Asunto: Piłkarska Ekstraklasa

Nie sądzę, biedak nie potrafi biegać aż tak wolno...

Bez "wystawiaczy" z Barcy raczej by sobie nie poradził.

Nawet na kempach by sobie pojeździł. Kwestia, czy wytrzymałby psychicznie cały sezon

Bez hormonów wzrostu, które zafundowała Barcelona, to on by sobie mógł radzić co najwyżej w lidze przedszkolaków

aha, myślałem, że mówimy o aktualnym Messim

Jeszcze wracając do Bydgoszczy polecam porównać te 2 zdjęcia:
a4.sphotos.ak.fbcdn.net/h...
a3.sphotos.ak.fbcdn.net/h...

Wiadomo nie od dziś, że kibice Jago to największe zabijaki w Ekstraklasie. Pewnie nie chcieli prowokować Legionistów

jak obstawiacie wynik meczu Wisła - Lech????

www.youtube.com/watch?v=c...
Filmik z akcji "ochroniarki" mecz Stal Rzeszów - Motor

Nie pierwszy przypadek "profesjonalizmu" ochorny. Po tym zdarzeniu ten kibic, musiał zostać przewieziony do szpitala w wyniku problemów z oddychaniem.
Niedawno słyszałem ciekawe i mądre stwierdzenie. Wszyscy w kibicach widzą samo zło, a prawda jest taka, że policja/ochrona zabiła znacznie więcej kibiców, niż kibice zabili ochroniarzy/policjantów (o ile w ogóle taka sytuacja miała kiedyś miejsce).

No bardzo mądre, w końcu kibice i ochrona mają takie samo wyposażenie....

No i przede wszystkim podobne cele.

Nie chodzi o wyposażenie tylko o skutek działania. To, że policja ma pały lub gaz, oznacza, że może tego używać bez przyczyny i powodu? Nie raz takie rzeczy mają miejsce. To oznacza, że ma prawo prowokować ludzi a gdy im się to uda, wyrzyć się na nich? Spałować i okopać na ziemi? Przecież to jest chore! Nie wiem może nie słyszałeś, ale dla przykłądu przywołam postać 14- letniego Przemka Czai, który został zabity przez policjnta dlatego, że uwaga..... przeszedł wraz z 200 innymi osobami na czerwonym świetle. Jest to jeden z wielu przypadków, tylko akurat ten zakończył się tragicznie. Nic jednak nikogo to nie nauczyło, dalej tak jest i nie wiem co się musi stać aby ludzie przejrzeli na oczy co się tak na prawdę dzieje na stadionach i poza nimi. 90% awantur jest wszczynane przez służby bezpieczeństwa... taki mały paradoks.

Myślę mimo wszystko, że całkowite wybielanie zachowania kibiców też jest niezbyt udane i nie przynosi efektów takich jakich oczekujecie. Dużo lepiej byłoby przyznać się do paru kwestii, ale jasno protestować przeciwko bezprawnym działaniom z drugiej strony (tzn. władz) - taka strategia byłaby dużo bardziej skuteczna niż obecna.

A słyszałeś o policjancie w Warszawie? Pewnie tak, ale takie wyrzucanie sobie jednej tylko kwestii niewiele zmieni.

Poza tym podobna sytuacja była przy ostrzale w Iraku/Afganistanie celów cywilnych przez wojsko albo ws. Nanghar Khel - zawód policjanta jak i żołnierza to zawód maksymalnego stresu i opanowania, niestety jak to w każdej grupie społecznej znajdą się jednostki, które nie powinny się tym zajmować i błąd gotowy. Wszystkie te sytuacje są takim przykładem.

Prawda chyba jak zwykle leży po środku. Obie strony mają swoje za uszami i wzajemnie się nienawidzą. Spójrz na to od strony policjanta. Ciągle jest wyśmiewany i wyzywany przez kibiców, nieraz pewnie też oberwie. To jak ma okazję przyłożyć kibicowi pałą to ręki nie wstrzymuje. Inna sprawa, że w większości przypadków obrywają niewinni co akurat nie zdążyli uciec, albo uciekac w ogólne nie mieli zamiaru.