ja znalazłem taki:
Trafiliście w sedno sprawy.
Jeszcze pod koniec ostatniego sezonu Adam zobowiązał się publicznie do solidnego i rzetelnego przygotowania formy na obecne ZIO w Whistler. Wraz z trenerem Hannu Lepistoe dotrzymali słowa, czego byliśmy ostatnio naocznymi świadkami. Posługując się słownictwem zaczerpniętym z pasji fińskiego trenera można śmiało stwierdzić, że wystawi w tej olimpijskiej Wielkiej Pardubickiej rumaka czystej krwi z kopytem. Biało-czerwonego Pegaza, któremu we właściwym czasie i we właściwym miejscu wyrosły skrzydła. To taki mały i nieszkodliwy metaforyczny koreański pean. Popełniony bezmyślnie z powodu jałowego życia. Ale lepsze to, niż wcielanie się w rolę wodza w spódnicy.
@Fanko-Poznanianko witam Ciebie również i życzę, byś miała dzisiaj wieczorem powód ku temu, by zakłócić sąsiadom spokój okrzykami radości.

Tylko nie obgryzaj paznokci do krwi!
@materac & Co.
Bezsprzecznie macie rację odnośnie macoszego traktowania naszych pozostałych reprezentantów - nie tylko przez samych kibiców. I bezsprzecznie zasługują oni na uwagę i słowa zachęty, tym bardziej, że kwalifikacje zasygnalizowały dobre przygotowanie przez Ł. Kruczka swoich podopiecznych. Również bezsprzecznie i za nich będziemy trzymali kurczowo kciuki.