.

Awans to 15% bonusu do ofert - natomiast co oni tam płaczą , że mają źle skoro mają co sezon bonus +15% do ofert za kwalifikacje do PZP bądź LM - więc II ligowiec z tymi topowymi tylko awansujący może jakoś tam rywalizować , a cała reszta już nie.

To, że Eternal miał 700+ SOD to jedno, nie miał bonusu za awans, oni mieli co sezon bonusy za PZP i LM i wysokie lokaty w I lidze, wiec mieli bankowo widocznie wiecej od niego.

Nie wspomne juz o tym, ze Eternal ma beznadziejne EKO jak na taki klub mowa o SOD, a takie KROSNO ma EKO ile 14-15 level, wiec go niszczy dodatkowo samym poziomem EKO, ktory podbija oferty, a jak ktos ma 15 poziom EKO to wyciska on maximum z ofert majac menago na 100%.

Nie sluchaj tych bzdur ,bo nie ma sensu.

Kiedys w noznej analizowalismy oferty i okazalo sie , ze goscie z 11 miejsca z I ligi maja takie same oferty jak druzyna z 2 czy 3 miejsca z II ligi ale bez awansu - lepsze od nich oferty mialy tylko kluby z awansem, ktore potrafily dogonic 7 moze 8 miejsca w I lidze natomiast zdarzaly sie wyjatki, ze jakis klub mial bardzo wysokie SOD w II lidze to wtedy tak dogoni takie 5-6 miejsce z I ligi ale zakladajac , ze te miejsca nie maja bonusu za PZP/LM i porownywalne SOD.

Jak maja bonus bez szans finansowo II ligowiec - dodatkowo jak pisalem wczesniej najczesciej ten I ligowiec z 6-9 miejsca ma o 1-2 poziomy wyzsze eko minimum, wiec takie pisanie jak to II ligowcy maja dobrze to totalne bzdury.

Eternal nabil SOD na slabiakach w II lidze - a teraz bedzie je powoli tracil bedac w I lidze - to nieuniknione. No chyba, ze poleci w transfery w czym jest mistrzem, a potem napisze, ze jest dobrym taktykiem , gdzie zostawi z kilkaset baniek na rynku i nagle ratami przescignie 50% top 8 I ligi.

Przecie to jest typowy wyscig szczurow - wystarczy zerknac na Protowo i rozwoj po kilku transferach wiekszych.

MarcinK niby 4-5 sezon juz odchodzi, a wedlug mnie po cichu magazynuje kase i nagle znowu walnie po 300 baniek 2-3 graczy i dalej odleci silowo.

VBc Protowo przeszło cały "szlak bojowy" od V do I ligi, nie licząc na mannę z nieba (czyt. diamenty) i frekwencję na poziomie 20 tys w w III lidze... Kupiłem kilku graczy bo mnie na to stać...Twój i mój zespół razem awansowały w 10 sezonie do I ligi, miałeś takie same szanse uczestniczyć w tym "wyścigu szczurów" jak ja, więc nie wiem o co kaman...