Vyber krajinu: | Poľsko |
Widać widać Jakby mu nie zależało to by się nie oszczędzał. Twój pomysł ogólnie dobry ale tez musisz mieć wielką wiarę w swoje możliwości skoro odkładasz awans dopóki nie będziesz w Top 5. Tak czas teoretycznie może nigdy nie nastąpić bo gra jest często nieprzewidywalna
też myślę o tym żeby moje Grande rozsprzedać w piłce i za jakiś czas wrócić. Tak zrobiłem w hokeju i się opłaciło. Tylko problem z tym że ja nie lubię przegrywać a wtedy każdy mnie będzie ogrywał
Tylko potem ciężko wyjść ponad przeciętność. Marcin i Manowar postawili w hokeju na młodzież, aktualnie walczą tylko o TOP 8 w 2 lidze, a przecież w między czasie odeszła masa bardzo dobrych klubów. Gdyby nie to, mieliby jeszcze ciężej niż teraz. Zobaczymy w którym sezonie zawalczą o TOP 8 w 1 lidze.
Ja nie mówię, że nie chcę awansować. Powtarzam tylko, że mi na tym nie zależy. Owszem energię oszczędzam, to już taki nawyk, ale zwróćcie uwagę, że nic nie robię jeśli chodzi o taksy. Gra gra mi sama od początku i jak jej się będzie to podobać to mi również
Monowar zapowiadał awans na przyszły sezon( z tego co pamiętam), wiec na pewno czuję się już mocny. A na ponad przeciętność dobry menager wyjdzie. Po spadku odbudowałem klub hokejowy w 3 sezony(odpuściłem wtedy awans) Wróciłem w czwartym do 2 ligi i potem od razu do 1 więc na pewno się da. Potrzeba cierpliwości.
A tak przy okazji zerknij jak sobie radzi Dobry po powrocie do gry.Zaczynając od zera już wychodzi na ponad przeciętność zwłaszcza w hokeju. Strasznie żałowałem że nie kupił miejsca w koszu bo mielibyśmy naprawdę ciekawą walkę o mistrzostwo
A tak przy okazji zerknij jak sobie radzi Dobry po powrocie do gry.Zaczynając od zera już wychodzi na ponad przeciętność zwłaszcza w hokeju. Strasznie żałowałem że nie kupił miejsca w koszu bo mielibyśmy naprawdę ciekawą walkę o mistrzostwo
Nikt ci awansować nie zabrania Jednakże jestem bardzo ciekawy jak się zachowasz w decydujących meczach czy skoro ci nie zależy będziesz dalej grał nisko czy jednak pójdą w ruch wyższe ważności
Pójdą w ruch wyższe ważności. Nie bardzo rozumiesz co piszę
rozumiem rozumiem Tylko tak cię chciałem podpuścić że skoro ci nie zależy to po co się spinać na najważniejsze mecze.
To najpierw Regiss z Tobą pogra, a później ronee albo ja. Ja również jak ronee mam płacone za kazdą wygraną, więc podobna strategia. Jak będzie inny sponsor za sezon, to taktyka może sie zmienić.
A co do hokeja (mam na myśli klub, bo repra, to inna sprawa), to gdybym poświęcał tyle czasu co teraz dla kosza, to pewnie bym szybciej awansował, ale to sport, którego odpuściłem. Chce jeszcze wrócić do I lig, ale na sukcesy już tam nie liczę.
Do zobaczenia na parkiecie!
(Do tej pory wszystkie nasze towarzyskie były odwołane przez PK albo Twoją LM :/
A co do hokeja (mam na myśli klub, bo repra, to inna sprawa), to gdybym poświęcał tyle czasu co teraz dla kosza, to pewnie bym szybciej awansował, ale to sport, którego odpuściłem. Chce jeszcze wrócić do I lig, ale na sukcesy już tam nie liczę.
Do zobaczenia na parkiecie!
(Do tej pory wszystkie nasze towarzyskie były odwołane przez PK albo Twoją LM :/
Dobry jest oczywiście bardzo dobrym managerem, ale w hokeju jest relatywnie łatwo awansować bo i rywalizacja nie ta wystarczy kupić kilku starych graczy i juz masz dużą szansę walczyć o awans z 4 ligi. W następnym sezonie dokupujesz kolejnych i znowu walczysz w 3 lidze. Z tego co widzę to właśnie tą drogą podąża dobry. Jest więcej takich przykładów, jak np.Twój były kolega ligowy /Halny/. To akurat stara, sprawdzona metoda na niższe ligi. Pytanie co dalej. Dużo też zależy od tego, kto ma jakie aspiracje. Jedni celują wysoko, innym wystarczy ikonka 1 ligi, jeszcze innym topowy zespół 2 ligi. Są też managerowie, którzy traktują PPM-a tylko i wyłącznie jaką zabawę i odskocznię od życie codziennego.
Marcin-w sparach gram tą samą taksą ale fakt, trochę tych terminów wypadło.
Marcin-w sparach gram tą samą taksą ale fakt, trochę tych terminów wypadło.
najlepsze jest to że nie wiedziałem że z tobą gram bo tak bym od razu wyszedł na normalnej.Jakoś się udało ważna wygrana,ważna kasa ważny Sod
Halny teraz zaczął budować obiekty, kosztem składu który mocno osłabił. Dobry natomiast zarówno buduję jak i kupuje. Rzeczywiście awansować w hokeju jest dużo łatwiej niż kiedyś ale na uwagę zasługuję to jakich on tych graczy kupuje i za ile. 1600 Cv i całkiem spore sumy na transfery(jak na początki gry) już w 3 sezonie gry przy inwestycjach w obiekty to naprawę dobry wynik
Ostatnio byłem na zastępstwie w 2 klubach i z tego co widziałem to można czasami wyhaczyć fajnych choć starych graczy w niskiej cenie. Starym aż tak bardzo obiekty nie są potrzebne ale potem już trzeba kombinować, żeby nie stanąć w miejscu...choć to po części nieuniknione.
No nic, spadam z Waszego forum powodzenia w realizacji celów. O ile nie spadnę, to mam nadzieję, że przynajmniej z kilkoma z Was spotkam się kiedyś w 1 lidze....choć z Tobą ronee77 miałem już przyjemność grać w 1 lidze w koszu Pozdrawiam
No nic, spadam z Waszego forum powodzenia w realizacji celów. O ile nie spadnę, to mam nadzieję, że przynajmniej z kilkoma z Was spotkam się kiedyś w 1 lidze....choć z Tobą ronee77 miałem już przyjemność grać w 1 lidze w koszu Pozdrawiam
Przyjemność miałeś ogrywając mnie mocno,no ale w tym sezonie jestem mocniejszy
Powodzenia w lidze.Spadek ci nie grozi raczej
Powodzenia w lidze.Spadek ci nie grozi raczej
Tvoje obľúbené diskusie
Posledné príspevky