选择一个国家: |
![]() |
波兰 |
Jako że Łotwa wręcz demoluje Hiszpanię, to praktycznie 1 miejsce mamy już pewne. Byle ewentualnie jutro samemu nie dać się pogromić circa 40 punktami.
Im niższe zwycięstwo na oszczędzaniu energii, tym większe brawa za perfekcyjnie ustawioną taksę
Gratulacje!

Jutro będę miał straszny ból, ponieważ będę musiał grać na niskiej lub b. niskiej, celem nabicia zgrania podstawowych zawodników jak najmniejszym kosztem energii. Takie granie nie pasuje do mojego charakteru. Nie lubię wychodzić na mecz z nastawieniem, że go odpuszczam. Lubię wygrywać. Bardzo dziwnie jutro się będzie oglądało spotkanie.
Niemniej jednak muszę działać w myśl mądrości "przegrana bitwa, ale wygrana wojna". Chociaż jeżeli taktyka nam bardzo dobrze wejdzie oraz/lub Hiszpania odpuści nieco, to może uda się wygrać i ten piąty mecz.

W kontekście meczu 1/8:
Grupa 2:
1. POL 4 (4-0) 8 p. (Q)
2. SPA 4 (3-1) 7 p. (Q)
3. LAT 4 (2-2) 6 p. (PQ)
4. LTU 4 (2-2) 6 p. (PQ)
---
5. BIH 4 (1-3) 5 p. (SQ)
6. CRO 4 (0-4) 4 p. (NQ)
Grupa 1:
1. ITA 4 (4-0) 8 p. (Q)
2. HUN 4 (3-1) 7 p. (Q)
3. SVK 4 (2-2) 6 p. (PQ)
4. SRB 4 (2-2) 6 p. (PQ)
---
5. BLR 4 (1-3) 5 p. (SQ)
6. NED 4 (0-4) 4 p. (NQ)
(Q) - kwalifikacja pewna
(PQ) - kwalifikacja bardzo prawdopodobna
(SQ) - kwalifikacja jeszcze możliwa, ale mało prawdopodobna
(NQ) - całkowity brak szans na kwalifikację
Po dniu dzisiejszym wiemy nieco więcej w kontekście naszego meczu w 1/8.
Najprawdopodobniej naszym rywalem w tej fazie będzie Serbia. Na pewno nie zagramy z Włochami, bardzo małe szanse, że trafimy na Węgrów, Białorusinów i Słowaków. Zestawienie "szans" wygląda według mojej oceny tak:
- Serbia (70%)
- Białoruś (15%)
- Węgry (10%)
- Słowacja (5%)
- Włochy (0%) - drabinka ich już wyklucza
- Holandia (0%) - pewny brak kwalifikacji
Oczywiście wszystko przy założeniu, że zajmiemy pierwsze miejsce i naszym rywalem będzie czwarta drużyna z grupy 1.
1/8 swoją drogą, zaś bardzo ciekawie jak już wspominałem będzie w ćwierćfinale. Zakładając, że pójdzie to zgodnie z najbardziej prawdopodobnym scenariuszem, to nasz ćwierćfinał będzie wyglądał tak:
Polska (40)/Serbia (37) vs. Węgry (41)/Łotwa (42)*
*Zależy to od tego, kto zajmie w naszej grupie miejsce trzecie, więc jakby dobrze się przypatrzeć, to odpuszczanie jutro Hiszpanii może nie być najlepszym pomysłem. Jako że Łotwa gra jutro z najsłabszą pod kątem siły w grupie Bośnią (42 vs. 34) należy przyjąć, że Łotysze wygrają to spotkanie wysoko i zakończą fazę grupową z bilansem 3-2, zaś jeżeli my jutro przegramy, Hiszpania zakończy fazę grupową z bilansem 4-1 i wyprzedzi Łotwę niezależnie od swego ratio małych punktów. Jeżeli Hiszpania zajmie 2 miejsce, to do własnej drabinki wrzucimy najsilniejszych Łotyszy. Nie jest jednak tak wesoło jak przypuszczaliśmy godzinę temu. Wiadomym jest, iż niekoniecznie musimy grać w tym ćwierćfinale z Łotwą, gdyż możemy przykładowo do niego wpuścić Serbów, ale żarty na bok.
Należy założyć, że Łotwa w fazie play-off nie będzie już odpuszczała, zaś nasi przyjaciele - Węgrzy, mogą nie być dostatecznie silną zaporą będącą w stanie obronić nas wszystkich przed bałtycką nawałą. Warto na ten problem spojrzeć z jeszcze innej strony. Jeżeli dopuścimy do pojedynku Węgry - Łotwa, a nie Węgry - Hiszpania, to mamy większe szanse na to, ze Węgrzy i Łotysze postawią na bardzo wysoką ważność przez całe spotkanie, a to bardziej wykrwawi obie drużyny. HIszpania może okazać się zbyt słaba, ażeby wymusić na Madziarach b. wysoką ważność przez bite 40 minut.
Głównie od nas będzie zależało to z kim będziemy bić się o najwyższe laury. Stoimy na tej dobrej pozycji, że posiadamy pewne "prawo wyboru" swych kolejnych przeciwników. Wiadomym jest, że należy wygrywać z każdym, jednak skoro istnieje możliwość obrania teoretycznie prostszej ścieżki, nieporośniętej krzaczorami, to czemu jej mamy nie wybierać?
Grupa 2:
1. POL 4 (4-0) 8 p. (Q)
2. SPA 4 (3-1) 7 p. (Q)
3. LAT 4 (2-2) 6 p. (PQ)
4. LTU 4 (2-2) 6 p. (PQ)
---
5. BIH 4 (1-3) 5 p. (SQ)
6. CRO 4 (0-4) 4 p. (NQ)
Grupa 1:
1. ITA 4 (4-0) 8 p. (Q)
2. HUN 4 (3-1) 7 p. (Q)
3. SVK 4 (2-2) 6 p. (PQ)
4. SRB 4 (2-2) 6 p. (PQ)
---
5. BLR 4 (1-3) 5 p. (SQ)
6. NED 4 (0-4) 4 p. (NQ)
(Q) - kwalifikacja pewna
(PQ) - kwalifikacja bardzo prawdopodobna
(SQ) - kwalifikacja jeszcze możliwa, ale mało prawdopodobna
(NQ) - całkowity brak szans na kwalifikację
Po dniu dzisiejszym wiemy nieco więcej w kontekście naszego meczu w 1/8.
Najprawdopodobniej naszym rywalem w tej fazie będzie Serbia. Na pewno nie zagramy z Włochami, bardzo małe szanse, że trafimy na Węgrów, Białorusinów i Słowaków. Zestawienie "szans" wygląda według mojej oceny tak:
- Serbia (70%)
- Białoruś (15%)
- Węgry (10%)
- Słowacja (5%)
- Włochy (0%) - drabinka ich już wyklucza
- Holandia (0%) - pewny brak kwalifikacji
Oczywiście wszystko przy założeniu, że zajmiemy pierwsze miejsce i naszym rywalem będzie czwarta drużyna z grupy 1.
1/8 swoją drogą, zaś bardzo ciekawie jak już wspominałem będzie w ćwierćfinale. Zakładając, że pójdzie to zgodnie z najbardziej prawdopodobnym scenariuszem, to nasz ćwierćfinał będzie wyglądał tak:
Polska (40)/Serbia (37) vs. Węgry (41)/Łotwa (42)*
*Zależy to od tego, kto zajmie w naszej grupie miejsce trzecie, więc jakby dobrze się przypatrzeć, to odpuszczanie jutro Hiszpanii może nie być najlepszym pomysłem. Jako że Łotwa gra jutro z najsłabszą pod kątem siły w grupie Bośnią (42 vs. 34) należy przyjąć, że Łotysze wygrają to spotkanie wysoko i zakończą fazę grupową z bilansem 3-2, zaś jeżeli my jutro przegramy, Hiszpania zakończy fazę grupową z bilansem 4-1 i wyprzedzi Łotwę niezależnie od swego ratio małych punktów. Jeżeli Hiszpania zajmie 2 miejsce, to do własnej drabinki wrzucimy najsilniejszych Łotyszy. Nie jest jednak tak wesoło jak przypuszczaliśmy godzinę temu. Wiadomym jest, iż niekoniecznie musimy grać w tym ćwierćfinale z Łotwą, gdyż możemy przykładowo do niego wpuścić Serbów, ale żarty na bok.

Głównie od nas będzie zależało to z kim będziemy bić się o najwyższe laury. Stoimy na tej dobrej pozycji, że posiadamy pewne "prawo wyboru" swych kolejnych przeciwników. Wiadomym jest, że należy wygrywać z każdym, jednak skoro istnieje możliwość obrania teoretycznie prostszej ścieżki, nieporośniętej krzaczorami, to czemu jej mamy nie wybierać?
Bez wchodzenia w zadek, ale taki manager repry to naprawdę przyjemność.
Analizuje i wygrywa. Fajna sprawa.
Powodzenia
Analizuje i wygrywa. Fajna sprawa.
Powodzenia
Faza grupowa zakończona bardzo efektowną, rekordową wygraną z Hiszpanią 57-123. Tak wysoko reprezentacja Polski jeszcze nie wygrała.
Nota bene. Poprzedni rekord nie był bardzo stary, ponieważ pochodził ze spotkania Chile-Polska z dnia 6 czerwca, które to spotkanie wygraliśmy 120-68.
Wygrana w grupie z bilansem 5-0, Hiszpania odprawiona, tak więc brama dla Łotwy została otwarta bardzo szeroko.
Ponadto, czekamy na poczynania pozostałych ekip.
Nota bene. Poprzedni rekord nie był bardzo stary, ponieważ pochodził ze spotkania Chile-Polska z dnia 6 czerwca, które to spotkanie wygraliśmy 120-68.
Wygrana w grupie z bilansem 5-0, Hiszpania odprawiona, tak więc brama dla Łotwy została otwarta bardzo szeroko.

Thank you so much my friend!
I wish you good luck in next match!
I wish you good luck in next match!

W ćwierćfinale możemy mieć jednak powtórkę poprzednich Mistrzostw, gdyż Słowacja przeskoczyła w swojej grupie Węgrów, którzy dzisiaj przegrali 1 punktem z Serbią, więc możemy być znowu światkami ćwierćfinału Polska-Słowacja. Nie cieszy mnie to zbytnio, ale ogrywać trzeba każdego.
Meldujemy się w ćwierćfinale i jednocześnie czekamy na swego rywala. Litwini na razie dzielnie stawiają czoła Słowakom, wię nie jestem w stanie przewidzieć naszego jutrzejszego rywala.
Informacje z pozostałych parkietów. Na MŚ nie ujrzymy już Węgrów i Czechów. Węgrzy przegrali 72:71 z reprezentacją Łotwy, tym samym nie mają już szans na trzeci z kolei tytuł mistrzowski. Czesi ulegli reprezentacji Słowenii. Może to wydawać się pewną niespodzianką, aczkolwiek Czesi już od dłuższego czasu wyglądali dosyć niemrawo, więc wygrana Słowenii nie powinna nas bardzo dziwić.
Informacje z pozostałych parkietów. Na MŚ nie ujrzymy już Węgrów i Czechów. Węgrzy przegrali 72:71 z reprezentacją Łotwy, tym samym nie mają już szans na trzeci z kolei tytuł mistrzowski. Czesi ulegli reprezentacji Słowenii. Może to wydawać się pewną niespodzianką, aczkolwiek Czesi już od dłuższego czasu wyglądali dosyć niemrawo, więc wygrana Słowenii nie powinna nas bardzo dziwić.
Chiny wygrały 69:74. Bardzo mnie raduje ta informacja. Awansowali też Hiszpanie i Francuzi.
My zmierzymy się ze Słowakami. Gdy pisałem poprzednią wiadomość, na tablicy widniał wynik 62:58 dla Słowacji, więc stąd ta niepewność. Słowacy pod koniec spotkania bardzo odskoczyli Litwinom i wygrali ostatecznie 111:88.
My zmierzymy się ze Słowakami. Gdy pisałem poprzednią wiadomość, na tablicy widniał wynik 62:58 dla Słowacji, więc stąd ta niepewność. Słowacy pod koniec spotkania bardzo odskoczyli Litwinom i wygrali ostatecznie 111:88.
Chiny wygrały
Rosja-kolejna mocna repra, która odpada.

你喜欢的游戏主题
最新主题