Selecciona un país: |
![]() |
Polonia |
Niby było coś takiego, że finalista PP wtedy grał w pucharach, ale nie wiem czy to nie w przypadku gdyby L zdobyła mistrza i prawo gry w el.LM.
W razie 3 miejsca Legii w lidze, do pucharów wchodzi 4 drużyna z ligi... Tylko w przypadku zdobycia mistrzostwa Polski przez Legię do pucharów awansował by automatycznie Lech, jako finalista PP...
już pałer związany z przybyciem "nowego" trenera się wypałił... i Polonia W. dostała od Cracovii. (btw. piękna bramka Suvorova)
2 mecze Zielińskiego pod rząd w plecy - jeszcze jeden i Wojciechowski poszuka nowego trenera
2 mecze Zielińskiego pod rząd w plecy - jeszcze jeden i Wojciechowski poszuka nowego trenera

Myślisz że jeszcze jeden? Znając Wojciechowskiego to Zieliński już się może pakować

www.sportowefakty.pl/pilk... - oczywiście większość nadal będzie uważać, że "na zachodzie sobie z tym poradzili"

Jeżeli chodzi o Niemcy to tam chyba nie mieli za bardzo sobie z czym radzić
Tam to jest trochę inny świat, jak dla mnie trochę dziwny
Uwierz mi, coś na temat wiem. Mieszkałem przez 2 lata właśnie we Frankfurcie i przez ten okres starałem się być na każdym meczu i Eintrachtu a także Lions. Sytuacje jakie tam widziałem w Polsce jak na razie są nie do pomyślenia. Przykład to mecz, który chyba najbardziej zapadł mi w pamięci: Eintracht - Bayern M. Poszedłem sam na ten mecz. Idę w tłumie kilku tysięcy ludzi gdzie jedni idą w barwach Bayernu a inni Eintrachtu. Cisza całkowita, nikt nic nie śpiewa, zero zadym. Wszyscy są już w swoich sektorach i zaczyna się doping. Przez 90 minut jedni wyzywają drugich, skaczą jeden przez drugiego, nienawiść pełną parą jak u nas
Czekam kiedy zacznie się w końcu jakaś zadyma a tu nagle mecz się kończy i wszyscy wychodzą RAZEM! ramię w ramię ze stadionu już bez śpiewu a tym bardziej bez żadnych zaczepek... Tydzień nie wychodziłem z szoku!
Na hokeju było podobnie.
Tutaj ta sytuacja, którą przytoczyłeś to nie dość, że tak naprawdę nie wiadomo czy coś tam rzeczywiście się stało to po drugie ja podejrzewam, że kilku kibiców nie wytrzymało napięcia, że chłopaki z meczu na mecz grają coraz gorzej a teraz mogli zapewnić sobie pozostanie w lidze a oni olali mecz i kilku pewnie w nerwach przebiegło parę metrów na minutkę.



Na hokeju było podobnie.
Tutaj ta sytuacja, którą przytoczyłeś to nie dość, że tak naprawdę nie wiadomo czy coś tam rzeczywiście się stało to po drugie ja podejrzewam, że kilku kibiców nie wytrzymało napięcia, że chłopaki z meczu na mecz grają coraz gorzej a teraz mogli zapewnić sobie pozostanie w lidze a oni olali mecz i kilku pewnie w nerwach przebiegło parę metrów na minutkę.
Jak myślicie JW zaczął Zielińskiemu odliczanie, czy już wypowiedzenie jest napisane?
A liga rzeczywiście na bardzo wyrównanym poziomie. Tylko szkoda, że poziom żenująco niski.
A liga rzeczywiście na bardzo wyrównanym poziomie. Tylko szkoda, że poziom żenująco niski.
Jeżeli jednorazowe zwycięstwo nazywasz wzięciem się do roboty to ok

Nie wiem, nie oglądałem meczu ale jakoś mi się nie chce wierzyć w "wzięcie się do roboty" przez jakikolwiek polski klub

Też nie oglądałem, ale podobno grali na prawdę dobrze

Temas favoritos
Ultimos comentarios