Asunto: I.1

Błąd w hokeju jest ekonomia tak lajtowa, że nawet bez hali lajtowo dasz sobie radę. W nożnej ??? Bezproblemowo łapiesz 80 tysiecy nie majac nawet dodatkow. Jak je masz to lapiesz fula non stop praktycznie + masz wieksza widownie w towarzyskich.

I tu jest ta różnica , że w nożnej masz wysokie frekwencje bez masy dodatków, a w koszu bez dodatków to masz tragedie.

Sam sie wlasnie teraz zastanawiam czy nie puscic budowy dodatkow ale narazie spokojnie - mi hala nie jest potrzebna - dla mnie to taka dekoracja. Full sie buduje, bo w sumie mialem wybor ZT albo max hala i pomyslalem, ze pasuje ta max hale miec i juz sie tym nie przejmowac, bo moim prio nie byl trening zawodnikow , a raczej ich losowanie.

Następujące czynniki zwiększają widownię:
Pojemność hali
Poziom trybun
Stanowiska na trybunach (głównie bar z przekąskami i restauracja)
Poziom tablicy wyników
Jakość parkietu
Poziom oświetlenia i nagłośnienia
Liczba miejsc parkingowych
Pozycja twojego zespołu w ligowej tabeli
Pozycja przeciwnika w ligowej tabeli
Poziom ligi
Średnia ocena drużyny
Popularność twoich i rywala zawodników
Derby
Przewodnik dokładnie ci wyjaśnia dlaczego chinol trzepie , a ty nie ....

Tych to nawet w koszu nie mam ale w ręcznej taki opiekun czy lekarz ma 100 tys na dzień. Trenerzy i fizjo ok. Chyba to jest zrobione skokowo typu pensja dla pracowników ważnych, ważniejszych i najważniejszych.

Chłopie ja nie mialem w noznej wcale zadnych dodatkow nic i mialem 80k u siebie co 2gi mecz. Jedynie z najslabszymi z ligi mialem jakies 70-75 tysiecy zamiast 80.

A w koszu ?? 13,5 tysiaca ?? z 20 ?? hahahahhaha

To w noznej powinno byc 55 tysiecy u siebie zamiast 70-75 z najslabszymi bez dodatkow

Maksymalnie może mieć z dnia meczowego u siebie 6 mln z biletów + towarzyski 1,5 mln. Do tego ok. 1,7 mln z pamiątek z obu tych meczy. Jak gra ligę mistrzów to wiadomo kolejne 6 mln + 1,5 pamiątki. Tak miałem i mam. Niestety u siebie nie gra się codzienni, więc podliczając, moja skromna w porównaniu z nim drużyna kosztuje mnie bagatela 3 mln dziennie (tylko zawodnicy). Całościowo płacę dziennie za utrzymanie ok 8,6 mln. On na pewno więcej z racji wyższych CW, a przy tym większych pensji. Tak więc gdyby nie sponsorzy, to wychodzi nieco na minusie w każdym tygodniu. Nabijać kasę może tylko pieniędzmi od sponsorów, bądź transferami. Tylko mi nie mów, że znowu się mylę, bo wiem jaką mam sytuację finansową w klubie. Nie da się więcej zarobić z dnia meczowego.

Chciałem dowiedzieć się do porównania, ile u ciebie kasuje M.Zielonka? Dzięki za odpowiedź.

Chyba dawno nie byłeś w 3 lidze w nożnej. lajtowo 80k ?? bez dodatków?? wolne żarty. Rzadko widzę _60_k, z dodatkami.
W hokeju, no nie wiem. Ja tam nie mam specjalnych nadwyżek finansowych. Po chyba 20 sezonach w końcu wystartowałem 15 poziom trg. Może jestem nubkiem ekonomicznym, ale widzę to inaczej.

Co więcej, jeżeli w hokeju i nożnej jest jak mówisz, to właśnie _TE_ sporty są kradzieżą. Kradzieżą względem wyższych lig. Bo to się nie trzyma kupy, żeby 1-ligowy zespół kosił takie pieniądze, jak ten z A-klasy. Oczywiście to kwestia subiektywna, bo może Ty na pierwszym miejscu stawiasz równość szans niezależnie od poziomu ligowego. A ja - żeby było choć ciuteczkę jak w realu. Ale Twoja subiektywna ocena ma tę samą wartość jak moja. Naprawdę liczy się tylko ocena właścicieli gry

13,5 tysiąca z 20 w 1 lidze? Czy w 3-ciej?

92947

W II lidze mialem takie frekwencje.

Ty się nie prównuj do Chińczyka, gdzie on ma 100 mln od samych sponsorów na tydzień. Pomyśl sobie jakie on ma wysokie VIP-y przy SOD prawie 1000. Ty masz 726 SOD , on ma już 912.66 SOD. Prawie 200 SOD wiecej od Ciebie i wszystko na max EKO pracownicy miejsce w lidze PK bonusy z LM itd.

To pisalem ,ze jest 7,5 za mecz 6 + 1,5 - on ma mocnych graczy ale wielu ich nie ma i ma Centrum Konserwacji na 15 poziom, wiec na maximum zbija utrzymanie obiektow i stadionu.

Na bank w tygodniu nie wychodzi na minus,bo dzieki sponsorom wychodzi na spory plus.

Ty moze wychodzisz na zero czy minus ale masz wyraznie slabsze oferty od niego.

No, to rzeczywiście masz rację, życie w II lidze w nożnej jest lajtowe. Skandalicznie lajtowe, w porównaniu z życiem w III lidze nożnej, gdzie 60k łąpie się (z dodatkami) tylko w derby i z najsilniejszymi w lidze.

Domiss przeczytaj dokładnie co napisałem proszę.

Nabijać kasę może pieniędzmi od sponsorów bądź z transferów. Tak napisałem. Porównuję się z nim co do kasy z biletów i pamiątek, bo ja dostaję maksymalnie. Więcej dostać nie można. I nie ma tu żadnego wpływu ŚOD.

Jakbyś przeoczył o co chodzi, to przytaczam Twoją wypowiedź z 19.51. cyt:a taki chinol trzepie sobie mecz w mecz po 7,5 mln za meczyk i nabija kabone na maxa smiejac sie na zywca z innych"
Bilety mu kabony nie nabijają nawet z pamiątkami, tylko sponsorzy + transfery.